.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam,
zauwazylem u siebie cos takiego, ze jak turbina sie wlaczy slychac jakby z pod samochodu szum, co moze byc tego przyczyna? pewnie jakas nieszczelnosc, ale gdzie jej szukac?
aa silnik to 2,5 AEL
pozdrawiam

Byćmoże puścił wąz od powietrza doładowanego , tam gdzieś na nieszczelności powinna się pokazać tłusta plama sprawdz dokładnie szkoda turbiny .

yo
u mnie od "nowości" tak jest, zamiast klasycznego gwizdu, jaki wydaje prawie każda turbina, słyszę właśnie szum. Turbina pracuje wydajnie, choć nie mam porównania do innych maszyn 1.6TD.
Jeśli Twoja też mocno daje, nie bierze oleju i nie spala więcej paliwa, to możesz ewentualnie jakichś nieszczelności poszukać.

Kurde ciężko wytłumaczyć ludziom... ale turbina się nie włącza i wyłącza tylko cały czas pracuje od momentu kiedy włączysz silnik . Ona tylko wkręca się na większe obroty lub z nich schodzi . To syczenie może się wiązać z nieszczelnością rur miedzy nią a interkulerem, czy interkulerem a kolektorem dolotowym. Mógł Ci się także rozszczelnić wydech. Przy tym pierwszym przypadku w zależności od wielkości dziury może auto zacząć dymić przy pełnym bucie. Może być też tak, że sama turbinka z przebiegu bądz innych względów zaczeła głośniej pracować. Było tak w moim poprzednim samochodzie - turbina od dnia zakupu gwizdała ale nie było z nią żadnych problemów - poprostu sobie głośniej pracowała. Jeżeli wystapił pierwszy przypadek to napraw to najszybciej jak możesz bo to może się źle skończyć dla turbosprężarki...

Pozdrawiam.

o takie odpowiedzi mi chodzilo
DZIEKI

wiec faktycznie pekniety byl waz gumowy laczacy intercooler z turbina, niestety problem jest w kupieniu tego elementu, na razie go skleilismy i chodzi,
po zrobieniu tego samochod ma jeszcze lepszego kopa:)

i takie male pytanko, nie macie namiarow na kogos kto ma taki przewod, moze gdzies na szrocie dostac po cenach nie serwisowych?
dzieki i pozdro

jedziesz do sklepu z wężami gumowymi i szukasz. W Olsztynie napewno jest ich trochę.

zgadza sie sa takie sklepy, ale ta rura nie jest "rowna" jest powykrecana wiec chyba w ten sposob nic nie dopasuje

Prowizorycznie POWTAZAM PROWIZORYCZNIE ( nie chce być posądzony o druciarstwo ) przetnij ten wąż i wstaw rurke z wlewu paliwa od fiata 125p dwie opaski .......sprawa załatwiona ale w miedzyczasie poszukaj oryginału

Sklej porządnie i oklej z zewnątrz mocną żeglarską taśmą !!. Masz seryjny silnik w nim węże tak nie puchną...

PS. nie chce znać ceny tego elementu z ASO

Ty rogal nie wygłupiaj sie miałem w latach dziewiędziesiatych tempre1,9 tds i drutowałem przewód tak jak opisujesz uwież mi to nie działa mówie prowizorycznie mozna wstawić metalową rurke i zacisnąć opaskami ale ten wąz trzeba w końcu kupić najlepiej z uzywki podzwonić po ogłoszeniach on gdzieś leży

Nowego nie kupuj bo Cie cena przewróci na plecy. W mojej Niuni mam opracowany patent pt rura od ciepłego powietrza od ... Jelcza. Koszt rury to ok 12 zł za całość + 4 opaski. Niunia zapina jak trzeba a kilkaset zł w kieszeni.
Inna sprawa że jeśli nieszczelnośc (dziura) jest niewielka to polecam specjalną taśmę do uszczelniania węży wysokociśnieniowych (koszt ok 25 PLN), sprawdziłem ją u siebie i tez działa. Taka tasma jest odporna na oleje itp a także jest bardzo mocna. Wystarczy oczyścić dokładnie wąż i okleić go równomiernie. Wytrzyma długie lata.

powodzenia

Ja w swoim rurke powietrzną cisnieniową dopasowalem od jakiegoś golfa kosztowalo mnie to 5 zł , za nową oryg. do audi chcieli 250zł.

Jesli bedziesz kupowal opaski zaciskowe, to polecam firmy NORMA (2-3zl szt.), chyba niemiecka, mozna konkretnie dokręcić bo są solidnie wykonane. Testowalem u siebie jakies made in poland (1-1,5zl szt), jak dokrecilem lekko to wąz od cisnienia spadal, z kolei jak chcialem mocniej to wiórki sie sypały z opaski:/

...Kiedyś mialem dziurke w dolocie wielkości mniej więcej kciuka. Z daleka jak nie bylo widac samochodu mozna bylo pomyslec ze odrzutowiec leci . Cale szczescie ze turbiny nie przekręciłem, ale wtedy bylem jeszcze nieswiadomy.

Zebys widzial moją minę na zlocie w Łodzi jak mi wąż od turbiny pękł i myślałem że turbina padła. Noc z głowy. Hehehe ale były jajca.

...Jak pęka wąż, albo zsuwa sie nagle, jest taki dzwięk jakby ktoś oponę przebił.

Ciekawe wrazenia akustyczne mialem, jak mi pękla rura wydechowa przed katalizatorem. Bylo wtedy slychac doslownie jak murzyn tnie spaliny lekkie dodanie gazu powodowało gwizd. Do tego kartofelki jakby jakiś TIR

rura miala w sumie niewielkie przeciecie, tak na dwa palce zakleilem ja od razu tak jak mowi baskecior, specjalna tasma do wezy a pod nia silikon, dziala.
nowa dostepna tylko w serwisie kosztuje 400 zl,
bede szukal uzywanej albo dopasuje od czegos, slyszalem, ze od traktora mozna dopasowac:)) no i jelcza:
dzieki i pozdrawiam

dobra dobra her Basketo a co wtedy kolega buba mowil ??
pozdrawiam

Kolega Buba był dla mnie oparciem, pomocną reką, wsparciem moralnym i duchowym, statkiem na niebie, matką Teresą, opatrznością, Aniołem Stróżem ...
Tak , to dzięki Bubie zachowałem wtedy resztki nadziei, on rzekł wtedy:
-"Nie łam się Baskecik, to NAPEWNO NIE TURBINA, chodź napij się a wnet twe troski miną jak mara nocna".
Ale i tak miałem pietra, ale mniejszego ...

pamietam to jak dzis hehehe, ale zeby Buba taki madry ze swoim sprzetem byl hehehe

P.S. Basket, skad ty te teksty bierzesz?

Bubuś mądra madafaka jest, ino taki skromniutki
Skąd biorę natchnienie? Ano zawsze po czerwonym barszczyku mnie tak nachodzi w pracy.