.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam pytanko apropo preparatu Moto doktor czy moze ktos z was go stosowal.Pytam bo moje autko kopci i mam powarzne podejrzenia ze spala olej . A przeczytalem na tym preparacie ze jest rewelacyjny i pomaga w !00% efekt widoczny od razu, miedzy innymi uszczelnia czysci itd. itp. Wiec prosze o jakoms pomoc w tej sprawie poniewarz nigdy niczego nie dolewalem i nie jestem tego zwolenikiem ale jak trzeba i ma to pomuc to czemu nie tylko potrzebuje sie upewnic. z góry dzieki za pomoc

lipa chociaz są dobre dodatki typu :motorlive dawniej to sie inaczej nazywało jest polecany między innymi do sportu http://www.motorlife.pl/

tak , dziala

p.s.
masz juz kupca na auto czy kupiles juz nowy silnik ?

a moze wiezysz ze mozna zregenerowac silnik rewelacyjnymi srodkami ? .... jak ktos Ci nasra w aucie to uzywaz wiekszej ilosci odswierzaczy czy sprzatasz ?

Jeżeli tym samochodem chcesz jesze jeżdzić to głowiczka w górę i do roboty silniczek, w innym wypadku lej ile wleźie i sprzedawaj.
Ja nigdy takiego syfu nie stosowałem i nie będę stosował, używałem kiedyś militeca (motorlife) i bilstein R2000, ale w silnikach normalnie jeszcze eksplatowanych.
A tak na marginesie, jak kopci to do roboty głwica, przede wszystkim uszczelniacze na prowadnicach zaworowych i ewentualnie pierscienie i panewki korbowodowe, bo nie wieżę że progi na cylindrach będą takie że trzeba będzie robić szlif, nie w Audi.

Tak to działa ale w polonezie jak wali na giełde

Jak bardzo nie lubisz swojej OOOO to lej śmiało ...

moj tatko kiedys do ladziany sobie zalal super preparacik
w super krociutkim czasie musial zrobic super remoncik super silniczka

o doktora czy jest ok pytaj się handlarzy śmigających na giełde, stosuja to "cośik" bardzo często.

na pewno odpowiedza ci bezstronnie i szczerze

Doctory czy inne tam syfy pomogą ci tylko na kilka dni może miesiąc i znowu będziesz musiał dolać. Aż silnik padnie i to ty go zabijesz. Doctory zostawiają syf i spustoszenie w środku silnika i taki silnik praktycznie nie nadaje się już do remontu. Bo to dziadostwo to wszystko zasyfi

A czy ktoś zna technikę działania takiego cuda ? Co to w ogóle jest ?

tu w sumie masz 100% racje

sorrki pawel ze znow cie zacytuje ale chodzi ci o motor lifa czy doktora?
ten pierwszy zostal dosc dokladnie opisany w linku podanym przeze mnie a ten drugi to jakies "maslo" co zostaje na wszystkim z czym ma stycznosc czyli shit

Masz racje - dzięki za odpowiedź

Działa i jest stosowany przez wielu właścicieli komisów. Tylko, że działa przez 500 KM a potem silnik znowu chodzi jak wcześniej. Ale jezeli masz zamiar sprzedawac auto i chcesz zrobic wrazenie na potencjalnych klientach to polecam. Ja zuzyłem chyba ze 100 opakowań i dawał radę nawet najgorszemu rzęchowi. Zwłaszcza spwrawdzał się w MB 124.

Kiedys nalalem do mojej B2 i za jakies 1000km zawor mi sie wypalil, niebyloby w tym nic dziwnego ale kumpel w swoim oplu tez go stosowal i tez remontowal pozniej glowice moze zbieg okolicznosci??

Przez kilka miesiecy wydasz wiecej na Doktory niz na remont. Przemysl to zanim nalejesz.