Ja mam dobre doświadczenia z MOTORLIFE - dawny MILITEC. Akurat w audi po wlaniu dwóch buteleczek nic kompletnie nie odczułem, ale w pozostałych samochodach (CC900, OPEL OMEGA 2.0, PUG PARTNER HDi) są zdecydowane różnice w pracy silnika (także odczucia słuchowe). A przekonałem się do tego ustrojstwa jak ojcu zatarł się kompresor (nie w samochodzie, tylko taki do malowania). Nalał MILITECu, rozruszał tłok i mimo, że wywalało olej z militeciem w ciągu 2h pracy to później miesiąc chodził bez smarowania, później znowu samym militekiem i tak w kółko dwa lata pracował - później kupiliśmy nowy a stary dalej stoi, bo jeszcze działa i może kiedyś się przyda!!!
Natomiast tak jak pisałem wcześniej, w AAH nie odczułem jakiejkolwiek różnicy poza lżejszą kieszenią i przez to mniejszą masą samochodu
Pozdr.