Ale nie, ale nie...
Chce niech robi. Pewnie jeszcze młody jest (gadam jak stary

) i szuka właściwej drogi. Trzeba przejść przez wszystko, żeby zrozumieć...
Tylko nie wiem po co Ci specjalista od tego. Zapłacisz mu pewnie ze 200zł za montaż tego ustrojstwa, a to proste jak drut. Nawiercasz podłogę przy progach (od wewnątrz, żeby było wiaomo, gdzie wypadnie w środku dziurka

), przeciągasz kable po obu stronach. To samo robisz w bagażniku i przykręcasz ponad zderzakiem (lub nawet do niego, ale od wewnątrz!!). Z przodu także do zderzaka i ciągniesz wszystkie kabelki do puszki z bezpiecznikami. Tam podpinasz pod wolne miesjce i masz gotowe. Włącznik możesz sobie zamontować gdzie chcesz.
Robota na 2h a kasy 0.
Tylko powiercone dziurki należy zabezpieczyć przed wilgociąi korozją (np. silikonem uszczelnić), bo Ci sięwoda będzie lała do środka i zacznie podłoga gnić...
Jak koniecznie chcesz to do roboty!!!
Ps. Ale pomijając fakt, że to jest nielegalne i nie można z tym jeździć (ale można stać) to lata kiedy był to gadżet dawno już minęły. Teraz jest to raczej "agro" gadżet i zamiast wywoływać zachwyt, wywołuje politowanie. Wątpię, żeby Twoj samochod bywał jako reklamowka na pokazach, więc nenony nie mająracji bytu. Zadbana seria wywołuje rownie duże wrażenie jak "agrotuningowana", tyle że po przeciwnym końcu skali
Ps2. Te 200zł wydaj na polernika i wtedy będzie świecił lakier a nie podwozie...