.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panowie, orientujecie się jaki rozmiar mają felgi na tych Audiczkach oraz Beemce? Pytam, bo mam okazję kupić takie 18-nastki, ale na zdjęciach są chyba 19-nastki albo nawet 20-tki.

http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 7d3cf46d50
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 727739349a
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 700b904740

Felgi na zdjęciach to 18" lub najwyżej 19"...

Jednak pytanie brzmi, czy masz obniżone auto??
Te autka na zdjęciach są mocno posadzone i to potęguje wrażenie. Nadkola są mocno wypełnione, profil opony niewielki i to daje wrażenie dużego koła.

Jeśli Twoje auto nie leży minimum 40mm na glebie, to nie będzie efektu i po założeniu takich kół będziesz zawiedziony.

Wraz z kołami zmieniam zawieszenie na Sachs+Weitec 40/20 i autko będzie nieco posadzone, bardziej nie mogę bo nie chcem zakładać amorków o skróconym uskoku. Wszystko to ma być na oponie 235/35/19 lub 225-235/40/18 (zależnie od felgi), czyli profilu praktycznie nie będzie. Mam nadzieję, że efekt będzie taki sam jak na zdjeciach.

Dzięki wielkie i pozdrawiam!

Coś kombinujesz

Skoro zmieniasz zawias na Sachs + Weitec, to rozumiem, że zmieniasz i amory i springi...

JA mam u siebie amorki Sachs Advantage i zawias -70/60 i nie ma mowy o żadnym dobijaniu itp, więc śmiało możesz posadzić bardziej. Przy 40/20 auto stanie w klin, a nie ma Audi, które dobrze wyglądałoby w takim setupie.
Dupa będzie sterczeć, a 20mm to za mao, żeby dobrze wypełnić nadkola. Klin dobrze wygląda przy 60/40. Mniejsze obniżenie powinno być równomierne na obu osiach...

Nie iem jakie masz auto, ale pamiętaj o zachowaniu średnicy koła na obu osiach (czyli identyczny rozmiar oponki) oraz trzymaniu się w fabrycznym wymiarze, bo potem będzie Ci licznik kłamał...

Tak dokładnie, zmieniam i amorki, i springi. Wybrałem właśnie Sachs Advantage, które podobno są nieco miększe od Bilsteinów B4, a ponadto są wykonane z aluminium przez co są lżejsze, natomiast tego drugie z metalu.

Czytałem, że na standardowe amorki bez skróconego uskoku, nie powinno zakładać się sprężyn obniżajacych więcej niż 40mm, dlatego dla mnie 50mm to jest maks, myślałem też o 30/20 które ma ofercie Einbach, ale to z kolei jest trochę za mało jeśli chodzi o przód. O tym, że można oczywiście wiem, wielu ma takie rozwiązanie, wolę jednak dmuchać na zimne.

Co do tych felg o które pytałem to zauważyłem, że jest to dosyś sławny model, a rozpiętość cenowa między nimi za 19-nastki to od 1700 zł (noname) do 3500 zł w górę (Dotz). Niestety, jednocześnie potrafią wyglądać super jak w przedstawionych przeze mnie wyżej linkach i bardzo kiepsko np. tutaj http://www.allegro.pl/item370677134_5x1 ... ranty.html Domyślam się, że podstawa przy nich to gleba, mocny chrom, duży rozmiar w stosunku do auta i niezbyt duży rant, a przynajmniej nie taki jak przy tej 7-mce.

Myślałem konkretnie o tych http://www.allegro.pl/item370228615_18_ ... _rant.html , dowiadywałem się, że są też do mojego autka z odpowiednim ET oraz rozstawem śrub, nie wiem jednak czy nie będą za małe do gabarytów A6 C5, mam w tej chwili 18-nastki ale bez rantu i wyglądają na spore, ale jak wiadomo rant pomniejsza optycznie felgę o jeden rozmiar...

Felgi przedstawione przez Ciebie na BMW 7 to nie są te same felgi
Te na 7mce są oryginalne i niestety przy takim balonie wyglądają kiepskawo.
Kluczowe przy wyglądzie felgi jest dobranie opony. To, że felga wygląda ładnie jak stoi, nie znaczy, że będzie dobrze się prezentować na aucie. Zasadniczo koło traci 30% uroku po założeniu opony, ale można tak, to dobrać, żeby straciło tylko 5%
Im węższa i niższa opona na danej feldze, tym efekt lepszy (oczywiście zachowując zdrowy rozsądek - jak we wszystkim )...

Dodatkową sprawą tak jak piszesz jest gleba. Im większa tym lepiej, ale znów bez przesady. Najlepiej jak górna krawędź opony jest idealnie równo z rantem błotnika (czyli po prostu nie ma prześwitu między oponą i błotnikiem)...
W autach typu A6/C5 zwłaszcza sedan, dupa jest masywna w rysunku w porównaniu z całkiem lekkim przodem i stawianie auta w klin jeszcze bardziej to potęguje, co w końcowym efekcie nie wyjdzie najkorzystniej.
Sprawa ma się tak samo w przypadku Avanta...

W klin dobrze wyglądają auta typu Coupe lub Hatchback, z lekką dupką

Co do rantu, to musi być konkretny i najlepiej schodkowany, oraz wystawiony do obrysu błotnika. W innym przypadku zawsze będzie to wyglądało "tak sobie".

Czy dużo chromu na feldze?? Jeśli masz wersję Shadow-line, to chrom będzie pasował jak "świni siodło". Lepiej wtedy wygląda srebrna felga lub w jakimś kolorze, ale nie chromowana. Musi mieć na aucie jakieś elementy, z którymi będzie mogła współgrać...

To jest doskonały przykład sedana:
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=2afd8f700b904740

Jak widać o klinie nie ma mowy, opona jest niska, chromy na aucie są (choć jeszcze listwy na dole drzwi mogłyby być chromowane) i wszystko stanowi jako taką całość, choć lepiej by wyglądało jakby felga miała lakierowany na srebrno środek i pięknie wypolerowany rant

Takie moje zdanie...

Ps. Machnąłem Ci na szybko VT żebyś wiedział, że przy zachowaniu tych zasad nawet ta Bm'ka będzie dobrze wyglądać

Oryginał:


Poprawiona:

Dzięki WIELKIE za rady. Tak na marginesie uważasz, że lepiej jest kupić, w przypadku felgi z rantem, dwie takie same felgi (z rantem jak choćby na tej aukcji 4,5cm), czy z przodu z węższym i z tyłu szerszym (4,5cm i 8,5cm)? Pytam, bo na obecnych Ronalach autko wygląda bardzo elegancko jednak brakuje mu nieco agresji, poza tym wiadomo rant dodaje dużo uroku i poszerza optycznie w połączeniu z glebą, patrząc na auto pod kątem. Przypadły mi do gustu przedstawione felgi, ponieważ łączą w sobie obie cechy - mają charakter i jednocześnie dodają klasy autku. Boję się, że zbyt duży rant w przypadku jakiejkolwiek felgi sprawi, że z autka zrobi się tunningowany Golf jakiegoś 18-latka i bardzo straci na klasie, a to dla mnie podstawa przy czarnym kolorze lakieru z wieloma, fabrycznymi dodatkami chromowanymi.

Powiedz jaki masz budżet a znajdziemy coś alternatywnego do Twojej A6...

Powiem Ci, że duży, niestopniowany rant nie wygląda dobrze...
Ja bym poszedł w coś skręcanego (takie moje zboczenie), ale C5 wygląda też bardzo dobrze na płaskiej feldze...

Felgi z szerszym rantem na tył są OK ale przy masakrycznej glebie (ogólnie duże ranty kochają glebę). Przy lekkim obniżeniu poszedłbym w płaski, w miarę pełny wzór...
A to po to, żeby właśnie nie zrobić snopowiązałki z pięknego, czarnego A6/c5.



Zakreśl przybliżone widełki finansowe to coś pomyślę

Ps. Sedan czy Avant??

Ps2. Na razie masz takie VT:

OZ Futura - ciężko zdobyć, ale felga warta poszukiwań (zwłaszcza w 18"). Prosta, ale i ciężka w rysunku (tak jak całe A6) i IMHO świetnie się komponuje z bryłą nadwozia...

Zwizualizuję jak wygląda - 40 w C5 przy 18", mały rant:




A więc widać, że 18" i - 40 zawiasy to już nie allroad, ale jeszcze nie ideał. Najbardziej - osobiście - podaba mi się wersja z wizualizacji z A6: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 700b904740 , . Piękne i chyba w 19 " ze świetnym zawiasem (- 60 ?). Ten model miałem na oku przed moim ostatecznym wyborem, ale cena niestety w stosunku do moich + 70% a więc ups, a były naprawdę nie tanie . A OZ Futura to już waga ciężka i tylko pomażyć można .
Zamieszczam moje CCCO tylko jako materiiał porównawczy. Ja poszukiwałem jakieś 6 miesięcy i wiem, że nic trudniejszego nie istnieje jeśli chodzi o wybór felg.
ps. mój size to 235/40/18 i zawiasy audi sport suspenision (czerwone).
pozdrawiam.

Paw - pozwoliłem sobie przerobić Twoją A6 wg. własnej wizji
Może kogoś to natchnie


Autko Paw'a (bardzo ładne nota bene):



Moja wizja

Posiadam A6 C5 w Sedanie. W tej chwili mam założone Ronale 18-cali (wzór typu duża ilość lekko wypukłych i zagiętych łopatek) na oponach 225/40/18 oraz 235/40/18. Autko wygląda dobrze, bardzo elegancko, ale pod kątem felga przez brak rantu traci swój urok oraz całe dobrze widoczne przez brak obniżenia i też rantu felg koła - wysokie i niezbyt szerokie zwężaja całą sylwetkę auta, szczególnie z tyłu. Stąd mój zamiar obniżenia całego auta (ilość cm to już jest osobna kwestia, teraz wiem że 40/20 to będzie na pewno za mało), zakupu felg z rantem i jakimś bardziej agresywnym wzorem, dlatego spodobały mi się te przedstawione "pajęczyny" na początku tematu. Co do ceny to zawias z tego co obliczyłem, będzie mnie kosztował około 2300 zł (sachs+weitec+dodatki+montaż), na felgi chciałbym wydać jak najmniej, lecz jeśli będą jakieś naprawdę ciekawe za 2800-3000 zł to też je wezmę. To jednak nie jest temat na jutro, więc kwestia samej, dokładnej ceny jest mało istotna, bardziej chodzi o wzór. Co raz bardziej idę w stronę 19-nastek na oponach 235/35/19, ponieważ wiem że różnicy w komforcie pomiędzy 18-nastkami a 19-nastkami i tak nie będzie, a silnik 2.8 powinien sobie z nimi poradzić skoro teraz jest nieźle. U Paw1972 widać właśnie ten minus felg z rantem, że pomniejszają optycznie felgę, a ja chciałbym żeby ten zestaw wyglądał wzorowo - maksymalnie ekskluzywnie i agresywnie jednocześnie, rzucał się w oczy.

Dzięki Heveliusz Pochwała z Twoich ust jest największą nagrodą jaką od Kronach otrzymałem
Auto przejdzie niedługo dopieszczenie pod względem zawieszenia, ale dzisiaj podjąłbym decyzję o 19" i oczywiście zawiasy! poczekałbym jeszcze trochę jeśli chodzi o finanse i dopiął swego.
Ale jeśli chodzi o kolegę TimeMaster to pomoc jest mu potrzebna bo można pomóc stworzyć mu piękne auto a on na pewno podejmie słuszną decyzję.
pozdrawiam
ps. Z kołami jest tak, jak z budową domu - następny zbudowałbyś inny

Witam,

Widzę, że Panowie fachowcy to bardzo proszę o pomoc. Moje auto stoi już na 19", 235/35, wzór RS4. Pytanie, jak je zglebić żeby wyglądało dobrze z drugiej strony abym mógł wziąć na pokład żonę, dwójkę córek i pełen kufer gratów (muszę znaleźć kompromis między wyglądem a użytecznością auta)?

http://www.audiklub.org/club/galeria/40/5.html

Dzięki, pozdrawiam.

Posadzić na markowej sprężynie (np. Eibach) i założyć porządne amortyzatory (najlepiej z regulacją siły tłumienia, lub inne, w miarę miękkie)...
Niestety, nie można mówić o porządnym obniżeniu i zachowaniu komfortu. Tu mówimy wyłącznie o zachowaniu jego namiastki.

Im niższy zawias, tym lepsza prezencja, tym trudniejsze poruszanie się autem, tym mniejszy komfort, tym bardziej "zwracające" dziecko, tym bardziej wytrzęsiona żona tym mniej z Tobą jeżdżą, tym niżej możesz posadzić autko, tym lepiej wygląda, tym lepiej się prowadzi, tym bardziej jesteś zadowolony
Proste...

Ok,

To przy takim kole ile powinna pójść w dół (minimum) żeby się dobrze prezentowała (przód/tył)? W tej chwili stoi na audiolowskim standardzie.

Pozdrawiam

Aha,

Zapomniałbym, kwestia jest tego typu, że to auto idzie w przyszłym roku we władanie małżonki w całości, więc wolałbym żeby jej plomby na nierównościach nie wylatywały