.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie, komu dać zarobić, ale żebym ja był zadowolony??
Pacjent moje S6, stuka, nie cieknie.
A może pchać używańca, bo regeneracja - różne opinie czytałem

A drążki sprawdzone, czy to nie one przypadkiem stukają? Drążki wymienisz bez prucia magla, a jeśli to to - szkoda zrzucać.

Zrób jak radzi Artur, no chyba że masz 100% pewności że wali magiel. Tylko zmień całe drążki, nie tylko końcówki. U mnie pomogło

Dobra zmienię i dam znać, tego nie ruszałem bo fachman twierdzi, że to się nie sypie, ale lepiej wywalić 200 na nowe drążki i i jeśli to nie to, mieć je nowe do magla po regenie, niż 1,5k na zregenerowanie sprawnego magla i potem kupić drążki za 200 , a sporo się naczytałem też jak to z tą regeneracją bywa

Kup używkę z jakiegoś pewnego egzemplarza i będziesz miał spokój.
Tez w A8D2 chciałem regenerować,miałem jak Ty,czyli nie ciekło tylko stukało,rozeznałem temat i oni ze stukaniem niewiele zrobią i kasę wywalisz w błoto.
Ja kupiłem używkę w dobrym stanie,po niewielkim przebiegu i autko jezdziło jak ta lala.

Niby gość co ma robić, mówi, że nie będzie stukało po naprawie, ale zacznę od tych drążków, zawsze to mniejsze pieniądze do utopienia
A tak mnie to wq.... że odbiera radość z jazdy - a może to dlatego że to nie B

Fajny meches jak twierdzi że drążki się nie sypią Miałem w łapie 2 komplety drążków po wymianie - jedne martaba, drugie swoje - wybite tak, że latały nie tyle luźno co z kilkumilimetrowym zakresem między kulką a gniazdem. Te przeguby nie mają gumy zabezpieczającej (jeśli nie liczyć harmonijki przekładni), smar po latach twardnieje i się wykrusza, po czym wybija się gniazdo z tworzywa. Przed stukaniem następuje zazwyczaj skrzypienie w suchych i ciepłych dniach - znak że smaru już nie ma

Drążki bardzo łatwo sprawdzić nie wymieniając ich - wystarczy zsunąć harmonijki, przyłożyć palucha na sam przegub pod harmonijką i druga osoba musi poruszać kierą jak przy sprawdzaniu gałek.

U przy małych ruchach kierownicą, w zakresie luzu jest cisza, zaczyna walić jak ruszam kierownicą w zakresie większym jak 10-15st, wtedy puka tak metalicznie.
Drążki zamówione, trochę dyskutowali, ale powiedziałem, że skoro nie potrafią zdiagnozować - to mają wymieniać co każę
Też mi się wydaje, że jak na magiel, to trochę za szybko (300k km), a drążki pewnie fabryczne, bo ich nie wymieniałem nigdy, a szwajcar też pewnie nie, bo cały zawias był ori z 1-go montażu jak zmieniałem po zakupie.