Atal-star napisał(a):
najlepiej chyba do Gajosa

A serwisujesz/serwisowałeś tam auto?
Ja niestety do tych trójmiejskich ASO nie jestem przekonany, chociaż może się mylę, bo tylko wrażenia mam z wizyt, gdy byłem się pytać o oryginalność książki serwisowej i wpisów w niej.
W Groblewskim idealny przykład braku kompetencji. Ja rozumiem, że facet nie znał niemieckiego, ale mimo, że stwierdził, że książka serwisowa jest oryginalna, to na siłę mi wmawiał, że muszę robić rozrząd, a najlepiej jak wpadnę na oględziny samochodu, to mi go przejrzą za 2 stówki. Z drugiej strony kumpel serwisuje tam Golfa, to chłopaki chociaz wiedzę mają marną, bo musi tam jeździć z 5 razy, zanim mu zrobią to, co trzeba, to przynajmniej uczciwie kasują raz za robotę i lawetę podsyłali te 4 razy za free.
U Gajosa znow facet jak najszybciej chciał się mnie pozbyć. Porównał tylko przebiegi w książce i w kompie i na tej podstawie stwierdził, że wszystko jest prawdziwe na papierku (łącznie z tym ptaszkiem przy informacji o robieniu rozrządu - co mnie akurat najbardziej interesowało).
Najlepsze wrażenia mam z Torunia, bo tam chłopacy dokładnie sprawdzili w kompie przebiegi, to, że komplet rozrządu byl wymieniony i przy okazji poinformowali mnie, że tuż przed ostatnim serwisem w Niemczech wymieniona byla tylna lampa i zderzak.
Ale to tylko zasięganie informacji, a mnie ciekawi także jak oni sobie radzą z grzebaniem w aucie.
Tak wogóle to czy mogę patrzeć serwisantom na ręce podczas serwisowania?
Na co wogóle zwrócić uwagę jadąc na serwis w ASO?