Witam!
Przed chwila przytrafilo mi sie cos conajmniej dziwnego...Podchodac do auta (a6 c6 2005) ktore stalo w centrum, zobaczylem ze opuszczone obydwie przednie szyby. Moglbym sie zalozyc ze gdy wychodzilem z auta byly zamkniete (bardzo rzadko jezdze z otwarta szyba,zwlaszcza w zimie)... Dobrze ze nie bylo mnie tylko 15 minut...
Slyszeliscie kiedys o takim przypadku ?? Normalnie bym o tym nie pisal ale w moim rejonie przez ostatnie 2 tygodnie skradziono 3 passaty (2003-2005) i bmw, dlatego wole popytac .
Czy ktos mogl bawic sie alarmem ? czy moze to byc jakas wada elektroniki ? czy po prostu wysiadajac nadusilem 2 przyciski (ciezko mi sobie to wyobrazic,zwlaszcza ze po wyjeciu kluczyka nie mozna juz otworzyc okien)
Troche zmieszany pozdrawiam
