Witam,
coraz bardziej mam dosyc mojego traktora, ale jak najbardziej chcialbym zostac przy C5 tylko z przesiadka na benzynke.
I teraz kilka pytan:
- jaki motor jest najmniej awaryjny? slyszalem ze zwykle 4,2 wiec o nim najwiecej chcialbym sie dowiedziec, czym rozni sie od s6, czy s6 jest duzo drozsze od 4,2, czy te auta znosza gaz czy to profanacja?
- a moze 2,7 biturbo?
- jaki sa realne koszty utrzymania 4,2?
- czy takie motory to ciagnac ze stanow czy szukac w europie?
- czy one zawsze mialy wyglad jak po lifcie?
czy przesiadka z 2,5 tdi to dobry pomysl? nie chodzi o wrazenia z jazdy bo to oczywiste ale o awaryjnosc bo zamiast co chwile ladowac tysiace w diesla to wole dolozyc na paliwo i latac sobie spokojnie

.