.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Szukałem już po całym forum, czym może być przyczyną szarpania i wpadanie w tryb awaryjny Audi a3 1,8T AGU.

Poniżej Logi 002, 003, 001, 011.

Auto szarpie, nie da sie nim jechać, kiedy zostaje odłączona przepływka samochód jedzie normalnie do 4 tys rpm. Później brakuje mu mocy. Czy to wina padniętej przepływki? Prosiłbym o pomoc. Co sprawdzic jeszcze?





Vag wypluł jeszcze coś takiego:

VAG-COM Version: Auto-Intern 303.2

Steuergerät-Teilenummer: 06A 906 018 D
Bauteil und/oder Version: 1.8L R4/5VT MOTR HS D02
Codierung: 04000
Werkstattcode: WSC 00000
1 Fehlercodes gefunden:
00575 - Saugrohrdruck
11-10 - Regelgrenze unterschritten – Sporadisch


Szukać nieszczelnosci. Gdzie?

Padnięty N75?

Czy po skasowaniu błędu auto dostaje szału a po chwili znowu szarpie ??
Jeśli tak obstawiam N75.
Nowy jakieś 250zł,

hey Adam,

Właśnie to samo sie u mnie dzieje, po odłączeniu N75 auto jedzie normalnie, nie szarpie, przyspiesza tylko do 4 000rpm

Po wpięciu N75 i skasowaniu błędu, po 5 min auto zaczyna wariować jak oszalałe

N75 już zamówiłem w ASO, koszt 60 euro.

Dzieki

nie zapomnij napisać czy pomogło

Pzdr i życzę szybkiego uleczenia autka.

A Wiec tak auto nie dało mi spokoju i pościągałem wszystkie szlauchy, od filtra, odmy, N75 itd. Nic nie znalazłem, by było coś przecięte, czy urwane, wszystkie szlauchy są okej. Poskręcałem na nowych opaskach, nie te szajsy z ASO.

Podłączyłem N75 oraz przepływke, skasowałem błędy z ECU i auto jedzie tak jak powinno, nic nie szarpie, nie przerywa, ciągnie do czerwonego pola.

Zrobiłem logi z przepływki 003. Może ktoś ocenić, czy jest okej?
I czego zrobić kolejne logi? Nie rozumie, czemu na vagu nie mogę zrobić Loga z 115.

Nadal czekam na nowy N75.

Poniżej printscreen.

A wiec, części przyszły. Nowy N75 + nowa uszczelka pokrywy rozrządu, ponieważ stara się pociła.



Pokrywa rozrządu, zaraz po ściągnięciu:


Po czyszczeniu:


Auto jeździ jak powinno, brak jakichkolwiek szarpnięć, w planach na ten miesiąc to kupić otwarty catch tank.

Pozdrówka

Ojoj.Niedługo pompa olejowa może odmówić posłuszeństwa

po czym tak sadzisz

Yhmm, czemu to? Napisz, po czym to wywnioskowałeś.

Poniżej fotka, pompy, jakiś czas temu wymieniałem miskę olejową, ponieważ została przytarta

Wielokrotnie w silnikach 20V borykałem się z problemem ciśnienia oleju.
Szlam który jest widoczny na pierwszych zdjęciach jest normą w tych silnikach [nie mam pojęcia skąd on się bierze] ,zarówno mikro piasek jaki znajdowałem w misce olejowej.
Ten owy "piasek" zawsze był przyczyną zatarcia się zaworu w pompie.
O dziwo auta nigdy nie miały przebiegu powyżej 200 tyś.
Być może w Twoim przypadku rozwalenie miski będzie dobrodziejstwem.Z tego co widzę wyczyściłeś silnik od środka.
Możliwe że dzięki temu uniknołeś lub unikniesz awari.

Dodam tylko tyle że wg pomiarów ciśnienie zawsze było wzorowe dla każdego zakresu ,a bord comp pokazywał wszystko co było możliwe i związane z ciśnieniem oleju.
Po wymianie pompy i myciu silnika z syfu usterka nie występowała.

Wielkie dzieki za info, znowu sie czegos nauczyłem.