.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam, od pewnego czasu rozrusznik zaczal mi dziwnie chodzic (krecic:) ). Krece - przez 2 sek krecil dobrze po czym tak jakby zjezdzal z kola zamachowego i byl taki zgrzyt. Przestalem krecic, zapalilem jeszcze raz i w tym czasie co sie krecil razem z kolem cza bylo zapalic- przewaznie za 2 razem. Od wczoraj jest gorzej - teraz prawie w ogoole nie kreci kolem tak jakby calym bendixem, tylko prawie ze od razu jest ten zgrzyt a potem slychac jak bendix sie kreci a nic sie nie dzieje - tak jakby w ogoole nie dochodzil do kola. Dzisiaj zapalilem chyba za 6 razem - cza bylo popompowac i przy zapalaniu trzymac troche gazu wciesnietego. Doslownie kreci kolem chyba sek. Kolega powiedzial mi ze to bedzie bendix do wymiany, a bardziej oplaca sie kupic uywany rozrusznik niz tylko bendix nowy. Po ile bedzie taki rozrusznik, albo moze jepiej go naprawic albo to jeszcze co innego ?
Pozdrawiam

Znam ten bol.
To sa objawy jak przy walnietym bendinksie.
Ja ostatnio sam wymienialem a cena bendinksa to 110pln do mojego autka, ale za to robota za free.Od razu przeszlo.

tak się składa, że dzisiaj właśnie naprawiałem rozrusznik.... objawy miałem te same. Gość wzioł ode mnie 140 złotych za wykręcenie rozrusznika, rozłożenie go, wyczyszczenie, przesmarowanie wszytskiego (rozrucznik z przekładnią), nowy bendiks, wymiana, złożenie i przykręcenie do silnika. Wydaje mi się, że nie drogo... Pozdrawiam