Witam
Czytam tak o tych strumiennicach i nie wiem co mam wkoncu zrobic,kupilem auto juz ze strumiennica i od poczatku wydaje mi sie , ze nie chodzi ono tak jak powinno jezeli chodzi o przyspieszenie, wczesniej mialem okazje sie przejechac Coupetka 2.3 10V zagazowana i zapiepszała o niebo lepiej, przynajmniej tak mi sie wydaje, z tym tylko ze byla to ośka, ale duzej różnicy być nie powinno.
Nie wiem tez czy w moim modelu był katalizator czy nie, mam B3 90 2.2 KV 88r i wstawiona to strumiennice, jakiej firmy to nie wiem, moze jest jakaś badziewna albo zalozozna nie w tym miejscu co trzeba, jest przy przyspieszaniu ten niby "świst" który powinna wydawać ale co z tego
Mam zamiar to wyciać i wstawić tak jak tu wyczytałem tłumik przelotowy, ale nie wiem czy to dobry pomysł.
Jakie są wasze sugestie na ten temat, czy to może być powodem zamulenia silnika??
Prosze o jakieś wskazówki
Z góry dzięki i pozdro
