.: AUDI KLUB POLSKA :.

Moje AAH też grubo poniżej 7000 odcina...w piątek sprawdzę dokładnie

Panowie. Jestem po naprawie ale ciągle zawiedziony..

Wymieniłem czujnik spalania stukowego wyczyściłem dolot i jazda..

Autko kręciło się do około 6200 obrotów na obrotomierzu...

Ale nie zauważyłem przyrostu mocy w wyższej partii obrotów..

Mało tego wróciłem z trasy i odpiąłem czujnik spalania stukowego i znowu go przygazowąłem wkręcił się tylko do 5400 podpiąłem go i nie stety wkręca się tylko do 5400.. Czy czujnik mógł znowu nawalić..?? Bo odpibałem go i podpinałem na właczonym silniku...??

Podpiąłem Vaga skasowałem błąd czujnika stukowego i więcej się nei powtórzył ale autko na 5400 i stoi..

Mało tego.. na dolnym zakresie obrotów autko nie trzyma obrotów. Zawse trzymało 800 a teraz około 720-750..

Nie wiem co może być nie tak..??

I o co chodzi dokłądnie z dolotem ...??

Jak rozbierałem dolot to są tam łopatki i one się otwierają i zamykają za pomocą podciśnienia...
Ale przy odpaleniu silnka podciśnienie je zaciąga i one już od małych obrotów są otwarte. Czy to tak ma być..??

Proszę was bardzo o pomoc.. bo mnie szlak trafi..

Powinno działać - skracac dolot przy około 4200obr.

Poszukaj informacji na temat zasady działania skracania dolotu - http://www.audiklub.org/phpBB2/search.php zanim zepsujesz jeszcze bardziej swój silnik.
Dostałeś sugestię ode mnie co może być przyczyna, a nie chciało Ci się poszukać informacji na ten temat, ani nawet zrozumieć co oznacza "skracanie dolotu".
Wiem - nikt nie ma czasu, najlepiej napisać n-ty raz elaborat dla leniwych.
Pozdrawiam

Kolego czytałem i dowiadwywałem się..

I ciągle nie wiem co jest..

I umiem kożystać z opcji szukaj..

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... tu&start=0

Ale dalej nie bardzo rozumiem co jest.. Może jesteś w stanie wytłumaczyć mi to bardziej zrozumiale bo nei wiem co jest z autkiem...

DO dziś miałem sporo doczynienia z ON a PB nie bardzo.. I mam problem z tym silnikiem..

Kolego rozebrałem dziś cały dolot i zauważyłem, że na wyłączonym silniku u mnie te klapki są zamknięte. Ale jak właczam silniki one od razu za pomoc podciśnienia się otwierają.. I czy ja mam gaz na 3000 tysiącach czy na 5000 to brak jest z nimi reakcji.. Jak otworzą się przy odpaleniu tak cały czas są otwarte..

CO jest nie tak..?? w czym jest problem..??

daj znać czy pomogły linki jakie dostałeś na priva

Trochę przeczytałem i na pewno linki pomogły. Jedno wiem na pewno mam niezły burdel zrobiony z przewodami podciśnieniowymi .. Ale teraz muszę dowiedzieć się jak to ma być wszystko podłączone..

Ale nie wiem czy to jest przyczyną tego, że autko nie chce wejść na max obroty. Panowie a możecie powiedzieć gdzie jest odcięcie obrotów w AAH..??

jak to gdzie jest ?? W komputerze.
I odcina na 6250 - 6500 , jeśli auto jest bez gazu. Z gazem to różnie bywa...

witam,
po 1 jeśli chodzi o czujniki spalania stukowego to na tej stronie http://www.bentleypublishers.com/tech/audi/audi.c4.aah.cam.sensor.loc.htm jest ładnie napisane i narysowane że oba czujniki mają niebieską wtyczkę, co więcej - ETKA to potwierdza więc zostaw to w spokoju czyli 2 x niebieskie złacze... (ważne jakim momentem są czujniki przykręcone!)
po 2 przedewszystkim zajmij się skracaniem dolotu później szukaj dalej...
po 3 nie rób wszystkiego na raz a stopniowo... krok po kroku żeby Ci się nie mieszały później wnioski i komplikacje...
po 4 zawsze możesz zresetować kompa tak dla zasady
miłego

20Nm według Elsy

Pozdro

etka potwierdza niebieski i zielony. Dwa różne.

rzeczywiście dla B4 etka pokazuje zielony i niebieskie... przepraszam za błąd, ale dla 100 C4 i A4 dla tego motorka pokazuje 2 x blue więc jak znam życie to różnica będzie w długości kabla...

Brak mocy przy nominalnym momencie to głównie problem ze skracaniem kolektora dolotowego. Podciśnieniowo skracany dolot jest przełączany zaworkiem elektrycznym ale tylko jeżeli podciśnienie nie "ucieka". Powinien być zasobnik podciśnienia i zaworek zwrotny (bo przy pełnym gazie podciśnienia w benzyniaku nie ma i nie ma co sterować).
Spróbuj zablokować na stałe jakimś drutem wciągnięty max siłownik. Jeżeli straci "Dół" to znaczy że problem ze sterowaniem długości kolektora. Powinna sioę pojawić spora moc między 4000-6200rpm.
Na katalogową moc nie licz - mało który AAH ma swoją katalogową moc, szczególnie na kołach.
Czujniki stukowego bym odpuścił bo one maja wpływ jedynie w zakresie max momentu a tu jest przyzwoicie (to one powodują możliwość wzrostu momentu na 98 octan na 95 octan jest właśnie cofany zapłon i nie osiąga pełnego momentu)
Powodzenia.

Tak jak piszą poprzednicy problem wygląda na skracanie dolotu, albo w twoim przypadku poplątanie wężyków, lub uszkodzenie elektrozaworu.

W tym temacie wrzuciłem schemat podciśnień w AAH:

http://www.audiklub.org/phpBB2/viewtopi ... highlight=

Drukuj i do samochodu sprawdzać.

Skracanie włącza się przy 4100 obr/min, (za obrotomierzu ok. 4200obr/min) I jest ewidentnie wyczuwalne, 3 bieg 2000 obr/min i pedał w podłogę, przy 4100 obr/min powinieneś poczuć takie "kopnięcie", jeżeli nie wyżej silnik będzie się kręcił dosyć powoli i dojść co 6000 obr/min będzie mu bardzo ciężko szło.

Odcinka na obrotomierzu jest przy 6500 obr/min, z racji jego przekłamania, więc na pewno kręci się niżej.

Panowie układ dolotowy chodzi ale chodził źle ponieważ ktoś pchał łapy i źłe podłączył przewody podciśnieniowe.

Autko za raz po odpaleniu od razu zaciągało gruszkę i dolot się otwierał. A przewód niebieski zamiast być podłączony do gruszki był podłączony do tej czarnej podstawy przymocowanej do kolektora. A przewód który miał być podłączony tam był podłączony do gruszki. W przewodach: niebieskim i zielonym było pełno mułu.. wszystko przedmuchałem i podłączyłem jak miało być. Teraz autko lepiej ciągnie na wyżej partii obrotów.. wczoraj na tym samym odcinku max jechał 170 dziś jechał 200 czyli myślę, że z tym jest OK.


Ale problem jest z obrotami..

Na chłodnym silniku autko kręci się do początku czerwonego pola.. czyli ma jakieś 6200 obrotów. Czyli wygląda, że jest OK. Ale jak nagrzeje się do włączenia wentylatora to powstaje problem.. kręci się tylko do max 5600-5700 i wyżej nie chce..

Co to może być..?? Co temp. może mieć wspólnego..??

no to wiele wyjaśnia, prawdopodobnie padnięty czujnik temperatury, jak zimny to dawka paliwa jest ok, a jak się zagrzeje to w dalszym ciągu ma za bogatą mieszankę i nie chodzi tak jak powinien, to również częsta przypadłość tych motorków. Bij do ASO lub do motoryzacyjnego po nowy czujnik.

kolego czujnik jest tylko jeden czy jest więcej..??

jeden w kolektorze wodnym drugi w głowicy (chyba, żę w vałkach jest inaczej i np. nie ma kolektora wodnego)

zaraz sprawdzę z ciekawości

Czujnik podający temperaturę do ECU jest za prawą (patrząc od strony maski) głowicą, troszkę niżej wkręcony w kolektor wodny. Ma kolor biały, dwupinowy. Trzeba się uzbroić w łamaną nasadową, głęboką 19 i trochę się nagimnastykować, pokaleczyć, pomruczeć pod nosem itp, ale da radę samemu to wykręcić Zamiennik firmy KW kosztował 20zł.