.: AUDI KLUB POLSKA :.

Co sie może stać bo wlasnie wyczytalem na forum ze kategorycznie nie wolno odkrecac ale dlaczego to nie znalazlem ;/

I co się stało

Może się stać, że go zgubisz i już nie zakręcisz.

Jesteś pewien, że to chodziło o korek od wspomagania, a nie od ukł. chłodzenia?

chodzilo mi o tym ze ostatnio zauwazylem ze troche ciezej mi kiera chodzi jak sie auto nagrzeje. jak jest zimno to jest wszytsko super, jak zlapie temperatury troche toporniej sie kreci ale daje rade spokojnie jeszcze. Moze to miec cos wspolnego z tym?

nie

Już prędzej płyn masz do wymiany jak by coś miało się stać w związku z odkręceniem tego korka

a czemu odkręcałeś korek ? czyżby ci płynu ubywało ??

wlasnie nie ubywalo bo mam magiel po regeneracji. Po prostu swego czasu kierownica mi skrzypiala podczas krecenia i myslalem ze moze malo plynu i odrobine dolalem ale to okazalo sie nie trafionyj spostrzezeniem. W zamian za to od nie dawna zaczela mi wlasnie kiera ciezej chodzi jak sie auto rozgrzeje i nie wiem od czego mamz aczac. Zauwazylem ze poci mi sie przewod ten cienszy ktory wychodzi ze zbiorniczka i idzie w strone magla i zastanawia mnie czy to moze miec wplyw na to?? Dodam ze wspomaganie chodzi lux na zimnym a na cieplym troche gorzej ale daje rade krecic jednym palcem nawwet mimo ze troche juz ciezko

Jeśli ci się ślimaczy przewód to lepiej go wymień. Ponieważ może strzelić zupełnie i wtedy lipa. Możliwe, że zapowietrza się układ i przez to ciężej chodzi.

Pompa nie wydaje jakiś dziwnych dźwięków? Czasem jak już jest na wymarciu robi się coraz głośniejsza.

wlasnie jest cichutka i wogole jej nie slychac

Na ssaniu obroty są podwyższone kiera chodzi lżej
Jeśli płyn jest właściwy, nie jest zbyt wiekowy, nie ubywa go, pompa chodzi normalnie i nie wydaje podejrzanych dzwięków, to po mojemu wszystko jest spox.
Na przewodzie (tym co się poci) dociągnąc opaskę zaciskową, a jak jeszcze jest ori, to założyc obok ślimakową.


Pozdro

ale u mnie ssanie trwa kilka chwil i potem normlanie obroty sa jak na cieplym. wspomaganie dziala mi ok jakies 10 km a potem ciezej. Plyn mam nowy zielony febi zalany we wrzesniu po regeneracji magla

A jaki olej wlałeś po tej regeneracji, bo może tu tkwi problem?

Wysłany: 06.Sty.2010 22:38:07