.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam, troche ogarniam dla kolegi audi, problem jest taki, że jak odpali zimny to sie krztusi jak się da gazu, ciepły też słabo przyspiesza/przerywa. sprawa tak wygląda na benzynie, na gazie (sekwencja kme) chodzi ok. VAG nie wykazał błędów od silnika. co zostało zmienione na nowe/ używane sprawdzone:
kpl rozrząd
regulator ciśnienia paliwa z listwą
wtryskiwacze
czujnik temp płynu chłodniczego
świece
kable WN
filtr paliwa
filtr powietrza

nic to wszystko nie pomogło
do głowy przychodzi mi jeszcze świrująca pompa paliwa-zbyt małe cisnienie.
macie jakies pomysły? przepływka raczej nie, na gazie jest ok.

Witam

Proponuje sprawdzić sondy lambda , podgrzewanie sond , spr. czy w momencie krztuszenia nie śmierdzi benzynką z wydechu.

sondy nie mają tu nic do rzeczy gdyż nie pracują zanim się nie rozgrzeja

no właśnie, przynajmniej według teorii soondy na zimnym i przy maks bucie nie powinny być brane pod uwage, poza tym sekwencja pewnie by też świrowała. benzyną śmierdziało jak kolega za nami jechał, ale to było przed zmianami tych części, teraz nie sprawdzałem. teraz pytanie czy wtryski będą lały jak ciśnienie będzie np 2 bary zamiast 4?

Jeżeli nic nie mają to po co w nich są grzałki ?
Sondy masz dwie ,a gaz pewnie podpięty do jednej ,która jeszcze w miarę pracuje w tolerancji , przy max bucie to nawet jak mu z wiadra wlejesz to przepali

kolego mechanik ...grzałki w sondach są po to aby przyspieszyć czas nagrzania tychże sond to temperatury pracy...trwa to ok. kilkudziesiąt sekund.W tym okresie, zanim sonda nie uzyska jeszcze właściwej temperatury pracy, nie współpracuje jak powinna ze sterownikiem silnika a jednak nie ma to wpływu na równą pracę silnika.

przy maks bucie czas wtrysków jest maksymalnie wydłużany, zapłon przyspieszany a sterownik na chwile zapomina o sondach, bo i tak pokazują że jest za bogato, a musi być za bogato lekko podczas przyspieszania dla bezpieczeństwa, aby nie nastąpiło spalanie stukowe, ja to tak rozumiem
a jeśli chodzi o gaz, to sonda chyba podpięta tylko po to, aby móc sprawdzic w programie od gazu czy nie jest za ubogo lub bogato, czy trzeba grzebac w mapach czy nie. jak sie myle to niech ktos poprawi.
macie jeszcze jakies pomysły?

Koledzy kuba2955 i J@rek nie chce tu nikogo pouczać bo nie o to tu chodzi ,ale jeżeli uważacie że sondy lambda nie mają wpływu na prace silnika to je wywalcie i po problemie.
kuba2955 pytałeś o poradę więc ci ją podsunąłem ,(nie kazalem wymieniać sond) ,ja bym od tego zaczął , diagnostyka silnika nie polega tylko na odczytaniu błędów ,lecz także na próbie statycznej i dynamicznej silnika z podłączonym testerem.
Ps.Jak chcesz wyeliminować sondy to podłącz kabel sygnałowy do masy i się przejedź.

mozesz odrazu zmieniac pompe paliwa bo to w niej jest problem zwłaszcza jesli pokazuje 2 bary

no bede zmieniał pompe i przepływke. a co do sond to trzeba czytac ze zrozumieniem, nigdzie nie napisałem że nie mają wpływu na pracę silnika, tylko że nie mają wpływu na pracę pod pełnym obciążeniem i to jest logiczne i wynika z pracy silnika

a jak mierzyłeś te 2 bary ? Po to jest regulator cisnienia paliwa żeby regulować ciśnienie. Pompa 4 barowa pracuje w układzie z ciśnieniem 2-3 bary w zależności od obciążenia silnika. Sprawdź właśnie ten regulator ciśnienia czy regulujeto ciśnienie a druga sprawa to sprawdź szczelność dolotu i podciśnienia.

Stawiam na walnięty przepływomierz powietrza, na początek go umyj, może ożyje.

jeszcze nic nie mierzyłem zadałem tylko pytanie czy przy niższym ciśnieniu/niedomagającej pompie wtryski będą lały.
nieszczelności nie znalazłem. najdziwniejsze jest to że na gazie chodzi ok i jeździ jak seria, jest dynamiczny