[ 100 C4 2.3 AAR] Trzęsie silnikem

Sirt

Szczelność już z 10 razy sprawdzałem, wszystkie wężyki dokładnie, niektóre na nowe zmieniłem jak mi się wydał podejrzany. Nowe opaski wszędzie. Ale zawsze słyszę gdzieś tam dziwne syczenie jak podlączam wtyczkę od krokowca. Też mi się wydaję, że nieszczelność, ale jak namierzyć?

Ogólnie brak mi już pomysłów, W piątek nowe uszczelki pod kolektor i przepustnice i jeszcze raz sprawdzę dokładnie cały dolot.

hubos21

Ja ostatnio patrzyłem przy jednej audi to był luźny króciec przy mikserze od spodu tam gdzie gaz wlatuje, jest przykręcony na dwie śrubki i dopiero do niego jest kolanko od węża tak więc sprawdź czy nie jest luźny

Sirt

Sprawdzę na pewno, jeszcze jutro polecę do aso i kupię oringi na wtryskiwacze, może tamtędy ssie.

hubos21

na pewno nie zaszkodzi, ja też mieniałem ale do ASO mi się nie chciało jechać, Elringa kupiłem

Sirt

Dzisiaj po małych oględzinach usłyszałem syczenie prze dolnym wężu silniczka krokowego, ścisnąłem opaską jak tylko mogłem ale dalej syczy. Dodam, żę nierówno chodzi mi w ogóle na gazie, na jałowym, po odpięciu korkowego trochę się stabilizuje, ale trzęsienie nie znika.

gumiss64

Już pisałem gdzieś, sprawdź sondę lambdę na 99%
Pozdro

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Sirt napisał(a):

Witam kolegów!
Zacznę może od początku. Trzęsie mi silnikiem w moim AAerze. Czuć to w aucie na wolnych obrotach, np jak są drzwi otwarte to szczególnie widać, cała budą się zatrzęsie. Przy odpaleniu jakby mniej, przy większej temperaturze coraz więcej. Momentami jednak w ogóle tego nie ma. Na benzynie to strasznie trzęsie, na gazie trochę mniej. Gdy stoję z tyłu auta to w momencie takiego dołka silnik spadanie z obrotów i słychać taki leciutki strzał z tłumika. Czasami (minuty nie trawa nawet) silnik pracuje pięknie a po chwili czuć już takie dołki i nierówno pracuje. Szczególnie po przełączeniu z benzyny na gaz to ustaje, ale wraca zaraz.
I stąd moje pytanie. Czy może mieć to przyczynę w głowicy tzn. zawory. Słyszałem, że czujnik stukowy może coś partolić ale nie wiem czy to prawda.
Dodam jeszcze, żę świece, kopułka. palec nowe jak i kable, filtry i itd, Zresztą przed wymianą było tak samo. Więc wykluczam chyba układ zapłonowy, zresztą sam już nie wiem. Rozumiem falowanie ale to nie to. I mam w przewodach od krokowego taki jakby smar czarny, nie wiem z czego oleju? Ale skąd?

sprawdz kat zaplonu
musisz zewrzec piny dolny w czarnym gniezdzie i dolny w brazowym tak jak do kodow blyskowych i strzel stroboskopem

mozliwe tez ze zlapales strzala w przeplywke, nawet malego ktorego mogles nie uslyszec - guma do gory i popatrz na talerzyk

Sirt

Ale na gazie i na benzynie jest to samo. Słyszałem, że niektórzy jeżdżą z wymontowaną klapką na samym gazie i jakoś to chodzi. A stroboskop gdzie mam wpiąć, bo nigdy tego nie robiłem, wiem o znakach na kolo zamachowym. Jak odłączę sondę to jeszcze gorzej jest, obroty wolniejsze 400-800 i jeszcze gorzej nierówno chodzi.

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Sirt napisał(a):

Ale na gazie i na benzynie jest to samo. Słyszałem, że niektórzy jeżdżą z wymontowaną klapką na samym gazie i jakoś to chodzi. A stroboskop gdzie mam wpiąć, bo nigdy tego nie robiłem, wiem o znakach na kolo zamachowym. Jak odłączę sondę to jeszcze gorzej jest, obroty wolniejsze 400-800 i jeszcze gorzej nierówno chodzi.

normalne ze po odlaczeniu sondy bedzie kulal

ja przez jakis czas jezdzilem z wymontowana klapka ale nie jest to dobre wyjscie, ruch klapki daje sygnal o obciazeniu silnika i daje sygnal ktory jest brany do wyznaczenia kata zaplonu

stroboskop podpinasz - jeden uchwyt do masy, drugi do przewodu zaplonowego, trzeci do plusa z akumulatora, swiecisz w okienko z tym ze w naszych silnikach czesto znaki ulegaja zabrudzeniu i nic nie widac - u mnie tak bylo i trzebabylo wszystko ustawiac od poczatku (robil to mechanik), mozna sie przyjzec jeszcze czujnikowi spalania stukowego, w przypadku jego uszkodzenia zaplon bedzie automatycznie opozniany o okolo 10 stopni (ja tak mialem)

Tomal

Miałem kiedyś podobne objawy

, aż pewnego razu silnik zaczął chodzić jakby coś się w nim pourywało , strzały itd. Sprawcą okazał się delikatnie przetarty kabelek w aparacie zapłonowym od czujnika halla :galy:

. Demontaż aparatu, izolacja kabelka i po problemie

. Gdzieś na forum jest jak sprawdzić czujnik halla. Pozdrawiam

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Tomal napisał(a):

Miałem kiedyś podobne objawy

, aż pewnego razu silnik zaczął chodzić jakby coś się w nim pourywało , strzały itd. Sprawcą okazał się delikatnie przetarty kabelek w aparacie zapłonowym od czujnika halla :galy:

. Demontaż aparatu, izolacja kabelka i po problemie

. Gdzieś na forum jest jak sprawdzić czujnik halla. Pozdrawiam

tylko ze w naszych aparatach zaplonowych nie ma kabelkow:)

Sirt

Zlokalizowałem nieszczelność jak już wcześniej pisałem, ale to dało tylko efekt, że przestał falować, jak trzęsło tak dalej trzęsie. Dwa dni jeżdziłęm też z odpiętym stukowcem i nie było żadnej reakcji w pracy silnika, może własnie on zawodzi? Podjadę do kogoś sprawdzę najpierw ten zapłon.

Np wczoraj po rozgrzaniu prawie nie trzęsło, może delkitanie, a dzisiaj jak na stole wibracyjnym :diabel:

Tomal

itoritor napisał(a):

Tomal napisał(a):

Miałem kiedyś podobne objawy

, aż pewnego razu silnik zaczął chodzić jakby coś się w nim pourywało , strzały itd. Sprawcą okazał się delikatnie przetarty kabelek w aparacie zapłonowym od czujnika halla :galy:

. Demontaż aparatu, izolacja kabelka i po problemie

. Gdzieś na forum jest jak sprawdzić czujnik halla. Pozdrawiam

tylko ze w naszych aparatach zaplonowych nie ma kabelkow:)

Też mam mechaniczny wtrysk , ale 2.0 ACE i myślałem ,że zasada działania ta sama :oops:

. Z tego, co wiem , to w 2.3 jest jeszcze czujnik położenia wału ( koło zamachowe ), który może ''zbierać'' opiłki metalu i też zakłóca pracę silnika .

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Sirt napisał(a):

Zlokalizowałem nieszczelność jak już wcześniej pisałem, ale to dało tylko efekt, że przestał falować, jak trzęsło tak dalej trzęsie. Dwa dni jeżdziłęm też z odpiętym stukowcem i nie było żadnej reakcji w pracy silnika, może własnie on zawodzi? Podjadę do kogoś sprawdzę najpierw ten zapłon.

Np wczoraj po rozgrzaniu prawie nie trzęsło, może delkitanie, a dzisiaj jak na stole wibracyjnym :diabel:

a te rurki od krokowca widziales - zeby je zobaczyc trzeba zdjac kolektor, one czesto sie przecieraja

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Tomal napisał(a):

itoritor napisał(a):

Tomal napisał(a):

Miałem kiedyś podobne objawy

, aż pewnego razu silnik zaczął chodzić jakby coś się w nim pourywało , strzały itd. Sprawcą okazał się delikatnie przetarty kabelek w aparacie zapłonowym od czujnika halla :galy:

. Demontaż aparatu, izolacja kabelka i po problemie

. Gdzieś na forum jest jak sprawdzić czujnik halla. Pozdrawiam

tylko ze w naszych aparatach zaplonowych nie ma kabelkow:)

Też mam mechaniczny wtrysk , ale 2.0 ACE i myślałem ,że zasada działania ta sama :oops:

. Z tego, co wiem , to w 2.3 jest jeszcze czujnik położenia wału ( koło zamachowe ), który może ''zbierać'' opiłki metalu i też zakłóca pracę silnika .

W AAR nie ma czujnika polozenia walu:)

Sirt

Zdejmowałem cały kolektor, nowe oringi na wtryskiwaczach, uszczelki pod kolektorem i przepustnicą nowe, nieszczelność odpada na 100%

itoritor · **Dołączył(a):** 04.wrz.2011 16:31:56 **Posty:** 362

Sirt napisał(a):

Zdejmowałem cały kolektor, nowe oringi na wtryskiwaczach, uszczelki pod kolektorem i przepustnicą nowe, nieszczelność odpada na 100%

jak wymieniales oringi na wtryskiwaczach to w jakim stanie byly?

Sirt

Nawet dobre, nie popękane ani nic, bardzo się nie różniły od nowych, ale dla pewności wymieniłem.

hubos21

uwalona sonda nigdy w życiu nie daje takich objawów, u mnie aktualnie padła i jeżdże z odłączoną a auto jeździ i na PB i na LPG jest może z lekka przymulone, takie trzęsienie na wolnych występuje też jak na którymś cylindrze jest słaba kompresja miałem tak kiedyś w innym aucie, jeśli nie masz nieszczelności a problem jest i na gazie i na benzynie to problemem jest coś z układ zapłonowego albo przepływka

Sirt

Zacznę od skontrolowania przepływki, talerz prosty, nawet nigdy nie regulowany, ma żółtą farbę na śrubce od spodu. W ogóle wygląda jakby nigdy nie była dostrajana

Chyba, żę elektronika w przepływce może szwankować, ale to na tym forum gdzieś czytałem to sprawdzę napięcia.

.: AUDI KLUB POLSKA :.

[ 100 C4 2.3 AAR] Trzęsie silnikem

Kto przegląda forum