.: AUDI KLUB POLSKA :.

rozebrałem znowu rozrząd po zdjęciu pokryw patrzę a tam pasek lużny w miejscu od prawego kola wałka rozrządu do koła pasowego obróciłem na znaki jeden na kole pasowym i dwa nie oryginalne bo robił je kiedyś jakiś mechanik wszystko się zgadza wygląda że napinacz nie trzyma bo jak go naciągnołem to naciągnoł pasek i trzyma ale pewnie puści jak pójdzie silnik w ruch proszę o opinię

Jeśi się dobrze przyjrzysz konstrukcji napinacza, dostrzeżesz, że ruch w kierunku luzowania się paska można ograniczyć. Ten luz musi być pozostawiony w odpowiednim zakresie, co wiąże się z okresowo zmiennymi naprężeniami tak długiego paska (289 zębów). Jeśli jednak jest za duży - gwałtowna przegazówka, strzał ze sprzęgła, ostre hamowanie silnikiem - mogą spowodować przeskoczenie rozrządu. Napinacz ma określony zakres działania - i w tym zakresie musi być ustawiony. Zwróć uwagę na dodatkowy napinacz na prawym banku cylindrów (lewym, patrząc od przodu) - jego funkcją jest wybieranie luzu do momentu zadziałania napinacza głównego we właściwym zakresie.

ten drugi napinacz to metalowa rolka z rantami ,po pierwsze czy amortyzator może być zużyty inie trzymać ,po drugie jak go naciągnąć[inaczej jak śrubokrentem poprzez rozciągnięcie amortyzatora] ,po trzecie pasek w miejscu pomiędzy kołem pasowym a prawym wałkiem rozrządu gdzie zaraz po zdjęciu pokryw można było obrócić spokojnie o 180 stopni palcami

Oczywiście, że może być zużyty. Jeśli wiesz to napisz kiedy był wymieniany ostatnio. Jeśli nie wiesz to raczej wymień.

przyjechał znajomy zeby zobaczyć co jest nie tak jest mechanikiem stwierdził ze pasek jest lużny bo jak wymieniałem pompe wody to musiałem przestawić rozrząd o 180 stopni i ząbki pomylić na dodatek ale raczej po takim czymś wydaje mi się ze nawet bym samochodu nie odpalił co wy na to

Fajnych mechaników macie w okolicy... Skąd go wziąłeś? z POM-u? NIech żuki i stary naprawia... Jeśli wymieniałes pompę, mogłeś się "kiwnąć" z rozrządem, robiąc to bez pomyślunku, ale nie o 180 stopni!
Jak się okaże, że "wybuchłeś" silnik - zgłoś się, może zanabędę...

co do rozrządu to wiem ze się nie machnołem bo poznaczyłem wszystko a pozatym kołki blokują pasek na kolach a ja tylko zdjołem pasek z pompy koła się rozeszły potem naciągnolem pasek na pompę co do mechaników to mam chyba zaufanie do jednego robi chyba wszystkie eski w okolicy od 7 lat ale on jest w polsce a ja w anglii k.......... mać a przez telefon to można sobie na piwo się umówić

odgrzewam kotleta , sprawa wygląda tak rozrząd w trakcie prac , wszystko poskręcane , pasek założony napinacz ustawiony , tylko jeszcze blokady zapięte
niby tip top ale wyszły kwiatki , jestem w stanie ruszyć kołem pasowym ze znaku na centymetr poza znak .tzn pasek firmy conti ma luzy ,widać to gołym okiem ,że zęby paska przesówają się między zębami kółek i to daje ten nieszczęsny luz , czy to możliwe ,że conti robi buble bo zanim wyszły te kwiatki porównywałem z ciekawości conti ze starym paskiem o przebiegu 100 tyś + i właśnie wydawało mi się ,że zęby są jakieś chudsze

Mam pytanie przy okazji zabawy z rozrządem.Mam takie same auto ale nad kołem pasowym ułamany znacznik więc ustawiony mam rozrząd na znak z kołem zamachowym.Może mógłbyś przy okazji sprawdzić czy te znaki się pokrywają.Patrząc na łączenie silnika ze skrzynią od spodu są dwa otwory.W tym po stronie kierowcy dojrzysz pręcik z koła zamachowego który pokrywa się z nadlewm po stronie silnika.Będę bardzo wdzięczny.

znacznik w serwisie 40 zł , a znaki na kole pasowym i w skrzyni powinny się pokrywać ja mam automat zerknę czy jest otwór w skrzyni ,ogólnie pasek conti okazał się lipny ma za chude zęby jutro będzie zakładany serwisowy
ja mam dziurę w odlewie po stronie pasażera , są też dwie od spodu ale nic w nich nie widać ciemno jak w d....... ,
odnośnie paska tym razem dla audi klepało go mitsuboshi

Wiem bo już go kupiłem.Też mam automat. Nie chce rozbierać rozrządu tylko po to żeby go wymienić.Bo jak mnie pamięć nie myli inaczej się nie da.Właśnie chodzi mi o te dwa otwory od spodu po stronie kierowcy.Oczywiście bez latarki się nie obejdzie.Ja mam pasek Gates i wszystko ok.Przy wymianie rozrządu wymieniłem też ten amortyzatorek choć stary wydawał sie dobry.

znacznik trzyma się na jednej śrubce powinno się go po zdjęciu osłony od strony kierowcy dać radę wymienić

Dobra dzięki.I tak muszę czekać do września bo teraz nie mam czasu.