.: AUDI KLUB POLSKA :.

wszystkie c4 jakie kolego podałeś- były wspomniane w podwieszonym temacie dotyczącym tych modeli.

1 z powyzszego cytatu- była po koledze z forum, miał spotkanie z dzikiem- sprzedał do komisu z chełma ponad rok temu i koleś po dziś dzień nie może jej sprzedać.
Oglądałem ją przed wakacjami, z grubsza nie ma czego się przyczepić poza
widocznymi małymi detalami podczas składania przodu,
ma chyba układ klimy rozszczelniony,
po jeżdzie kapie olej na kolektor,
mimo naprawy skrzyni przyszarpuje między bodajże 2a 3
koleś ogólnie bajkopisarz niezły- bo przeca kupił ją całą z krakowa z quattrosevice- i nigdy nie było nawet stuknięte itd.

2. forumowa, kolegi kaju991.

Witam, a co myślicie o tej sztuce?
http://allegro.pl/piekna-s6-300km-sekwe ... 59419.html

Mnie się nie podoba. Jak widzę listwy pomalowane w kolor nadwozia, dokładki zderzaków to działa to na mnie jak płachta na byka. Te zwieśniaczone kominy i naturalnie "dymiona" blenda "Piękne" to pojęcie względne


Założę że te 95% forumowiczów nawet nie siedziało w S6 Nie mówiąc już o codziennym użytkowaniu

A tutaj kolejna ciekawa sztuka (i kolejna z Radomia ) http://otomoto.pl/audi-s6-4-2-v8-quattro-C26669410.html
Tylko jak na mój gust trochę kaleka (ze względu na niskość i to na Avusach I)

Ta z Białej wygląda ciekawie. Pojechać, obejrzeć, sprzedającemu zlecić zrobienie opłat, potargować na 15k i brać Jak sam założysz LPG to będziesz przynajmniej wiedział co w trawie piszczy i jak założone, u kogo. Jeśli auto trzyma linię, mechanicznie nie wymęczone to moim zdaniem warte tej kasy. Moja w tej chwili kosztuje mnie coś ponad 20k (zakup,opłaty,LPG,eksploatacja) po 1.5 roku użytkowania (przejechałem co prawda dopiero ok.30 kkm) i nie żałuję że kupiłem i nie mam zamiaru się pozbywać. Im dłużej nią jeżdżę (czy raczej posiadam, bo jeżdże w moim odczuciu mało ) tym więcej widzę dobrej roboty którą ktoś robił przede mną. Pomimo wieku ( a na tym forum ostatnio jest to jeden z najważniejszych wyznaczników wartości ) uważam że naprawdę daje radę i jak się trafi fajną sztukę z CH po serwisach i utrzymaną w poszanowaniu to nie ma prawa dziać się nic niespodziewanego.

Dyskusje przenoszę tam gdzie jej miejsce

ta srebrna kupiłem:) banan nie schodzi z mordy:D

http://otomoto.pl/audi-s6-4-2-gaz-quatt ... 13925.html

świetna cena
ps. Ta srebrna na gotowo z gazem wyjdzie 24-25 tyś - sorry ale za duzo

Ale kolega się chwali chyba tą ze Śremu z dwoma kominami z tyłu. Skoro jemu się podoba ...
Co do tej srebrnej z Białej Podl. to nie będę na siłę nikogo przekonywał, że rocznikiem, wyglądem się nie jeździ. Niektórzy kupują pod sąsiada, inny z miłości do modelu i jak najlepszego stanu. Nie wiem jak ta sztuka z BP, na żywca nie widziałem ale za 20k wolałbym ładną S6 C4 niż przeciętne S6 C5...

Wyglądem i rocznikiem się nie jeździ ale komfortem jak najbardziej

+1

gitmar
nie wygląda tak źle, aczkolwiek felgi na sorzedaż, poszukam avus-ów. Co do wydechu,tez nie bylem przekonany, ale po porównianiu z seryjnym wydechem s6 kumpla, stwierdziliśmy,że seria to miałczy przy mruczeniu tej dwurury
i najważniejsze, S6 to jednak auto dla mnie
pozdro

hubos, po Twoich ostatnich postach widzę że C4 już Ci zbrzydło Może ja nie jestem aż tak wymagający co do komfortu, ale to co oferuje C4 mnie wystarcza (a w S6 C5 siedziałem i jeździłem). Od lat dobrze czuję się w tych autach i jakoś nie potrzebuję niczego "lepszego" (czyt.nowszego). Dla mnie S6 C4 ma coś czego brakuje już w C5 - niepowtarzalny klimat. O takim aucie zawsze marzyłem od chwili gdy w 1998 czy 1999 zobaczyłem na żywo nowego (wtedy) S6 Plusa

jura jeśli Tobie się podoba i jesteś zadowolony to pogratulować zakupu Co za instalka LPG tam siedzi Można wiedzieć, dużo $$$ wypłaciłeś

za tą cenę już kupi ładne C4 S6

zamieniłem poprzednika tj Jeep Grand Cherokee 5.9 v8:)
instalka stag 300, wtryski czerwone, reduktor na 400km, wyglada na swieże(niby 1-2 letnie zaleznie od czesci) jeździ dobrze tj nie szarpnie na LPG czy PB, rowno na tym i na tym pracuje. Tylko coś ze skrzynka chyba bedzie nie teges, na 1 i 2 biegu w okolicach 1,5k-2,5k obrotow tak jak by cos pukalo, pozniej cisza. Mysle, ze bedzie to pierwszy wydatek, ale po Jeepie to nic mnie nie zaskoczy cenowo... oby

To auto sprzedaje kolega z forum. Szkoda ze automat - to nie jedzie

C4 mi się nie zbrzydło ale potrafię spojrzeć obiektywnie i jak wsiadam do B5, B6, czy C6 gdzie mamy wielowahacz to niestety czuć różnice, nawet na 18tkach jedziesz jak C4 na balonie 65



zawsze można zapakować skrzynie z S4/B5, biegi będa krótsze ale spokój na długi

W kosztach serwisowania tez jest znaczna róznica pomiedzy c4 a b6 czy c6....taka smutna prawda.

Poza ciut lepszą pracą zawieszenia w B5, nie widzę żadnej przewagi nad C4.

Tez bym wolał C4 od B5. A jeszcze bardziej b4.

Uwierzcie mi że AEC w manualu w budzie b4 jedzie bardzo ładnie. Jeszcze tylko hamulce muszę wrzucic lepsze, bo standardowe hamulce b4 nie wyrabiają przy wyzszych prędkościach.

już ogarnięty swap? myślałem, że to plan na wiosnę..

Juz ogarniety. Bo akurat kolega mechanik miał czasu pare dni i przestój w warsztacie u siebie. Silnik hula ślicznie.

Pozostało mi tylko dopracowac szczegóły, lakier, wnetrze. Wbrew pozorom to też jest czasochłonne i mocno kosztochłonne. Pewnie kupic nowy dyfer bo stary mocno hałasuje. Na wiosne zamierzam hamulce wrzucic jakieś mocne z duzymi tarczami.

Idealny zestaw w garazu to wg mnie: 80b4 COUPE AEC do jazdy po miescie, niski i sztywny i S6C4 do latania w trasy, najlepiej kombiaczek - ładny i praktyczny...