.: AUDI KLUB POLSKA :.

tylko niektórzy moga się rozczarować bo hamowane ABZty mają często góra 250KM

Ciekawe gdzie można WIARYGODNIE shamować czterołapa z automatem. Chętnie skorzystam

czyli hamowane wszystki RS6tki w polsce są niewiarygodne?

Nie wiem, ale będę wdzięczny za jakiś namiar

Wzystkie wykresy są z Mastersa w Piasecznie, dużo jest tego na RF i na funpage ich albo Sportmile, wiem, że jest taka opinia, że automata i quattro nie da się shamować ale RS6 też ma zwykłego tipa i podczas pomiaru zazwyczaj ma deklarowane przez produecneta wartości, może ktoś się w końcu odważy i wjedzie A8 albo S8 na pomiar

Nie wiem jak Tip'y, ale hamowałem stare Audi V8 4.2 93' quattro automat w V-Tech Olsztyn. Hamowanie odbyło się na trójce w trybie M. Skrzynia nie redukuje i ciągnie do odcinki, aż "gruuuby batory" z tyłu.

https://picasaweb.google.com/1135061425 ... 8768152082

https://picasaweb.google.com/1135061425 ... 0538720226

Wynik: PB - 268KM/379NM, LPG na razie mnie nie interesuje. Przebieg licznikowy: 325 tyś km. Auto osiąga bez problemu licznikowe 250km/h (więcej nie próbowałem). Z "kreski" jest niewiele gorsze od A8 D2 4.2 quattro kolegi KOD.

Chłopaki hamowali też A6 C4 AEL automat i wyszło ok 140KM.
Wydaje mi się, że wyniki są wiarygodne. Miałem okazje stawać "na kresce" z innymi V8 4.2 i zostawały z tyyyyyyyłu

Coś w temacie: http://moto.allegro.pl/audi-a8-piekny-1 ... 99145.html
Wystawiona wczoraj i albo się mylę, albo wczoraj była tańsza.

Tu chyba jest błąd w przebiegu, albo sprzedający krętacz, albo skrypt allegro nie zezwala na wpisanie 1 196 000 - zmęczone to auto kierownica i gałka zmiany biegów, wygląda, jakby ktoś przez te 196 000 km, męczył je non-stop

z tego co kojarzę to auto się długo sprzedaje nie opłacone, najpierw była wystawiona z uszkodzoną skrzynią biegów, później było napisane 6-biegowy manual, chyba, że to już nie to auto

196 tyś km Polska to jest kraj

Taki przebieg to ta ósemka miała ale chyba z pięć lat temu albo i więcej.W tych autach materiały wykończeniowe wytrzymuja bardzo dużo 400tyś.i nie bardzo widać ze tyle ma ,a tu połowe tego dystansu a wygląda jak by już z milion na karku.

Jeśli ona ma 190 kafli na budziku, to poprzedni właściciel miał kamienny zadek i pancerne ręce. Innych opcji brak - nawet na jasnej tapicerce po 190k nie widać takiego zużycia, a co dopiero na ciemnej...

No i przede wszystkim, ona ma napęd tylko na dwie łapki. Z drobiazgów widać jeszcze brak pewnych detali (listwy na błotniku PP, dekoru na dźwignię ręcznego) i brak czujników parkowania, które w przypadku D2 są jednak bardzo potrzebne ==> dupsko dość ciężko wyczuć.

Po pierwsze, co to jest ten "dynks" przy przycisku od ASR ??
Paskudne felgi ! Nie ma Recaro, brak xenonów, manualne siedzenia.

Pewnie kosztowała 1000 oiro

Auto nie wygląda tak żle, jeśli chodzi o zużycie wnętrza też nie jest strasznie a wy wydaliście wyrok że ponad milion. Park tronic to chyba nie w tym roczniku.

Gdyby ktoś z was był posiadaczem tego auta to by sie nagle na forum okazało że piękna sztuka, a że ktoś to sprzedaje i pewnie kupił tanio to od razu jest beeee.

To nie sprzedawcy mają problem z cofaniem licznika tylko kupujący którzy wymagają cudów od każdego auta i w wyszukiwarce ustawiają do 200 tyś w autach 18 letnich zwłaszcza TDI.

Całe źle nie wygląda, ale spójrz proszę na kierownicę i lewarek, nie wiem jak trzeba miętosić to dewajsy, żeby tak zetrzeć z nich skóre w 190k km

może i ma przejechane 2 albo 3 razy tyle ale co z tego, ważne żeby było bezwypadkowa, kierownice zmienić i lewarek to co to za koszty, silnikowi raczej krzywda się nie stała, nie wymagajmy cudów za 13000, ważne, że nam problem korozji odpada, ja na moje jeżdżenie teraz 500-600km/miesiąc chętnie bym sie przesiadł na coś takiego

Nalot auta, to nie tylko silnik i skrzynia, nie zapominaj o reszcie, która pracuje 2 lub 3 razy dłużej, amory, łożyska, głupi wentylator od nagrzewnicy itd... a to potrafi kosztować

i uważasz że po tej kierownicy i gałce auto ma przebieg powyżej 500 tyś minimum. czyli gość zadał sobie trud żeby wymienić wszystko inne typu przełączniki, nakładki na pedały i wiele innych rzeczy a pożałował na gałkę za 50 zł, gdzie jak wiadomo każdy "teoretyk" przed wszystkim popatrzy na kierownice i gałkę. Kierownica jak dla mnie wygląda dobrze.

nie wspomniałem o rzeczach oczywistych nikt tego nie robi w aucie idącym na handel i z czasem będzie nas to czekać, ale buda, wnętrze, silnik, skrzynia to jest podstawa reszta jak to sie mówi to "ogranięcie mechaniczne"