.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam podczas jazdy do przodu czy do tylu slychac trzaski i pukanie przy przednim lewym kole na biegiu i na luzie.Nieraz wogole cichnie i mozna normalnie jezdzic.Podczas wolnej jazdy potrafi nawet przestawic przod (w bok tak jak by auto skoczylo)Zaczelo sie wszystko od tego ze zgubilem zabezpieczenie od zacisku hamulcowego i jechalem tak paredziesiat kilometrow.Zacisk sprawdzilem jest ok,zabezpieczenie zalozone ale pukanie i trzask zostal.

zobacz czy cos ze sworzniem wahacza. podnies na lewarek i poruszaj. lepiej tak nie jezdzij bo moze byc tragedia.

Niestety trzeba będzie wejść pod spód i spojrzeć , bo prorokiem nikt tu nie jest. Mógł się wahacz od ławy odkręcić, może przegub, może sprężyna pękła, może czary , albo krasnoludki?

Wachacz i sprezyna wporzadku dzisiaj patrzalem.Czy jak odkrece pólos od skrzyni biegow i sróbe czolowa przy kole to dam rade wyciagnac przegub czy trzeba cos wiecej odkrecac do wymiany przeguba?

Musisz rozpiąć dolny sworzeń wahacza.Ale może wystarczy manżety zsunąć i zajrzeć, przy okazji smaru dołożyć.

P.S Jeszcze łożysko oporowe kolumny sprawdź, i maglownice czy dokręcona.

to mnie niepokoi.

Te skoki auta tez mnie niepokoja!Jutro postaram sie rozebrac przegub moze cos sie okaze i mam nadzieje ze to bedzie to.Tylko troche dziwne te objawy jak na awarie przegubu,bo jeszcze nigdy sie z czyms takim nie spotkalem.Okaze sie jutro fajnie by bylo jak by jeszcze ktos napisal jak sprawdzic najlepiej przegub czy sie jeszcze do czegos nadaje.

Z przegubem jest prosta sprawa... albo stuka przy skręcie albo nie. Dodatkowo warto sprawdzić cze zabezpieczenie przegubu na półosi siedzi na swoi miejscu.
Tam więcej chyba się nic stać nie może...przejrzyj po prostu zawias, jest on bardzo prosty w budowie.

Zawieszenie sprawdzone maglownica na swoim miejscu nienaruszona lecz mam problem z odkrenceniem sruby czolowej przy kole na dzisiaj mam dosc.Sruba dostala duzym mlotem po (glowie) i nie chce puscic.Oslone przegubu cofnolem i wszystko jest ok pozostaje tylko przegub przy skrzyni albo zabezpieczenie przegubu ale ta sruba nie chce puscic.

Obstawiam, wyjechany wahacz, tuleja rozmemłana, sworzeń ma pewnie luz, przy czym górne mocowanie i łożysko kolumny też dostaje. Do tego brak zbieżności i przy zawracaniu np czasem właśnie przeskakuje przód.

Wlasnie przy zawracaniu wszystko jest ok najgorzej jest na wyprostowanych kolach

Śrubę przegubu potraktuj dobrą nasadką z długą przedłużką - nawet z 1m. albo i więcej.

i kluczem z łbem 1 cal bo te wszystkie kluczyki na 1/2 cala lubią się łamać przy tych śrubach. z tego co pamietam to tam jest bodajże 450 Nm dokręcone.

Zamowione dwa wahacze i przegub lewego kola czekam na kuriera.tylko ze pojawil sie nastepny problem bo ukrecilem srube wahacza i teraz nie wiem jak to rozgrysc.Czy musze wykrecic cale sanki,czy moze jest jakis inny sposob na ta srube?I jeszcze jedno pytanko czy ta sruba przechodzi na wylot przez tuleje poduchy sanek i jest tam nakretka czy moze wkrecona jest w obudowe auta.

sruba przechodzi przez sanki , wahacz i wkręcona jest w podłużnicę a konkretnie w gwint który jest wspawany w podłuznicę.

Chwila, mówimy o śrubie wahacza, czy o trzymającej sanki? Śruba od wahacza ma nakrętkę, przynajmniej we wszystkich moich C4 tak jest. Nakrętka może być ewentualnie przyspawana do sanek (ale nie musi, u mnie nie jest). Gdyby była wspawana w podłużnicę, to po kiego grzyba sanki byłyby przymocowane do nadwozia za pośrednictwem elastycznych tulei gumowo-metalowych?



To możesz od razu założyć nowe łożysko koła. Prawdopodobieństwo, że je zabiłeś wynosi 90%

Pozdrawiam

Witam dzisiaj dopiero zlozylem auto zrobilem pare kilometrow i jak na razie jest ok.Wymienilem przegub kola,wahacz,gumy stabilizatora i tuleje sanek ta gumowo metalowa w ktora wchodzi sroba wahacza.Ale zauwazylem ze zmienil sie kat kola moze ktos podpowiedziec jak to sie ustawia i co musze odkrecic lub przykrecic zeby ustawic.Na zbierznosc pojade dopiero jak zrobie zawieszenie z prawej strony a boje sie ze jak mam zly kat kola to zje mi opone.

Kąty regulujesz górnym mocowaniem amortyzatora do nadwozia - poduszka metalowo gumowa pod maską na 3 śruby.