gitmar napisał(a):
Mówicie 25-30k za S4.... Jak ktoś wystawia ładne S6 C4 za +/- 20k to większość puka się w czoło bo to przecież stare ( nie ważne że stan ok). S4 B5 to już auta 15-letnie, więc i nabywców chcących zapłacić powyżej 20k niewielu. Nie znam tych egzemplarzy więc nie bronie. Ale 20k to też już kanapka...Jakbym chciał kupić to bym przynajmniej obejrzał.
Wiesz, dla mnie wiek to nie argument. BMW serii "M" nawet z lat 90-tych kosztują po 30-40 tys zł, a nawet drozej (idealne M5) i nikt sie temu nie dziwi. I kto ma kupic, ten kupi, reszta sobie marzy i narzeka że drogie. Bo porównuje do "takich samych" e36/e39/A4 które w zwyklych wersjach kosztują 5-10 tys zł.
Takich aut nie kupuje się patrząc na rocznik, raczej na stan. Wiadomo ze to nia auto dla Kowalskiego, który kupuje TDI - byle jak najtansze i jak najmłodszy model. A ze ma pół miliona km, albo po powodzi, to nie wazne. Ważne dla takiego nabywcy jest ze jest model B8 czy C6, a nie zadbany z małym przebiegiem ale starszy.
Ludzie kupujacy auta typu S4, przynajmniej w mają (lub powinni miec) inne podejscie.