.: AUDI KLUB POLSKA :.

Jako, ze mam wersje amerykanska, to mam przy drzwiach naklejke z vin-amerykanskim, na rynek amerykanski, ktory rozni sie od vin oryginalnego.
W zwiazku z ta sytuacja, nie mam tabliczki europejskiej i apel do uzytkownikow takich audic o zdjecie wraz z zwymiarowaniem jej.
Mozecie sobie zamazac swoj nr vin. A tabliczke, czy naklejke sobie "dorobie".

Ale po co? Na tej amerykanskiej sa przecież wszystkie dane.

tap

Nie możesz sobie dorobić tabliczki znamionowej. Jedynie producent może ją dać, ew. zastępczą daje OSKP.

oj panowie, a co to za roznica czy OSKP daje za kase, czy dorobie sobie, za kase? przeciez nie usuwam, zmieniam vin oryginalnego


pomozecie?

Ale po co to robisz bo nie bardzo rozumiem?

Gdyz, na stacji czepiaja sie, bo nie potrafia jej znalezc i chca zebym szedl do starostwa, wnioskowal, a ja chce to od tylnej strony zrobic.

Tak tylko to jest stary wóz, on miał nitowaną czarna tabliczkę koło filtra powietrza, diagnosta machnie ręka, albo cię wygoni ze stacji. Ale upierdliwy pan aspirant który łapie punkty na pierwszą belkę , a załapie o co chodzi, wezwie holowanie i zabiorą Ci ten samochód na Twój koszt na parking policyjny gdzie postoi 3 lata do wyjaśnienie, bo to już niestety jest fałszerstwo cech znamionowych. Jakbyś nie miał ok, zgubiła się , ale modelowana to świadome działanie. I nawet jak się wszystko wyjaśni, uwierz mi że nie będzie czego zabierać z tego parkingu, a jak nie daj Boże będzie prywatny parking z którego korzysta Policja, to ta tabliczka będzie Cię kosztować ze trzy takie cygara. Idź normalnie do urzędu, napisz wniosek o wystąpienie o zastępczą,urząd da Ci kwit, stacja nabije i tyle.

dzis stacje diagnostyczne tworza naklejki bylem na 2 stacjach kontrolnych, oni nie wiedza jak sie robi takie przeglady dotyczace starych aut, zabytkowych i czepil sie, ze nie ma tabliczki znamionowej, kiedy nie kazdy zabytek mnusial posiadac

istne cyrki

Ty dalej nic nie rozumiesz......to do tej tabliczki nabij sobie numer nadwozia z datą urodzenia , a tablice rejestracyjne z ksywą namaluj pędzlem.

co potrzebujesz wiedziec nt. podwójnego vinu? Przechodziłem temat z brakiem wpisu europejskiego w dowodzie. Trochę rozgryzłem temat.

Możesz wyrobić duplikat. ew jeśli do tego będzie potrzebny wpis o podwójnym oznakowaniu vinem, jedziesz na okręgową, pokazujesz jeden i drugi vin (US na szybie przy lewym słupku przednim, niedaleko wycieraczki - czyli standardowo) a EU na grodzi. Chyba 60zł płacisz, z tym do urzędu i Pani dopisuje w dowód Ew. piszesz wniosek o wydanie duplikatu, dopytaj na okręgowej - tam są bardziej kumaci niż na zwykłych stacjach i mają zdecydowanie większe uprawnienia.


Naklejek z vinem masz więcej niż na słupku drzwiowym, ale to nie w tym rzecz. Tabliczki może nie być, masz pokazać VIN taki jak w dowodzie.

Ps. problem widoczności vinu na szybie może się pojawić po wymianie szyby, bo nie jestem przekonany (ale do końca nie weryfikowałem) czy szyby Eu mają wycięcie w czarnym pasku na vin

Wszystko na szczecie zakonczylo sie pozytywnie.

Otoz na rynek amerykanski, naklejka byla nadawana tylko nieco inna, czyli wedlug homologacji na rynek amerykanski,.
Sam VIN, ktory sklada sie z 3 czesci, jedna czesc jest na USA.
VIN= WMI (identyfikacja producenta) + VDS (to znaki na pozycjach od 4 do 9. Określają one typ pojazdu. Są używane zgodnie z lokalnymi regulacjami prawnymi do identyfikacji typu pojazdu i mogą zawierać informacje o konstrukcji i rodzaju nadwozia. Każdy producent ma własny system wykorzystywania tego pola; element znajdujący się na 9 pozycji pełni rolę liczby kontrolnej VIN pojazdów z Ameryki Północnej.) + VIS
Okazuje sie, ze VDS musi byc inny, gdyz w Unii Europejskiej jest stosowana norma ISO-3779, w Ameryce Północnej jest stosowany format bardziej surowy (zawierający liczbę kontrolną). VIS jest identyczny (rok prod., kod montowni, nr egzemplarza)
W koncu ktos sie doczytal czemu tak bylo, i dlaczego ten VDS jest nieco inny.

I po ptokach.

Dokładnie, potwierdzam

ja mialem taki sam problem, a rozwiązałem go tak:
-zrobiłem przegląd (oczywiście ze względu na 2 nr VIN i nieszczęsną tabliczke znamionową był negatywny)
- w WK napisałem podanie o wyjasnienie sprawy ( WK zwrócił się z prośbą do Poznania do importera grupy VW. Importer wyjaśnił całą sprawe i potwierdził zgodność nr VIN)
- WK wezwał mnie i zlecił nadanie tabliczki znamionowej
-po czym rejestracja odbyła się już bez problemów

VIN nadali mi ten europejski z ciągiem literek ZZZ bo według diagnosty ten był trwale umieszczony (wyryty)

Ja mam adnotację w dowodzie o podwójnym znajowaniu i "drugi" vin dopisany po prostu.

A ja w A200 v. Canada mam naklejke na slupku (z uwazam lepszym kodem bo ma wiecej info) drugi taki VIN na szybie przedniej a europejski panowie znajduje sie na scianie grodziowej ( od rozwiazanie zagadki ) ponieqaz moj model jest mimo wszystko made in germany i tam ma oryginalny europejski VIN z kodami ZZZ. A te inne to w zasadzie zostaly dorobione na potrzeby tamtego rynku i ich przepisow. Nakleili naklejke, przykleili inna szybe z miejscem na VIN i kod kredkowy i juz.
Pozdrawiam wlascicieli typu44.

Aha przerabialem ten temat i rejestrowalem w 2009 i poj. jest zarejestrowany na europejskim VIN faktem jest ze pierwsza rejestracja odbyla sie we wrocku wczesniej i tam juz wpisali euVIN wiec juz reszta tylko kopiowala wiec nie mialem problemu
Probowalem podczas rejestracji dowiedziec sie jaknajwiecej i w urzedzie mowili ze ma byc europejski VIN bo przeciez istnieje. Trzeba tylko go odnalezc. Faktycznie byl.

A u mnie diagnostyka nie chciała podbić przeglądu bo od roku 90 jest przepis o jednolitym kodzie VIN i narobił mi kłopotu

Każdy tak ma, to już ustalone Plus wlepka w bagażniku z pełnymi kodami i US vinem na niej jak dobrze pamiętam.