.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czujesz grila? Dobre!

KORU poświęciłem trochę czasu na obejrzenie większości tych kompilacji i "strach jeździć". W sensie, że jak patrzę na zachowania ludzi na drodze to chyba tylko szczęście z domieszką przewidywania zagrożeń mogą uratować tyłek i auto, bo wszyscy i wszystko są przeciwko.

Na polskie drogi tylko terenówka/suv/pickup. Człowiek czuje się wtedy w miarę bezpieczny (nie licząc tirów jadących vis-a-vis)

BTW. Mi w sobotę wieczorem (po ciemku) wyskoczyło na czołówkę dwóch rowerzystów jadących pod prąd jednokierunkową pod remontowanym wiaduktem na ul. Długiej we Wrocławiu.
Jeden jeszcze mi ręką wygrażał, że długimi machnąłem.

Z drugiej strony poprzednio zamiast długimi machnąłem na rowerzystę ręką i się musiałem przed Policją tłumaczyć, czemu ma spuchnięty łeb.

Zobaczcie to: http://joemonster.org/art/21163

https://www.youtube.com/watch?v=pMt1k9K1sCo

patrol i traktor wymiata

ale dźwięk porszawki z V8 chevy hmmm bezcenny....

Pozdrawiam

Hahah nawet Octavia RS tyle nie poleci. W terenie zabudowanym 277 km/h co za ludzie to wystawiają. KPP wie lepiej bo fotoradar się przecież nie myli. Ciekawe na jakim odcinku drogi to było ? Myślą że kasę z mandatu dostaną. Do sądu II instancji z nimi.

Poniżej filmik jak gościu strzela z kapiszona podczas jazdy. Dzięki takim kamerkom na pokładzie mamy niezły ubaw. Muzyka strasznie irytująca.

Koru - 277 ponad limit, czyli 367 km/h.

Spiesze sie do pracy już doczytałem. Sąd nie musi się znać na wszystkim dlatego sędzia powinna powołać biegłego z zakresu motoryzacji. Ciekawe jak kierowca bronił się i czy w ogóle był na sali rozpraw.

Kierowca dostał od sądu do przeczytania "proces" Kafki w ramach przygotowania do obrony .

Amerykańce muszą silniki odrzutowe na kołach testować na suchym jeziorze, żeby taki v-max osiągnąć. A tu prowincjonalna droga i auto kapelusznika (pewnie 2.0 tdi) i taka prędkość

Polak potrafi....

https://www.youtube.com/watch?v=k7g3YKurDxw

było wiele razy

ale nigdy w duecie jeszcze tylko Górniak https://www.youtube.com/watch?v=lwy2JHlLQss i mamy tercet egzotyczny

Teraz się zgadza,hymn, kolęda i hymn w rytmie kolędy.

Na szczęście dlatego w miarę bezpiecznie czuję się w C4, bo na suva to jeszcze za wcześnie

Takich specyficznych rowerzystów i odcinków u nas nie brakuje Dlatego odkąd dostałem kamerkę to zawsze z nią jeżdżę w trasie, w mieście muszę przyznać, że nieregularnie, ale jak się naoglądałem to chyba zacznę ją uruchamiać na stałe.

Czyli Ty zioolko jak mój Ojciec: drobna stłuczka / najechanie, a nie wiadomo czemu klucz do kół wypadł z bagażnika w kierunku sprawcy Chociaż żartów nie ma, bo w sąsiada typek wjechał, awanturował się, przywalił sąsiadowi mocno aż ten stracił przytomność i skończyło się bezwzględną paką dla agresora...

Nie miał szansy. W naszym państwie prawa można skazać człowieka zaocznie, bez informowania o rozprawie, jeżeli sąd uzna, że nie ma potrzeby go przesłuchiwać.

Pierwsza jazda na motocyklu.

http://www.youtube.com/watch?v=S56CTETP-y4