.: AUDI KLUB POLSKA :.

Dzień dobry!

Mam uprzejmą prośbę, otóż planuję zakup auta. Mój budżet to 35 000 PLN. Chcę kupić A4 B7 Kombi. Dla mnie najważniejszy w aucie jest silnik i o to chciałbym się poradzić.

Proszę o ocenę benzynowych silników:
a) 1.8 T
b) 2.0 TFSI (211KM)
c) 2.0 TFSI (200KM)
d) 2.0 TFSI (220KM)

Proszę o informacje na temat Awaryjności - Napraw / Serwisowania (np. przy jakim przebiegu, co należy wymienić) - Spalanie.

Obecnie użytkuję VW Golfa IV 1.9 TDI (101KM) i po przekroczeniu przebiegu 230 000 km, silnik zaczął się psuć (pompowtryski i koło dwumasowe) - dlatego też teraz przed zakupem i wydaniem dużej gotówki, chciałem poprosić o radę kogoś doświaczonego.

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję na odpowiedzi na moją prośbę,

Szymon z WLKP.

Bierz bez FSI.

Ja bym się skupił nad 1,8T. Sprawdzona solidna jednostka. Jedyne bez TFSI i z możliwością ewentualnego zagazowania. Silnik dynamiką nie grzeszy jak na 163KM ale zawalidrogą też nie jest. Pozostałe to TFSI i wymagają uwagi choć napędzają się już fajnie.

Oki, a dlaczego lepiej 1.8T niż FSI? FSI ma większą moc - tym autem będę dużo śmigał po autostradach. Wydawało mi się, że lepiej mieć kilka koni więcej. Awaryjne są te silniki z bezpośrednim wtryskiem?

Nie tyle awaryjne co potrzebują więcej uwagi. W 1,8T możesz spokojnie softem podnieść moc i bedzie podobnie jak seria 2,0T.

Dzięki za opinie, ale czy ktoś może wytłumaczyć dlaczego nie warto kupować samochodu z bezpośrednim wtryskiem?

Nagary, trudno zagazować, delikatniejszy.
Ogólna zasada jest prosta:
Im bardziej "nowoczesny" tym gorszy.
A 1.8T ma długo budowaną renomę silnika naprawdę dobrego.

O zagazowaniu akurat wiem Co to znaczy delikatniejszy? Sypią się te silniki?
Myśląc o 1.8T zastanawiam się, czy turbina w tych silnikach jest wytrzymała?

Powiem szczerze, wolałbym sobie kupić FSI, ale jeśli to są awaryjne silniki (i tu proszę o rady, opis swoich doświadczeń) to oczywiste, że odejdę od tego pomysłu.

Witam.
Jeśli nie planujesz montować instalacji LPG to bierz 2.0TFSI.
Jeśli chodzi o trwałość turbiny to nie ma znaczenia czy to 1.8 czy 2.0 - ważne jak jest eksploatowane auto. W sumie koszt turbiny nie jest jakiś strasznie duży, więcej wydasz na dwumas.
1.8T występował na początku produkcji B7, nowsze B7'ki mają już 2.0.

Dwumas - czy w B7 jest to awaryjna sprawa?
A te bezpośrednie wtryski są trwałe czy nie, czy zależy to od "stylu jazdy"?

W benzynowych dwumas wytrzymuje większe przebiegi ze względu na mniejszy moment obrotowy - jest po prostu mniej obciążony.

A w 1.8T i FSI dwumasy kiedy najczęściej potrzebują wymiany, przy jakim przebiegu? Jest to bardzo ważne dla mnie przed zakupem

To wszystko? Myślałem, że forumowicze mają więcej do powiedzenia. I tak dzięki.

Oho, strzel focha, mamy dużo do powiedzenia , ale najpierw sobie poczytaj w sieci zanim zadasz głupie pytanie. Dwumasa siada kiedy jej pasuje, nieraz na gwarancji zmienisz dwie,a nieraz przejedzie 300 tyś km.Wszystko zalezy od stylu i umiejętności jazdy, i warunków w jakich się eksploatuje samochód, a jak to dla ciebie jest bardzo ważne przed zakupem ,i tylko tego się obawiasz, to kup sobie automat. Kupując stary samochód trzeba liczyć się z tym że może je..nąc praktycznie wszystko.

Za delikatnie powiedziane

Rafala6 - no tak, lepiej ukryżować, co nie?
mały v8 - czytałem, ale chciałem odwołać się do opinii użytkowników/doświadczenia itd.

Czy kultura i uprzejmość w internecie to za dużo?

Przepraszam......ale ja te samochody spawałem z dwóch w ich latach świetności, więc każdy miał po 5 tyś przebiegu , ogólnie ustaw się za @jackiem do wyjaśnienia spraw drążących...ew na Toruń do Bubu zapraszam.,,,,gnaty rozruszam

Jednak to brak kultury. Do widzenia, z takimi jak Wy nie lubię mieć do czynienia.

Foch, na wszystkich.
Ja też mam brak kultury?
Ja też z takimi co generalizują wszystkich do jednego wora nie będę gadał.

Uwielbiam takich - sam bez kultury ale innym będzie wypominać...
Niestety to coraz większą grupa na forach tematycznych...

With mobilephone sent.