.: AUDI KLUB POLSKA :.

Cześć
Od jakiegoś czasu mam problem z prawdopodobnie przegrzewającą się skrzynią. Po dłuższej jeździe temperatura płynu ATF wynosi 140 stopni C (odczyt z VAGa, pytanie jaka powinna być, albo jaki jest akceptowalny przedział?). Skrzynia wrzuca pierwszy bieg i trzeba pogonić auto do 6 tys. żeby dostać dwójkę, po odpuszczeniu gazu natychmiast wraca jedynka. Pomaga schłodzenie, wystarczy postać 15 minut, nawet na pracującym silniku. Temp. spadnie trochę i dalej jedzie ok, dopóki znów się nie nagrzeje.
O tyle to dziwne, że nie widzę żadnych błędów, sporadycznie pojawia się błąd zbyt ubogiej mieszanki, ale to pewnie co innego. Silnik trzyma 90 stopni. Czy szukać problemu w układach chłodzenia? Czy raczej skrzynia do remontu?

To wygląda bardziej na defekt skrzyni biegów. Tryb awaryjny oszczędza skrzynię włączając trzeci bieg, u Ciebie objaw nie ma nic wspólnego z oszczędzaniem skrzyni. Wręcz przeciwnie. Wygląda na to że skrzynia pracuje pod dużym obciążeniem, dlatego trzyma niski bieg. Coś stawia duży opór wewnętrzny, lub któryś z czujników szwankuje. Temperatura to może być efekt uboczny dużego tarcia. 140` to dużo, za dużo.

Dzięki za wskazówkę. Ogólnie objaw występuje tylko po dłuższej jeździe, np. godzina jeżdżenia po mieście od świateł do świateł, albo też po zjeździe z autostrady do miasta. Jeździłem kilka razy w nocy, żeby sobie odtworzyć tą sytuację, płyn atf rozgrzewa się powoli, ale regularnie i kiedy dojdzie do +-140 stopni wystarczy, że zwolnię do jedynki i dwójka już nie wchodzi.
Na krótkich odcinkach po odpaleniu skrzynia pracuje bardzo dobrze.

Automat ma wymiennik ciepła w chłodnicy płynu chłodzącego silnik. Temperatury powinny być zbliżone do 90`. Jeżeli chodzi o silnik i temperaturę oleju, w setce posiadam takowe zegary i zauważam: Jeżdżąc po mieście silnik ma 90~95 stopni, olej podobnie. Dopiero autostradowa jazda (oczywiście w Niemczech) z prędkościami 160/180/200 km/h sprawia że olej rozgrzewa się do 130`C. Temperatura cieczy chłodzącej jest jak zamurowana na 90`C. Temperatura oleju skacze tylko podczas dłuższej jazdy na wysokich obrotach, w mieście nie sposób takiej osiągnąć. Ze skrzynią jest podobnie.

Dzięki za te wartości, to może właśnie ten wymiennik ciepła się czymś przypchał. Dziwi mnie tylko, że komputer nie sypie błędami w stylu "za wysoka temperatura w skrzyni", albo jakiś check engine się nie zaświeci, cokolwiek.

Można dodatkową chłodnicę oleju założyć, ale pozostaje pytanie: skąd ta temperatura? W skrzyni biegów nie ma komory spalania... Jeżeli się nagrzewa, to jest to zasługa tarcia.

Jedź do serwisu automatów, opisz objawy, i niech konkretnie ocenia koszt naprawy. Nie słuchaj bzdur że jak rozbiorą to zobaczą, bo to zawsze jest potem 4-6 tyś. "Nowa" skrzynia z gwarancją rozruchową to koszt niewiele ponad tyś pln, więc zakładaj następną i śmigaj
np. http://allegro.pl/audi-a3-1-8t-8l-96-ag ... 90884.html

Dam znać na przyszłość, może ktoś skorzysta: winowajcą wysokiej temperatury była wiązka elektryczna, widocznie odczyt był nieprawidłowy i skrzynia głupiała. Wymiana tej wiązki rozwiązała problem, teraz ładnie trzyma 90-100 pare stopni i zmienia biegi bezproblemu.