.: AUDI KLUB POLSKA :.

A3 8L 1999r 1.8T AGU

Problem : bezpiecznik termiczny(cykanie)

Opis : Witam.
Borykam się z problemem cykajacego bezpiecznika termicznego w większości na zimnym silniku.
Bezpiecznik termiczny o numerze : 443937105A raz na kilka odpaleń po przekręceniu zapłonu zwiera i rozwiewa się powodując prace pompy paliwa w rytm pracy bezpiecznika.
Cykanie jest ciągle aż do momentu odpalenia silnika.
Nie ma przy tym problemu z odpaleniem auta.
Silnik odpala i pracuje bez problemu

Auto jest po diagnostyce i żadnych błędów nie ma.W logach podobno wszystko w porządku.
Jestem po wymianie bezpiecznika na używany lecz nadal ten sam problem.
Szukam pomocy gdzie mam jeszcze szukać usterki.

Poczynione próby naprawy : Wymiana bezpiecznika na używany sprawny - bez rezultatu
Diagnostyka - brak błędów.

Sprawdź czy wartość (Amperaż) bezpiecznika odpowiada wartości zalecanej dla danego obwodu. Pompa paliwa pracując pod obciążeniem może powodować wzrost prądu płynącego w obwodzie (ponad wartość zabezpieczenia). Może być zatkany przelew i pompa spręża ile da radę, później się zatrzymuje bo nie daje rady sprężać paliwa i powoduje zadziałanie termika.

Ja bym zmierzył prąd przy pompie paliwa. Bardziej Interesuj się samą pompą, bezpiecznik jeżeli jest dopasowany (nominalny) - Zostaw w spokoju.

Dzięki za podpowiedź.
Dodam jeszcze że gdy po przekręceniu zapłonu i cykaniu bezpiecznika wystarczy wyjąć kluczyk i włączyć zapłon ponownie.Wtedy bezpiecznik zaskakuje.

Pod tym linkiem film : https://www.youtube.com/watch?v=AcMG8XaEgkM

A te klikanie to nie przekaźnik przypadkiem?
Po przekręceniu kluczyka pompka powinna uruchomić się na kilka sekund i po napełnieniu układu paliwem, powinna się wyłączyć. Nie wiem, czy ciśnienie paliwa wymusza wyłączenie przekaźnika, czy też jest to przekaźnik czasowy który powinien się wyłączyć po kilku sekundach... Trzeba by to było sprawdzić.
Chyba że to 100% bezpiecznik termiczny klika... Wtedy jak wyżej.

Za pierwszym podejściem naprawy "wymacałem" przekaźnik nr 53 jako by to on "Cykał"
Wymieniłem go na nowy oryginał i zonk dalej cyka.
Więc wtedy dokładnie namacałem który to i dla pewności wypiołem nr 53 i wyszło że to bezpiecznik termiczny nad nim.
Zakupiłem na all.....używany sprawny ale to samo.
Jak przekaźnik cyka i się wsłucham to słyszę pompę paliwa jak załącza się i wyłącza - auto wtedy odpalę czyli przez to klikanie jakieś ciśnienie tam wypompuje.
Pomaga wyjęcie kluczyka i włożenie ponownie - wtedy po przekręceniu bezpiecznik zaskakuje z charakterystycznym "klikiem".
Byłem w dobrym serwisie i mimo dwóch dni nic nie znaleźli - bo auto ma również problem z "kichaniem" - przerywaniem na wolnych obrotach bez względu czy PB czy LPG.
Nic nie znaleźli a twierdzili że przeglądali logi i nic...Gdybym tylko umiał podpiąć się Vag-iem to może coś sam bym znalazł.

A może spróbować wymienić przekaźnik pompy paliwa - znalazłem nowy w aucie po zakupie w schowku.Jak widać poprzedni właściciel też szukał przyczyny...


"Po przekręceniu kluczyka pompka powinna uruchomić się na kilka sekund" - zgadza się jak bezpiecznik załapie to słyszę pompę gdzieś od 2-3 sekund i pompa się wyłącza.

Jeżeli bezpiecznik reaguje rozłączeniem obwodu, to znaczy że chwilowo w obwodzie płynie prąd większy od wartości zabezpieczenia. Obstawiam kończącą się pompkę paliwa. Gdy bezpiecznik zareaguje rozłączeniem, przekaźnik ponownie załącza (nieszczęsną) pompkę na sekundę (lub więcej) i w kółko...

Witam ponownie.
Trochę czasu minęło ale jestem już po wymianie pompy paliwa i wszystkich przekaźników:)
Niestety nie pomogło problem występuje nadal lecz dodam że w szczególności gdy elektryka auta nie pracowała kilka godzin i ostygła.

Błędnie oceniłem że "cyka" bezpiecznik termiczny" - cyka przekaźnik pompy paliwa po przekręceniu zapłonu.
Wymieniłem już wszystkie przekaźnik które są pod kierownicą ale bez rezultatu.
Podczas "cykania" da się odpalić auto ale pracująca w rytm pompa paliwa ( a jej pracę powoduje cykający przekaźnik) pompuje zbyt małe ciśnienie paliwa powodując dłuższe kręcenie rozrusznikiem ( o kilka sekund ale auto odpala i jeździ bez problemu)

Jutro kolejna wizyta u elektromechanika może coś namierzy bo jak na razie u wszystkich mechaników lub pseudo mechaników to rozkładają ręce bo na diagnostyce nic nie wychodzi.

Wymiana przekaźnika pompy paliwa nic nie pomogła wiec już chyba tylko zostaje sterownik silnika?

PS.Co do kichania jakby ktoś kiedyś szukał to winne były świece.


Proszę o zmianę tematu postu : Przekaźnik pompy paliwa (cykanie)

Niestety nie udało mi się rozwiązać problemu.
Obecnie przekaźnik cyka za każdym razem.
Poddałem się i oddaję do elektromechanika - może znajdą usterkę.