.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam. Auto kuleje na benzynie, na gazie chodzi jak laleczka, vagowanie pokazuje błąd 17509 sonda lambda 1 strona 1 niskie napięcie, błąd jest stały i nawracający. Na benzynie nie wchodzi na obroty przerywa, smród benzyny czuć, podczas jazdy jak przełączę z LPG na pb to samochód zwalnia wcale się nie rozpędza, pompa paliwa nowa filtr paliwa zmieniony, przewody WN nówka świece też cewka sprawna, na polskim vagu napięcie sond waha się w zakresie od 0.1v do 0.9v więc chyba dobrze, podejrzewam że winowajca może być regulator ciśnienia paliwa, macie jakiś sposób żeby go zdiagnozować, ewentualnie lewe powietrze łapie układem dolotowym jakiś sensowny sposób na diagnozę macie. Ewidentnie za bogato benzyny leje

Skoro masz błąd niskiego napięcia na sondzie to nie ma prawa ona dobrze wskazywać. Albo masz ją uwaloną albo problem elektryczny - warto zobaczyć przewód schodzący od strony pasażera do sondy (czesto potrafi się przetrzeć przy kolektorze).

Tym bardziej jak masz smród paliwa oznacza to, że jest za bogato bo sonda leży. Rozepnij wtyczkę i zobacz czy będzie jakaś zmiana. To pozwoli zbliżyć się do tego co nie domaga.

Ja bym zaczął od:
1) czujnika temperatury silnika (ten 4-pinowy),
2) przepływomierza.
Dopiero później resztę. Tzw. regulator ciśnienia paliwa w AAH/ABC może powodować niedostatek paliwa, ale nie jego nadmiar.

Pozdrawiam

Tylko te usterki nie wywołają błędu stałego sondy. Będą wywalać zbyt bogatą lub biedną mieszankę.

Sonda to jedno, a zalewanie to drugie. W AAH nawet jak wypniesz sondy, to nie będzie zalewało. Podobnie, błędne wskazania nie spowodują zalewania, najwyżej spadek mocy albo większe spalanie. Jak zalewa, to albo daje dawkę jak na zimnym przez cały czas, albo przepływka pokazuje głupoty.
Pozdrawiam

Pytanie do znawców, czy macie jakieś sprawdzone sposoby na diagnozę przepływomierza i tego nieszczęsnego czujnika, nie chciałbym od razu zaczynać od wymiany i błądzić po omacku, jak się upewnię że to jest w porządku wezmę się za sondy.

Więc tak, sondy odpinałem, silnik tak samo kiepsko chodzi jak wcześniej. Szczelność dolotu sprawdzona poprzez psikanie dezodorantem, żadnych nieszczelności, wymieniłem wężyk który idzie od kolektora do tej puszki V6, było pęknięcie, ale nic to nie dało. Sondy przemierzone multimetrem napięcie zmienia się tak jak powinno, grzałka sprawna, ogólnie auto słabo wchodzi na obroty na benzynie, pompkę mam założoną no name, zastanawiam się nad wymianą na chociażby oryginalną używkę, no i ten regulator ciśnienia paliwa może chodzi po głowie, jakiś sposób na sprawdzenie jego jest, czy tylko wymiana i liczenie na to że dobrze trafiłem?
Edit: z tego co się zorientowałem czujnik do ECU to jest dwupinowy, kupiłem wymieniłem niestety bez zmian, pompa paliwa podmieniona na oryginalną bez poprawy, ponawiam pytanie jak sprawdzi przepływomierz oraz ewentualnie ten regulator ciśnienia paliwa?

Dzisiaj doszedł jeszcze błąd 17514 po sprawdzeniu wskazuje na przecieki powietrza, niskie napięcie dodam że oba przewody odpowietrzenia pokryw zaworów mam pęknięte i owinięte taśma izolacyjna może być przyczyną niewłaściwej pracy silnika?

Może być. W AAH najlepiej uwolnić odmę do oil catch tanka. Unikasz nieszczelności a dwa, że silnik nie będzie łykał swoich smrodów.

Więc tak zrobiłem porządek z odmami ale bez rezultatu. Podkusiło mnie żeby odpiąć przepływomierz i silnik zaczął pracować normalnie bez falowania i szarpania pięknie się wkręca. Czyżbym znalazł winowajcę?
Edit 04.06.20: dziś wyjąłem przeplywke potraktowałem odpowiednim preparatem, szarpanie ustało obroty się unormowały podpiąłem vaga skasowałem błędy, póki co nie wróciły, ale mam pytanie jak vcdsem sprawdzić przepływomierz?

Nie męcz zdechłej żaby, tylko kup sprawną używkę (tzn. przepływomierz) i jeśli problem się będzie powtarzał, to po prostu go wymień. Jak to było? "A nie mówiłem"

Pozdrawiam

A gdybym chciał nowy zakupić, wiadomo jak to z używkami bywa? Są jakieś zamienniki godne polecenia?