Zlot W-wa zastrzezenia !!!

Baskecior

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

NIe o tym mówię

Chodzi mi o oznakowanie dróg wylotowych ... np spróbujcie dojechać do Łodzi bazując na dogowskazach ... wyjedziecie w Pruszkowie :):

*Robi*

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

Drogowskazy były żywe ktore nas doprowadziły od wjazdu do wawy az na tor i za to wam bardzo dziekujemy.Na mapie trasa ta wygladała spoko ale tak naprawde to chyba bym tam trafił na pozbieranie pachołkow z toru

Organizacja na 6 z +

Blachutek

baskecior napisał(a):

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

NIe o tym mówię

Chodzi mi o oznakowanie dróg wylotowych ... np spróbujcie dojechać do Łodzi bazując na dogowskazach ... wyjedziecie w Pruszkowie :):

Eee tam ... Jeszcze nigdy nie jechałem do Łodzi opierając się na drogowskazach i dotyczy to każdego miasta w Polsce.
A w Warszawie jadąc Prymasa Tysiąclecia jest drogowskaz na Łódź i Poznań na wysokości ul. Wolskiej...
Drogowskazów do Łodzi w Polsce brak nawet kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi.

mikigdy

Jednyna rzeczą jaka mnie zaskoczyła...to

Brak jakiego kolwiek nagłósnienia...=brak muzyki w tle... :diabel:

Lofi

W-wa jest bardzo mocno oznakowana ale dla miejscowych bo na jasną cholere przejeżdżającym przez stolice masa tablic z kierunkami na jakieś dzielnice. Nie no to totalna porażka. A ja myślałem że Katowice czy Kraków są źle oznakowane jednak bylem w dużym błędzie u nas to jest jak w raju. Dobrze Robi mówi że gdyby nie ludzie z w-wy którzy nas przeprowadzili przez miasto to pewnie dojechalibyśmy na sprzątanie po zlocie ;-)

A bo bym zapomniał podziękować kilku zlotowiczom którzy swoją wspaniałą polszczyzną raczyli nas raczyć szczególnie w okolicach baru. Panowie wstyd mi za was

piotr

baskecior napisał(a):

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

NIe o tym mówię

Chodzi mi o oznakowanie dróg wylotowych ... np spróbujcie dojechać do Łodzi bazując na dogowskazach ... wyjedziecie w Pruszkowie :):

A ja kierowałem się na Pałac Kultury i Nauki bo go z daleka widać, a potem z Jana Pawła droga na Łódź jest już prosta

Kirdan_

Lofi napisał(a):

W-wa jest bardzo mocno oznakowana ale dla miejscowych bo na jasną cholere przejeżdżającym przez stolice masa tablic z kierunkami na jakieś dzielnice. Nie no to totalna porażka. A ja myślałem że Katowice czy Kraków są źle oznakowane jednak bylem w dużym błędzie u nas to jest jak w raju. Dobrze Robi mówi że gdyby nie ludzie z w-wy którzy nas przeprowadzili przez miasto to pewnie dojechalibyśmy na sprzątanie po zlocie ;-)

A bo bym zapomniał podziękować kilku zlotowiczom którzy swoją wspaniałą polszczyzną raczyli nas raczyć szczególnie w okolicach baru. Panowie wstyd mi za was

To chyba jest tak samo w każdym dużym mieście..... Jak byłem w Krakowie to sporo się naszukałem zanim dotarłem pod Wawel....tak samo miałem w Lublinie ale pewnie dlatego, że bez mapy to ja ślepy jestem

Lejkers

Bilu napisał(a):

1 - dziekuje lejkersowi za "wspaniale" przejazdy na placu dzieki ktorym jadlem karkowke z piaskiem

Przyznaje się do winy, masz rację, sorry...

Pablo Wa-wa napisał(a):

trzeba mu wybaczyć bo przecież pizze rozwoził

No właśnie, a jeszcze byłyby większe pretensje jakby ktoś dostał zimną

maciu

baskecior napisał(a):

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

NIe o tym mówię

Chodzi mi o oznakowanie dróg wylotowych ... np spróbujcie dojechać do Łodzi bazując na dogowskazach ... wyjedziecie w Pruszkowie :):

a próbowałes jechac dalej? :):

KORU

Jedyne zastrzezenia to za dluga droga ze zlotu do osrodka Rybaczowka !, bo do tego osrodka byla o wiele prostsza i krotsza droga. Osoba ktora prowadzila kolumne zlotu powinna popatrzec na mape, jezeli nie znala drogi. Efektem tego bylo ze niektrozy mieli pustke w baku i nerwy z tego powodu. Droga przez las strasznie sie dluzyla i kurzyla.

Spanie w tych domkach jakos uszlo i nie bylo az tak zle, bo jako chyba jako ostatni wstalem na sniadanie o godzinie 10:30 gdzie pani z baru juz zamiatala... ale jesc dostalem. Mam nadzieje, ze wszystko zostalo juz powiedziane w tym temacie i ze mozna go juz zamknac. Pozdrawiam organizatorow ;-)

maciu

KORU napisał(a):

Jedyne zastrzezenia to za dluga droga ze zlotu do osrodka Rybaczowka !, bo do tego osrodka byla o wiele prostsza i krotsza droga. Osoba ktora prowadzila kolumne zlotu powinna popatrzec na mape, jezeli nie znala drogi. Efektem tego bylo ze niektrozy mieli pustke w baku i nerwy z tego powodu. Droga przez las strasznie sie dluzyla i kurzyla.

Spanie w tych domkach jakos uszlo i nie bylo az tak zle, bo jako chyba jako ostatni wstalem na sniadanie o godzinie 10:30 gdzie pani z baru juz zamiatala... ale jesc dostalem. Mam nadzieje, ze wszystko zostalo juz powiedziane w tym temacie i ze mozna go juz zamknac. Pozdrawiam organizatorow ;-)

ja jadłem po 12ej

Baskecior

maciu napisał(a):

baskecior napisał(a):

Kowicz napisał(a):

baskecior napisał(a):

Lofi napisał(a):

A właśnie już wiem co było największym minusem tragiczne oznakowanie W-wy. Nie wiem czy coś mnie zmusi abym musiał znowu przez nią przejeżdżać. Ale to już wina miasta i dla nich ten minus ;-)

Zgadzam się w zupełności, oznakowanie Wa-wy to totalna porażka. :zly:

No niestety nie udało nam się załatwić drogowskazów z napisem:
NA ZLOT AKP :):

NIe o tym mówię

Chodzi mi o oznakowanie dróg wylotowych ... np spróbujcie dojechać do Łodzi bazując na dogowskazach ... wyjedziecie w Pruszkowie :):

a próbowałes jechac dalej? :):

Pojechałem 2 km, po czym wypowiedziałem kilka słów mało cenzuralnych , otworzyłem mapkę i dojechałem. :):

Blachutek

Lofi napisał(a):

Dobrze Robi mówi że gdyby nie ludzie z w-wy którzy nas przeprowadzili przez miasto to pewnie dojechalibyśmy na sprzątanie po zlocie ;-)

Hmm??
A nie jechaliście za niebieskim Avantem???

ojaudi

cześć byłem pierwszy raz na zlocie; fajnie że pogoda dopisala, bo i sporo ludzi przyjechało;
Zorganizować coś takiego w chwilach wolnych od pracy to jest dużo roboty!
Organizatorzy dzielnie sobie poradzili i dzięki im za to;
TERAZ UWAGI albo lepiej propozycje:
Szkoda na autkach nie było kartek z nickami; łatwiej by można było odnaleść osoby które się zna tylko z netu
Na placu brakowało muzyczki i jak to kiedyś mówiono "radiowęzła" tj. możliwość dawania zapowiedzi (nie reklamy, ale np. szukam, zamienię...)
I ostatnia uwaga do organizatorów; jest odzew ze strony uczestników, to znaczy, że jest zainteresowanie; sądzę, że trzeba z tego skorzystać przygotowując kolejny zlot.
Może zebrać pomysły od iudzi, i jak ktoś ma jakiś dobry pomysł to włączcie go do przygotowań.
Zeby zrobić bogatszy program trzeba więcej osób, bo mały zespół będzie przeciążony robotą a chętni się znajdą. Ja już zgłaszam mój akces.
pozdrawiam wszystkich

.: AUDI KLUB POLSKA :.

Zlot W-wa zastrzezenia !!!

Kto przegląda forum