.: AUDI KLUB POLSKA :.

Ja bardzo żadko mogę uzyskać taką temp. przy normalnej/delikatnej jezdzie? Jak gonie to i owszem, mam zamiar wymienic termostat, ale byc moze ten typ tak ma (jak sławienny golf III 1.9 tdi). Pozdrawiam....

Ja w swoim AFB tez tak mam temperaturka jest w granicach 70-80 stopni i dopiero jak mocno depne to dochodzi do 90, ale klimatronik pokazuje mi sztywno 90 stopni nawet jak na desce jest dopiero 70 nie wiem ktorym wskazaniom bardziej wierzyc, na szczescie spalanie mam w normie czyli silnik niedogrzany raczej nie jest.

Ja mam AKN i temperaturę 90 stopni osiągam średnio po przejechaniu około 2 kilometrów przy temperaturze na zewnątrz powyżej 5 stopni. W zimie zdarzało się, że całą drogę do pracy (4 kilometry) przejechałem nie osiągając tempetarury silnika 90 stopni. Mieszkam w małym miasteczku więc nie uczestniczę podczas drogi do pracy w typowym ruchu miejskim (ruszanie, hamowanie, korki na ulicach).

zeby wymienic termostat w 2.5TDI nalezy rokrecic mn. w. tyle, ile przy rozrzadzie. nie wiem, czy warto. latem niedogrzanie Ci nie zaszkodzi.

A ile Ci pali? U mnie pokazuje 8,5 srednio, a na trasie pokazuje 6,3. Ale jednak go wymienie, bo jakoś mi ta temp. nie bardzo pasuje...

U mnie rowniez w AKN praktycznie nie wystepuje temp. 90 st, chociaz teraz jak sie ocieplilo jak go przegonie to i owszem jest rowno 90. To pierwszy taki przypadek w mojej karierze Audi. W poprzednich modelach zawsze sztywno bylo 90 st.

srednio pali mi na trasie 6,5 po miescie 7,5 zdaje mi sie ze to norma. A jaka temperature pokazuje wam klimatronik (kod bodajrze 51)?