.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witajcie!!!
Kto ma Quattro to się teraz śmieje ja niestety do tych szczęściaży się nie zaliczam...No i skoro tak straszy śniegiem a to dopiero początek zimy muszę sobie sprawić oponki z kolcami albo łańcuszki?!
Jakich łańcuszków szukać (producent)??.Czy ktoś ma jakieś doświadczenia...?
Serdecznie pozdrawiam.....

20 20 20 20
Ja się tam śmieję razem z moim quattro! Dzisiaj jechałem focusem ze 130 kilometrów i muszę stwierdzić, że to straszna ch** i od jutra poruszam się już tylko audiczką! A najbardziej się śmieję z Gruchy bo się nabijał: Na ch** ci to quattro, ile masz tego śniegu w roku 10-20 dni, a teraz się cwaniaczek męczy w miejscu, a ja sobie jadę!

Krisb3 - nie chcesz chyba na tych łańcuchach jeździć ?

Co do opon z kolcami to ich normalnie w handlu chuba nie dostaniesz, chyba że wyczynowe. Słyszałem jednak że są punkty które nabijają kolce na opony.

Ale opon z kolcami nie można u nas używać niestety 15 15 15 Bo się nawierzchnie dróg niszczą od tego 21

_________________
....:::: "Mazda QUEEN of The Road" ::::....

<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: billy dnia 2002-01-04 01:22 ]</font>

GDZIEŚ TO JUZ CHYBA PISAŁEM ALE ZNAJOMEK SPROWADZIŁ SOBIE Z NORWEGII GUMKI Z KOLAMI KOLCE NA ASFALCIE NO I NIESTETY NA LODZIE SIE CHOWAJA ALE NA TWARDYM SNIEGU SA SUPER MAJA OK 3-4mm ALE I TAK GO ZASYPAŁO NA TYLE ZE NAJPIERW RANO WYJEŻDZA CIĄGNIKIEM I ODŚNIEŻA POTEM W OSOBÓWKE
URSUSY GÓRA 21 21 21

no wlasnie ....quattro :uśmiech::):) mam , qpilem , ...w koncu , co prawda na letnich oponach ale jak sie przejechalem tym po zamarznietym sniegu a pozniej moja setka bez quattro na zimowkach ....no to poprostu stwierdzam .... w quattro mozna oszczedzac na oponach zimowych ....(oczywiscie jak ktos nie chce sie przekonac jaki to dopiero jest wypas na zimowkach w quattro)

napisz dokladnie jaki samochodzik kupiles!!

Audi 100 2,8 v6 quattro '91 bialy . elektryczne lusterka, szyby , podgrzewane lusterka fotele el.reg .swiatel , climatronic,wykonczenie w drewnie, wersja bez oznaczen , jedynie siedzenia sa wykonane z takiego materialu gdzie pod katem patrzac widac napisy "quattro" ... cala tapicerka jest czarna :uśmiech:....swoja droga to mam nadzieje ze bedzie jakis zlocik na ktorym bede sie mogl pochwalic :uśmiech:

W Auto Swiecie z porzedniego tygodnia jest test lancuchow. Troche mnie zaskoczyly wyniki - droga hamowania na niektorych jest dluzsza niz na samych zimowkach 9 9 9

szczerze powiedziawszy to lancuchy jeszcze ani razu mi nie byly potrzebne .... dobre zimowki to jest w 90% to co jest potrzebne na drodze , a na lancuchach nie pojedziesh wiecej niz 50-60 km/h ...no chyba ze lubish huk lancuchow .... takie wynalazki sa dobre ale tylko wtedy jak mash dojechac tam gdzie jeszcze nikomu sie nie udalo ....ja jezdze tylko po drogach , a tam gdzie nawet plugi poutykaly to nawet lancuchy ci nie pomoga ....

wiec chyba napewno bedziesz w toruniu 1 lipca bo z bydgoszczy masz krotka droge!!

Volki
a nic predzej nie bedzie ?

bedzie napewno ... mysle ze ja wybiore sie na zlot do borek na wiosne,audio car show do warszawy wiosna,moze my zorganizujemy duzy zlot na lotnisku kolo legnicy w czerwcu,torun w lipcu, ma byc duzy zlot w lodzi ... w gdyni ma byc ponoc zlot vw-audi wiec bedzie tych zlocikow pare!!!

Mieszkam ,gdzie mieszkam i mam do wyboru albo łańcuszki(kolce) albo się kiedyś rano zajebie tą łopatą do śniegu!!!Miejcie litość nie karzdy może mieszkać w centrum.I nie karzdy ma C4 4x4 a swoją drogo gratuluje zakupu takiego wózka!!!
Zimówki oczywiście mam MS-y po dwuch sezonach ale w moim przypadku to za mało żeby dostać się do drogi!!!
Pozdrawiam....

no w takim razie to pozostaje ci tylko qpic lancuszki bo kolcow w polsce nie "mozna" uzywac a poza tym to wez pod uwage ze lancuchy sciagash i mozesh jechac 200km/h na asfalcie zima a zeby kolce miec to musialbys zmieniac kola (troche bardziej uciazliwe od lopaty :uśmiech: )wiec moja propozycja : bujnij sie na stacje benzynowa i za jakies 60 - 70 PLN kup lancuchy ... bo przeciez nie bedziesh na nich pokonywal tysiecy kilometrow w roznych warunkach .... no nie ? a poza tym lancuchy sie szybko zaklada i zciaga na drodze .

No włośnie!!!! Oto mi chodzi żeby wyjechać z bezdroży.I fajnie że poruszyłeś temat ceny,bo najtańsze łańcuszki jakie widziałem to były 100zł za komplet(na jedną oś).Czy to dobra cena?.Niestety producent nie znany...
Pozdro.....

lancuchy to fajna sprawa szybko sie zaklada i jak chcesz rownie szybko demontuje a jak ostatnio bylem w szklarskiej to luszie z zimowkami nie dawali rady i dopiero lancuszki pomagaly!!! 4

u nas w Auchan sa za 59 PLN i kolega ktory je qpil byl w sylwka gdzies kolo zakopca i jak wracal to bardzo sobie chwalil bo praktycznie cala droge powrotna wracal na lancuchach, a co do ruszania to zgadza sie .... na lodzie pod gorke z napedem na jedna os jeszcze nikt nie osiagnal nic wiecej na samych oponach niz zjazd w druga strone , czyli z gorki :uśmiech: