Edyta [edymon] napisał(a):
Czy ja wiem czy tragiczna? Jak ktos lubi sobie buracko poumcać to dla niego pewnie tragiczna. Dla nas w zupelnosci wystarcza, bo mamy fabryczny zestaw glosnikow, a w bagazniku zamiast subwoofera mamy psa:-) Poza tym i tak mamy szerokie i glosne opony, wiec mi to zwisa. To i tak przede wszystkim kwestia jakosci mp3. Jak ktos sciaga pierdzące kawalki, to potem pierdzacej muzyki slucha. Jak sobie zripujesz kawalki z plyt CD i wrzucisz na pendriva, to roznica miedzy CD a mp3 nawet dla WPRAWNEGO ucha bedzie niewielka. A myslisz, ze jak sluchasz radia to oni puszczaja muzyke z plyt CD?;-)
Rozumiem, ze masz audiofilskie wnetrze swojej niuni?;-)
no to jak dla Was to wystarczy to ja dziękuje... nie mam audiofilskiego wnętrza auta, ani rozbudowanego zestawu, normalnie 4 głosniki z przodu + 2 w półce tylnej i subwoffer fabryczny + audi Concert, i jak najpierw podpięłem zmieniarkę
a potem transmiter FM+ mp3 ( odtwarzacz z górnej półki, tak więc o kiepskiej jakości nie ma mowy )
różnica była kolosalna, dzwięk z mp3 przez transmiter był po prostu słaby, kuleje wąskie pasmo przenoszenia, i się nie ma co oszukiwać że to zdziała cuda,
mi to nie "wystarcza", dlatego tylko dzwięk z CD.
pozdro.