.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam taki problem iz na wskazniku cisnienia oleju po przejreceniu kluczyka w pozycje przed uruchmieniowa wskazowka staje dena i wychylona jest na maxa. Niewiem czy jest to spowodowane jakims Zwarciem czy uszkodzeniem czujnika i tu moje pytanie gdzie znajduje sie tak owy czujnik.
Dzieki za kazde Info
P.S. czy da sie wyjac zegary bez demontowania calej deski? jezeli tak to w jaki sposob. jeszcze raz Dzieki

Na bank jakies zwarcie sie robi. Ja jak dokladalem te zegary w polke to mialem taki objaw jak na odwrot podlaczylem plus z minusem przy zegarze od cisnienia
---- u mnie sa one osobno (lad, cisn, temp) patrzac od tylu a pisze to bo sa dwa rodzaje tych zegarow z polki ----
Czujnik znajduje sie gdzies w bloku silnika, natomiast polke demontuje sie poprzez rozkrecenie i wyjecie tunela miedzy siedzeniami, zdjecia galki zmiany biegow i zdjecie obudowy od regulacji nawiewu bo sa tam srubki trzymajace ramke znajdujaca sie na gornej krawedzi zegarow. Jak juz wszystko rozkrecisz to bedziesz musial caly tunel pociagnac do siebie i zobaczysz wtedy kable podlaczone od tylu do zegarow. Jezeli bedzie wszystko oki to sprawdz ten czujnik cisnienia ale w przypadku wymiany starego nie wyrzucaj bo bede go chcial:)
Jak narazie to chyba wszystko.
Pozdrawiam, UFOtm.

Znalazlem dwa kabelki do niczego nie podlaczone koloru brazowego i brazowo-zielonego, znalazlem rowniez wtyk ktory jest do nieczego nie podlaczony. Czy moze to byc to ? Zalaczam dwa zdjecia.

Dobrze kombinujesz. To na zdjeciu, to ten czujnik cisnienia oleju. Jak masz przerwe w obwodzie to wskaznik wskazuje na max. Jak znajde chwilke w robocie to podejde zobaczyc jakie kolory sa podlaczone do tego czujnika i co to za brazowe przewody.

Nic z tego. U mnie sa inne kolory i wogole inne wiazki. Nie masz takze czujnikow spalania stukowego (czemu nie wiem), zlacza do nich powinny byc zaraz za czujnikiem cisnienia oleju na takiej ramie przykreconej do kolektora. Jak znajde jakies swoje zdjecia to tu wrzuce.
Mysle ze te czyjniki ktos zakladal, chociaz powinny byc fabrycznie. Druga mozliwosc ze cudowni poprzedni wlasciciela zdjeli a potem zalozyli dodatkowe zegary. Wiesz, jak mechanik nie umie tego naprawic i jemu to jest niepotrzebne to mowi klientowi "Po co to Panu. Ja bym to wymontowal." I mechanik pozbywa sie klopotu raz na zawsze.

Pozdrowka.

A wiec dzisiaj znalazlem kabelek od wskaznika cisnienia oleju (po wczesniejszym rozebraniu polowy samochodu ) i za wskazowkami Hansa podlaczylem go w miejsce za znaczone w czerwone kulko 3 posty wyzej.Tylko niewiem czy wksazania sa prawidlowe gdyz jak silnik chodzi na biegu jalowym wtedy pokazuje 3.4 bara i po wcisnieciu gazu rosnie az do maxa czyli powyzej 5 Barow i max jest osoagany przy okolo 2.5 tys obrotow czy tak ma byc?

trochę jakby za dużo ci pokazuje (chyba że masz bardzo ale to bardzo gęsty olej - bo to też ma znaczenie) - to powinno miniej więcej wzrastać wraz z obrotami ale nie tak drastycznie. Na wolnych obrotach powinno być mniej więcej 1 - 1,5 bara (chyba że silnik zimny to wtedy około 2) Na maxa to w granicach 5 właśnie.

to z tego by wynikalo ze to chyba jednak nie ten czujnik ?

minimalne ciśnienie oleju w Audi 20v to 1.45 bara.
Nówki S2 przy max nagrzanym silniku w jeździe miejskiej utrzymywały 2.1 bara. Podejrzewam, że inne 20v też w tych okolicach powinny.

Moje AAH na rozgrzanym silniku ma 2 bar

nie wiem u mnie w 2.2t nie jest za duzo bo okolo 1.5bara rozgrzany silnik 90stopni!!
ale ostatnio widziałem 2.2t na gieldzie do sprzedania i na rozgrzanym silniku trzymała okolo 0.8-1.0 bara przy 90 stopniach.....!co to oznacza..??poszła pompa.....??czy moze paneweczki...????......a moze silniczek .......?????
ps.w sumie jest to bardzo wazny wskarznik dla kupujacego samochodzik bo moze zobaczyc w jakie cisnienie mam silniczek...czy moze to nie ejst miarodajny wskaznik..??

u mnie wlasnie w 2,2 t trzyma teraz ok 1bara, alew silnik po remoncie , na dotarciu, jezdze chwilowo na mineralnym, czasami spada delikatnie ponizej 1 bara, wiec silnik chyba odpada, ew. moze baczek nie ten...tzn nie po nr katalog., u mnie mieli z tym problemy zeby dobrac, znalazlem w koncu na kanarkowej u kaczmarczyka ( k-ow),

moim zdaniem duże znaczenie ma tu olej ale na te wskaźniki też trzeba brać poprawkę. Ja w swojej 200 wymieniałem zegary i różnica we wskazaniach voltomierza wynosiła prawie 2V - to dużo moim zdaniem (różnicy w temp. i ciśnieniu oleju nie przyuważyłem) dlatego zegary te traktuję raczej za ogólnopoglądowe i fajny gadżet niż za profesjonalne narzędzie pomiarowe. Nie przejmowałbym się zbytnio ich wskazaniem chyba że ewidentnie wskazują nie to co trzeba.

1 bar na rozgrzanym silniku oznacza kilka rzeczy
1. kiepskie bardzo panewki
2. olej 0w40
3. padającą pompę oleju
4. zaje.... luzy na silniku
5. zepsuty wskaźnik

w każdym razie, ja bym tego silnika nie brał.

czegoś tutaj nie rozumiem, bo mój silnik jak był na dotarciu trzymał w jeździe po mieście, na max rozgrzanym ponad 3 bary ciśnienia. po 3 tys km przejechanych spadło do 2.2 bara około.

toteż właśnie, mysle ze u mnie to moze jednak nie do konca to TEN baczek, poza tym on ma 2 styki, - 1 to manometr, 2 to cisnienie oleju( na checku) i gdy to tak podlaczyc tzn do tego baczka oba kabelki to jak dzialal manometr to powyzej 3-4rpm wlaczalo sie cisnienie oleju, musialem zrobic obejscie i podlaczyc to cisnienie do masy, wtedy sie uspokoilo, mysle ze teraz cisnienie czyta z 2 czujnika ( znajduje sie on jakies 3 cd nad baczkiem , czarny czujnik, jednostykowy, dziwne bo poprzednio wszystko dzialalo bez talkich sztuczek, tylko w stary jakis debil walnał młotkiem i padł mi manometr, czy moze byc az takie przekłamanie na zegarze?

silnik jezdził na castrolu 10w40!!1

U mnie przy rozgrzanym silniku 2 bary na wolnych obrotach, wraz z obrotami rośnie ciśnienie i 5 bar osiągam przy ok 3500obr/min.

Max. rozgrzany silnik 2 bar

U mnie na rozgrzanym silniku:
- obroty minimalne -2,5
- obroty 3000 -4 do 4,5 bara
olej półsyntetyk Shella