.: AUDI KLUB POLSKA :.

Panie i Panowie,

Mam na oku furmankę: Touareq 2008r, stałe 4x, silnik 3.0TDI 240PS, automat. Przebieg dobija do 370tys km:

http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-tou ... b65b860bed

Gra jest warta świeczki ze względu na stan licznika, czy lepiej sobie odpuścić?

Pytanie jak auto było użytkowane i co podczas tego czasu zostało zrobione. Czasami lepiej kupić auto z większym przelotem, które ma już zrobione kluczowe rzeczy jak turbo, dwumas, wtryski niż takie które ma 100kkm mniej i jeszcze to nie padło

Cena jak na polifta na dość niskim poziomie...sam szukałem niedawno takiego auta i z tego co pamiętam to koło 40tyś trzeba było położyć za rok 05-06. Cena może ze względu na przebieg,a gość nie chce się bawić w "cofki". Wrzucałem tu nawet jakieś wykresy chipowanego touarega...Auto było z 2005 roku mocno doinwestowane (rachunki do wglądu) i gość nie chciał za 39 sprzedać....

Czerwone MFA, brak pneumatyki, brak, navi, klima pewnie tylko dwustrefowa, elektryka w fotelach pewnie niepelna stad niska cena.
Turka jedynki niebralbym bez pneumatyki i w wersji golas edyszyn.

Można wiedzieć czemu?


Braciak po B5 chce kupić Turka tylko jest silne lobby ze strony starszego by był to Turek z manualem i bez pneumatyki (takie to praktycznie zawsze wychodziły w golasie) . Tylko nie wiedża jeszcze czy 2,5 czy 3,0 TDI .Nawet jest awantura bo odciągnąłem ich od zakupu takiego w golasie za 7 tys. euro.


Sam myślę nad zakupem na własny użytek Turka ale ja chciałem na pewno z automatem i (chyba) z pneumatyką. Na dodatek ja się kurczowo nie trzymam diesla tylko biorę pod uwagę benzynę . Tylko jak czytam jak bardzo się ona psuje to przy budżecie 40tys. trzeba mieć na wejściu 40 na naprawy pneumatyki i automatu. Nie wiem czy tutaj o to pytałem , ale ostatnio coraz bardziej więcej mówi się o awariach pneumatyki jeżeli auto długo stoi na mrozie , a że auta nie kupuje ani ja ani brat aby jeździło po mieście tylko po bardzo ośnieżonych drogach górskich to obawy są czy rano .


Przepraszam ,jeżeli zadaje głupie pytania ale siedzę na forum Turka od maja i czytam i im więcej czytam tym ma większy mętlik i mniej wiem i rozumiem z tego.

2,5 jest do tej budy ewidentnie za słaby (wiem jechałem) i gdyby to jeszcze było to legendarne R5 co w C4 czy T4 czy innym elteku to jeszcze mogłoby to zadość uczynić spokojnym użytkowaniem...w tym motorze łapy maczali księgowi przez co mogą być kapryśne i wcale nie tanie w naprawie. Jeśli już to 3.0 choć i ten ma różne opinie (łańcuszek od strony grodzi i wtryskiwacze),ale po ewentualnym ogarnięciu będzie napewno przyjemniejszy w użytkowaniu. Skrzynia w takim aucie to jak dla mnie tylko automat na manuale nawet nie patrzyłem. Co do pneumatyki to napewno fajna rzecz jak się nie sypnie... Najgłośniej zawsze narzekają Ci co im się sypnęło i polecili na koszta, no niestety zdarza się to nie są nowe auta. Zawsze można popatrzeć w kierunku konkurencji...

mam ladnego touarega z pewnych rak ale kasa wieksza i mlodszy 3.0 tdi w skorce i pneumatyce wiecej na p.w.

to jeszcze się patrzy na przebiegi w tych czasach ??

niektórzy patrzą.
Mi co roku zagląda diagnosta na stacji, nie wiem po co, przeciez przebieg jest do negocjacji

chcesz auto z pewnym przebiegiem, to sobie go zrób. Bo nawet kupując auto z salonu nie masz nigdy 100% pewności w jego realność. Ile to już razy było...

Spytaj właściciela co robił w aucie, dwumas, wtryski, turbo, rozrzad, jesli nic nie robił, to zmień dilera. ;')

przebieg??... - nie mylić ze stanem licznika

Odpuściłem tę sztukę.

Właściciel nie za bardzo rozmowny, wręcz zniesmaczony że ktoś zadaje mu pytania.

Szukam dalej gnojowozu w Touaregu 3.0

z tego co pamietam to w nich było 2,5 R5... a nie V6
chyba że zależne od rocznika??

pneumatyka - przy C6 każdy odradza bo koszty... a tu polecane, czegoś nie rozumiem...
C6 z pneumatyką przeważnie są tańsze niż zwykłe, a przy zakupie nowych droższe, nie wiem jak tutaj...