zioolko napisał(a):
Turka jedynki niebralbym bez pneumatyki .
Można wiedzieć czemu?
Braciak po B5 chce kupić Turka tylko jest silne lobby ze strony starszego by był to Turek z manualem i bez pneumatyki (takie to praktycznie zawsze wychodziły w golasie) . Tylko nie wiedża jeszcze czy 2,5 czy 3,0 TDI .Nawet jest awantura bo odciągnąłem ich od zakupu takiego w golasie za 7 tys. euro.
Sam myślę nad zakupem na własny użytek Turka ale ja chciałem na pewno z automatem i (chyba) z pneumatyką. Na dodatek ja się kurczowo nie trzymam diesla tylko biorę pod uwagę benzynę . Tylko jak czytam jak bardzo się ona psuje to przy budżecie 40tys. trzeba mieć na wejściu 40 na naprawy pneumatyki i automatu. Nie wiem czy tutaj o to pytałem , ale ostatnio coraz bardziej więcej mówi się o awariach pneumatyki jeżeli auto długo stoi na mrozie , a że auta nie kupuje ani ja ani brat aby jeździło po mieście tylko po bardzo ośnieżonych drogach górskich to obawy są czy rano .
Przepraszam ,jeżeli zadaje głupie pytania ale siedzę na forum Turka od maja i czytam i im więcej czytam tym ma większy mętlik i mniej wiem i rozumiem z tego.