No więc poza problemem z odpalaniem nie chodzi jeszcze ABS i klima. Nie startuje pompka dodatkowa obiegu wody chłodzącej. Z tego co wyczytałem powinna startować po wyłączeniu silnika aby chłodzić turbinę. Niektórzy koledzy twierdzą, że powinna pracować cały czas. Tzn. jest na niej zasilanie i jest nawet niby połaczenie do masy ale jakieś takie cienkie jak połączę do niego zarówkę 1,2 W to się zapali jak połączę już 45 w to nie świeci. Z zapalaniem jest dziwnie. Nawet jak wyrzuciłem gaz ( przywróciłem układ jedynie benzyny nie chciał wystartować. po dłuuuuuugim kręceniu się zalewał i już nic nie mozna było zrobić. trzeba było odczekać i wtedy potrafił zaskoczyć od razu. Wchodził sobie na 1100 obrotów i jak się nie dotknęło gazu a się rozgrzał wszystko było Ok. Jeśli zaraz po rozruchu dodało się trochę gazu to gasł. czasami pracował ale bardzo nieregularnie i nie chciał wchodzić na obroty. Jak jest rozgrzany ma pełną moc ( no może ciut nieopełną ) tak, że wydaje mi sie pompa w porządku. Po przywróceniu układu gazu - jest to czysto podciśnieniowy układ z kompensacją, jedynie z registrem, bez emulacji sondy lambda i z ręcznym przełączaniem jest tak. Trzeba zacząć krecić na benzynie -( i tak nie odpala) w trakcie kręcenia przełączyć na gaz - odpala na gazie natychmiast, wchodzi na 2000 obrotów i jak wtedy przełączę na benzynę będzie już chodzić. Od ręki natomiast na samym gazie nie wystartuje. Wczoraj pokonałem ręczny - nikt go nie używał chyba od nowości linki były zerwane i stały dzwignie sterujące przy zaciskach - ale udało się czas wymiany 2-ch linek i uruchomienia zacisków około 3 godzin uch!!No jest jeszcze do zrobienia prawy przedni przegub. Luz na głowce tylnego mostu ( pewnie lepiej bedzie most wymienić) Skopany synchronizator II biegu ( chyba będzie prościej skrzynię wymienić ) Odpadająca podsufitka ( najprościej by było wymienić samochód) no jeszce parę drobiazgów- najgorzsy jednak dla mnie to ten problem z rozruchem bo nie jestem pewny samochodu czy odpali. Acha jeszcze cieknioe z pod zaworu ogrzewania ( tego podciśnieniowego przy silniku ) ale chwilowo ten przeciek opanowałem. A w ogóle to bardzo fajne auto!

A jeszce jedno jak go kupiłem miał przecięty przewód od sondy lamba ale po ponownym połączeniu ( nie wiem czy dobrze zrobiłem bo może łapać błędy jak chodzi na gazie) - nie ma różnicy. Muszę zrobić diodę do diagnostyki i mam nadzieję dowiedziec się czegoś więcej z kodów błyskowych ale to dopiero wieczorem bo mnie żandarmeria domowa goni do kopania ogródka
