Jack napisał(a):
Praktycznie chiptuning odpada ale najprosciej wywalic katalizator założyc sportowy filtr powietrza.....
Katalizatora lepiej nie wycinać (jak już zamienić go na sportowy a najlepiej wstawić cały wydech). Nie przyniesie to oczekiwanego efektu a wręcz odwrotny.
Taki nieprofesjonalny "tjuning" wydechu wpływa na pracę sondy lambda. Gdy spaliny zbyt szybko opuszczają układ wydechowy sonda nie osiąga temperatury roboczej (około 800 stopni C). Po wycięciu kata pojawiaja się tezproblemy z zywotnością silników seryjnych.. gdzie może ulec przegrzniu głowica.
Im nowszy samochód tym gorzej reaguje na wycięcie katalizaora.
A jeśli za katalizatorem jest druga sonda to po wycięci kata...silnik przechodzi na tryb awaryjny.
Strumiennica. Jeśli po jej zamontowaniu w miejscu kata nawet odrobinę wzrośnie w zakresie 2-3 tyś obrotów to spadnie w innym zakresie.