.: AUDI KLUB POLSKA :.

Autko mam od kilku miesięcy i dziwna sprawa bo co chwila przepalają mi się w nim żarówki.

Z przodu wymieniałem już obie małe żaróweczki (5W), z tyłu od kierunkowskazów, hamowania 2x. Od wstecznego w ogóle nie świeci, pomimo że żarówka jest nowa. Skrzynię zmieniałem ostatnio na 100% sprawną, ale dalej nie świeci.

Co chwila jakaś żarówka strzela. Zostaje mi tylko elektryk czy sam coś mogę sprawdzić?

ps: niech ktoś nie pomyśli że zmieniałem skrzynie bo mi żarówka nie świeciła

za wysoki prad ladowania?
masz wskaznik w liczniku?

Standardowe wskazniki mam, ladowania tam nie widze, jedynie kontrolka braku ladowania, ale nie zauwazylem zeby cos z nia bylo nie tak.

Myslalem ze moze tworza sie gdzies jakies zwarcia, cos moze zawilgotnialo? Moga byc takie objawy od wilgoci?

Sprawdź ładowanie, bo coś z nim nie gra i w szybkim tempie dodatkowo wykończysz akumulator jeszcze.

Na 100% masz za wysokie napiecie ladowania. Kontrolka Ci tego nie pokaze. Musisz zmierzyc napiecie na klemach akumulatora przy wlaczonym silniku. Pewnie zamiast okolo 14V masz 16 albo i wiecej. Wymien regulator napiecia w alternatorze. Powinno pomoc.

Co do swiatel cofania to sprawdz bezpiecznik i kabelki - zwlaszcza te idace do czujnika w skrzyni - moze ktorys sie przelamal w izolacji.

Dzieki za informacje, w tym tygodniu sie tym zajme i dam znac jaki byl wynik