.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam mam taki problem podczas jazdy słychać dziwne stukanie w przednim zawieszeniu podniosłem samochód do góry i co się okazało jest straszny luz na górze zawieszenia coś jakby te łożyska u góry ale wymieniałem je nie dawno moje pytanie brzmi czy są tam u góry jeszcze jakieś gumy oprócz tego łożyska w gumie. I do tego mam wibracje na kierownicy opony sprawdzone koła wywarzone
Z góry dziękuje bo wiem że można na was liczyć.

U góry jest tylko te łożysko, może trzeba dokręcić.
Wibracje mogą być spowodowane np. luzem w zawieszeniu, nierównym zużyciem opon, złą zbierznością itp. Występuje podczas jazdy, czy hamowania?

Wibracje są tylko podczas jazdy podczas hamowania jest ok.

Witam w klubie zawiedzionych zawieszeniem Audi. Sprężyny, amory a na końcu Poduszki zwrotnicy, później kąty i zbierzność i będzie ok... Pozdrawiam

Jak podniesiesz zawsze bedzie tam luz, ponieważ tam jest łożysko oporowe i i luz kasuje się pod masa auta, ja bym przejżał raczej dół zawieszenia, gumy i przede wszystkim swoznie dolne i końcówki drążków.

jak zobaczysz w poniższym poście mam taki sam problem,który nie został do końca rozwiązany.

http://forum.audiklub.org/viewtopic.php ... &highlight

w moim przypadku wszystko po wymianie amorów i poduch było git,ale po miesiącu sie spieprzyło, i teraz obstawiam zły montaż(może nie ma odbojów i poduchy sie przez to wybijają??)
przez to zawieszenie to sie nabawie takiej nerwicy że w szpitalu wyląduje,
od początku jak kupiłem auto walcze z zawiasem
a przy okazji jeśli ktoś zna dobrego gościa od zawiasu w krakowie to prosze o wiadomośc.

spróbójcie zastosować orginalne z ASO: tuleje wachaczy, końcówki drążków oraz sworznie zwrotnicy a wasze kłopoty się skończą reszta gratów mogą być zamienniki.przerabiałem to kilkakrotniei doszedłem do wniosku żę nie będę remontował zawiasu co 3 miesiące.dla bardziej oszczędnych polecam regeneracje końcówek i sworzni (oczywiście regenerujemy orginalne części nie podróbki.co do gum waczacza nie znam innego żródła niż orginał

mi jak stukało to wymieniłem tuleje wahcacza i jest ok, ale ważna zasada w sklepie były trzy rodzaje : tanie- włsokie droższe- wygladały jak włoskie i drogie - te kupiłem bo miały napis: made in Germany zrobiłem 6000 i jest cały czas ok ciekwe ile wytrzymają

orginalne z aso tuleje wytrzymują po mazurskich drogach 60 tyś km a jeżdzę sporo po lasach na ryby. końcówki drążków około 120 tyś a sworznie w b-3 wytrzymały 320 tyś km a wcześniej jak stosowałem zamienniki to 15 tyś km to max i coś się sypało .co półroku zawias do remontu to za drogo wychodzi

czy tuleje wachaczy Febi są OK ? Jakiej to wogóle produkcji ? Germany ?

a co moglo sie zjebac jak przy ruszaniu cos mi pyka w kole ??

Na skręconych kołach się nasila? Może przegub. Oglądałeś osłony gumowe przegubów zewnętrznych? W jakim są stanie?

A jak z cenami tych orginalnych elementów. do tej pory kupowałem orginalne tuleje na wahacze po 50zł/szt. jak jest z reszta?

wlasnie dzieje sie tak tylko czasami przy ruszaniu na zakretac jest git....nie ogladalem bo nie mam juz garazu ani dostepu do kanalu....