.: AUDI KLUB POLSKA :.

Normalna H1 pasuje do kazdego reflektora.
Ale "Night guide" nadaje sie tylko do reflektorow zwyklych,a nie projektorowych jak w A6.
Problem jest w tym ze ta zarowka jest powleczona filtrem,ktory powoduje zabarwienie snopu swiatla,i zabarwienie to jest nie symetryczne
tzn.: ma swiecic na zoltawo z lewej strony,a z prawej na niebiesko
Aby dobrze oswietlalo znaki i pobocze.

Zakladajac ta zarowke do projektora,snop swiatla ulega powtornemu odbiciu-zalamnaiu w soczewce,w efekcie czego zolta poswiata oswietla pobocze a blekitna swieci na samochody nadjezdzajace z przeciwka.
Oczywiscie,oslepiac nie bedzie bo geometria jest taka sama jak w zwyklej H1.

W NightGuide,"pokolorowali" zaroweczke,aby uzyskac lepszy efekt.
Oczywiscie zarnik jest "krotszy" i gaz pod wiekszym cisnieniem-jak w kazdej wysokowydajnej zarowce.

Ale w A6 to ona swieci gorzej niz "swieczka"

czyli do soczewek nadaj sie do Anglii bo tam jest pobocze z drugiej strony

Oles a ty na jakich zarowkach teraz jezdzisz ?

Na mijania mam jesli dobrze pamietam VISION PLUS.
A na dlugie zostawilem NIGHTGUIDE.
Ale najwieksza roznica byla jak wyczyscilem soczewki od srodka.

od srodka tzn. od strony zarowki??

Kurcze chyba coś z tym zrobię, rozbiorę te lampy. Mam nowe żarówki i nawet z włączonymi przeciwmgielnymi strach jechać. Moja latarka na paluszki świeci lepiej i powiem szczerze gdy pada śnieg i jeszcze wycieraczki źle zbierają wypadek murowany.

Duzo roboty z tymi soczewkami ? tzn ciezko zdemontowac lampe zeby je wyczyscic ?

Ja na to poswiecilem caly dzionek.
Najgorzej to "wyrwac" reflektory z autka.
Musisz miec dlugi kuczyk TORX rozmiaru nie pamietam,
on wchodzi w dziure kolo regulacji swiatel i nim musisz odkrecic srube
na dole reflektora (od strony kierunkowskazu).
Od strony chlodnicy jest tylko nasuniety trzpieniem w otwor.
Wszystkie 3 sruby to ten sam kluczyk TORX.
Dwie lapki na gorze do odkrecenia i pomalu sie meczyc ,zeby wyjac
A siedzi to bardzo ciasno.

Myslalem,ze szkla da sie zdjac jak w poprzednich modelach-ale niestety
sa przyklejone i dodatkowo maja zalozone zatrzaski.
Wiec trzeba soczewki odkrecic od tylu przez otwor zarowki.

Nie wiem czy to wazne;ale soczewki sa przykrecone trzema srubami-
i przy wykrecaniu trzeba sobie dobrze zmierzyc suwmiarka,
lub policzyc ile razy srubka zrobi obrotow ,aby ja wykracic.
Bo pozniej sie okaze ,ze nie ustawisz swiatel mijania-w stosunku do dlugich.

Kup dobry markowy plyn do szyb,sciereczka najlepiej "ircha"
i wyczysc soczewke z obu stron,
Jak zobaczylem ile syfu zostalo na sciereczce to az podskoczylem pod sufit.
Ten maly odblysnik za soczewka byl czysty,ale soczewka

Pozniej patrzac na reflektor nie umyty,ewidetnie widac roznice.
Ta umyta soczewka jest taka krystalicznie czysta,a ta brudna taka szara
i ponura.
Oczywiscie ten sposob ksenonow nie zastapi;ale gra warta swieczki.

W poprzednim C4 mylem co roku reflektory-ale to byly zwykle i mozna byla rozebrac szklo.