.: AUDI KLUB POLSKA :.

dzis rano zdarzyl mi sie taki problem a mianowicie niemoglem odpalic mojego auta.jest to diesel 1,6 z 1986 r.zawsze odpalal a teraz klops.w nocy bylo -10 stopni.samochod krecil ale niezapalil.zdziwiony bylem tez bo jak wlozylem kluczyk i przekrecilem to niezapalila sie kontrolka grzania swiec.wczoraj jezdzil ladnie bezproblemu a dzis dupa.co to moze byc.zaznacze tez ze tankowalem rope na stacji carefura,moze z woda przesadzili

No ja bym zaczoł od świec żarowych wykręcić wszystkie obejżyc i sprawdzi " na krótko" czy grzeją a póżnij przejśc do przekażnika który załancza załancza świece.

ok.moze i tak.a pytanko jest moje taki,bo jestem laikiem w sprawach mechaniki,gdzie znajdują sie swiece zarowe i czy mozna do nich jakos dojsc czy trzaba pol silnika rozkrecac

Ojojoj no to chyba lepiej do elektruka podlecieć, świece to takie "śrubki" wkręcone z boku głowicy połączone jedną blaszką, u Ciebie będą cztery.

wiecie co tak sobie mysle,ze niekoniecznie tu musi byc problem ze swieca.chociaz posrednio tak.generalnie na moje jakby byl problem ze swiecami to bym to jakos predzej odczuwal w postaci problemu z zapalaniem,np.zapalal by mi za 2,3 razem.a tu nic takiego niebylo,chociaz jak niedawno lalem na stacji rope ktora na wekendy obniza cene to mialem czasem problem ze mi za 3 razem odpalil,jak zalalem pozniej kilkakrotnie za stacji gdzie ropa jest pewniejsza,to nawet jak w nocy bylo -7 to mi za pierwszym razem zapalil.moze ta ropa spowodowala ze zamarzly swiecie zarowe,albo gdzies zamazla ropa w przewodach,bo na moje tak od razu to by sie to niestalo,tym bardziej ze wczoraj zapalal i to za 1 razem.dobrze kombinuje?

Nie no zamarzły świece żarowe wiesz co nie wiem cos ty się tak tej ropy uczepił nie masz kontrolki od grzania świec (albo przekażnik albo swiece)? Do tej pory dobrze ci palił bo było ciepło , a świece nie palą sie wszystkie na raz. Jak by było lato wystarczyło by zeby jedna grzała i auto by paliło. Chyba bez elaktryka się nie obejdzie . Jakby się okazało ze to świece to lepiej kup oryginalne , anie włoskie podruby bo problem wróci w niedługim czasie.

ok. zrób tak wejdż do autka oświeć sobie w kabinie światełko
przekręć kluczyk (światło w kabinie powinno lekko przygasnąć-oporność świec żarowych) i obserwój czy światło po chwili(zakończeniu grzania) rozjaśni się.Przy okazji posłuchaj czy przekażnik grzania puścił styki.
-to tak po lamersku by sprawdzić czy elektryka do grzania jest mniej więcej oki