.: AUDI KLUB POLSKA :.

Na początku myślałem, że to rolka osprzętu.

Dziś mechanik stetoskopem stwierdził,
że popiskuje suszarka na wolnym biegu silnika.
Takie "subtelne" ćwiarkanie ok. 2 razy na sekundę.

Powiedział, że to nic groźnego....
Czy ma rację?

Z poczatku moze i nic groznego...czas pokaze... moze cos sie zatarlo

No nie straszcie mnie!
Sprawdzałem przed chwilą:
ćwierka też i po dodaniu gazu, tylko szybciej!
Potem dźwięk "tonie" w terkotaniu.

Już zbierać na remont suszarki, czy jeszcze pociągnie?

Wiesz...turbosprężarka kręci się z obrotami grubo powyżej 100tyś. obrotów na minutę...każde ćwierkanie by mnie martwiło. Sprawdź napewno czy to jest to. Jedź do innego warsztatu. Ja kiedyś wymienilem, łożyska na alternatorze, pompę wodną, rolkę napinacza, ostatecznie turbosprężarkę...a ostatecznie okazało się, ze to jednak nadal alternator - nowe łożysko obracało się w korpusie...

Wirnik dosyć szybko sie obraca nawet na wolnych obrotach - raczej ten dzwięk byłby inny - szybszy albo dłuższy... Chociaż ciężko stwierdzić na odległość...

Kefir 200 ma racje ja zaczoł bym od łozyska w alternatorze, wystarczy na chwile zdjac pasek i posłuchac, tylko diagnoza obejmie wtedy inne elementy.

ile przeleciane 200tkm?
100% luz na osi turbinki mam to samo na wolnych
jeszcze pociągnie

Mauzer: pokaż mi turbine od TDi która nie ma luzu na osi . Przecież to pracuje na filmie olejowym...

Jakbyś obadał moją turbawkę to wiedział byś o co biega.
Mały luz w gr. tolerancji jest oki. ale np. 1-1.5mm to już przesada , łopatki trą o korpus i tak sobie turbinka ćwierka.(Metaliczny odgłos wysokiej częstotliwości).

Jeśli to turbo oczywiście