Wiesz jak to jest z tymi hamulcami, jedni na jedno stekaja inni to samo zachwalaja - najlepiej samemu przetestowac.
Do codziennej jazdy polecam Ferodo Premier. Dobrze hamuja, nie piszcza. Textara tez upalalem, ale nie pamietam modelu - nic zlego powiedziec rowniez nie moge
Mialem okazje byc wiezionym wozem z hamulcami TAROX i klocuszkami ferodo DS2000....toz to piszczalo jak stary zuk - wszyscy sie gapili

W miescie nie dalo sie ich na tyle nagrzac, zeby pracowaly cicho

Wiec nie ma co przesadzac z torowymi klockami do codziennego uzytku.