.: AUDI KLUB POLSKA :.

W piątek 11.02.2005 odbył się kolejny rezospocik na którym nasz mistrz oraz ja (podawałem klucze ):

- wyleczyliśmy Niunię z błędów 2 czujników temperatury (psik-psik w styki kompa i czujników) i bangla
- pożegnaliśmy Ś.P. katalizator przy uzyciu młotka i przecinaka (genialni konstruktorzy pomyśleli aby był wystarczająco blisko złączki - brawa dla inzynierów z Ingolstadt )
- założyliśmy ORYGINALNE rury do ic (kupione okazyjnie) i nareszcie skończyły sie problemy z pękaniem rur od Jelcza

Niunia odżyła i lekko się wyciszyła (nawet uczulony na traktory Quark to zauważył ). Sprężareczka też ma lżej i pompuje aż miło.
BTW. Stan wydechu idealny, zero korozji i śladów wypalenia.

To tyle raportu. Fotki wrzucę niebawem.

U mnie jest fake katalizator - czyli pusta pucha (bebechy katalizatora wywalone). P.S po ostanich remoncikach, nowych wtryskach i podniesionym ciśnieniu turbiny zmierzyłem sobie przyspieszenie od 0-100 - nie mam niestety G-Techa więc mieryzłem stoperem cyfrowym. Wyszło mi jak mierzyłem sam 13,9, a jak jechałem z żona i ona mierzyła 15,4. Teraz się tylko zastanawiam jak te wyniki mają się do rzeczywistości - tzn jakie jest przekłamanie na predkościomierzu w kabinie. Przydałby się jakiś klubowicz z worcka ,albo dolnego z gtechem. Ale oólnie jestem zadowolony do końca orku planuje dojść do 12 sek lub lepiej

Po co się demontuje katalizator?

1. Stary zapchany katalizator = spadek mocy i wiekszy kłopot z wydostaniem się spalin.
2. Swięty spokój.

no to gratulacje.....
ja tyz jak wywalilem kata to poczulem ze silniczek jakos lzej oddycha...

Ha... a jak stwierdzić, że na pewno jest zatkany katalizator i "trza" go "wywalić" z bryki. Moja Niunia ma 245 tysiaków,
ale ładnie w rurkę gwizda, ostatnio słuchałem znajomego A4 i tak ładnego nie miała oddechu, jednak jak ją próbowałem
jeszcze na nie wymienionym pasku na obwodnicy w Tarnowie (trochę miałem duszę na ramieniu) to tylko poszła 1 zł 60 gr.,
toć to za mało mój stary "Pasek" wyciągał spokojnie ponad 1 zł 80 gr. i to 1,6 TD z I
Jestem zdegustowany...

A jak to się ma do wprowadzenia przeglądu katalizatora, przez naszych możnowładców?

no to faktycznie twoja niunia cos kuleje ... moja na ori sofcie i bez kata szla 180 km/h......
generalnie przy takim przebiegu ( a moze byc wiekszy ) katalizator jest zatkany ... ja bez kata jeżdze od 1,5 roku i przechodze przeglądy bez problemu... znaczy sie do tej pory ,zobaczymy jak bedzie w tym roku ..

moze wtryski masz padniete - mi przy starych wtryskach tez szedl 160 max

Co do kata to proponuje poczytać!
http://www.forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.php?t=97

Co do wtryskiwaczy to mam pytanie?
Czy standardowe sprawdzenie na " maszynce", czy po prostu czy dobżę pyli, przez mechanika wystarczy???
Ile kosztują takowe bajery, czy wystarczy wymienić same końcówki??? Pali mi ok. 6l,
Pasek palił na tej samej trasie 5,6l, masa i prędkość podobna tylko, że w Pasku motor był słaby już.
Ten z Niuni ładnie gada i pali bez większych problemów za jednym przekręceniem kluczyka przy -24 sC,
więc wtryski powinny być OK.

Pali ci dobrze - nawet zbyt dobrze jak beda laly a nie rozpylaly na maszynie to znaczy ze szajs - jak chcesz noweczki tanio to zapodaj na priv.

Hmmm, to też słabo, basketowóz na orisofcie i oriwtryskach leciał 1,95 zł

Co do kata na przegladach to moga sie doczepic do normy spalin, ale ja jeszcze w życiu nie widziałem zeby traktorowi w d... wsadzali sonde.

twoja niunia wogole jakas dziwna jest ....

Dziwoląg zagnojony

Czekajcie, bo nie wiem w końcu czyja Niunia jest dziwna, ale wydaje mi się, że moja.
Co mam sprawdzić najpierw wtryski czy kata, wydaje mi się, że wtryski łatwiej,
ale po spalaniu to raczej Katalizator może być zatkany???.
1,60 zeta na liczniku to trochę mało, w sobotę wymieniłem filtr paliwa
i nie próbowałem ile wyciąga, może to coś pomoże,
muszę koniecznie sprawdzić temperaturę silnika, ale na razie jest trochę zimno,
a jestem na etapie dopracowywania fejsu do DeltaScan1Z (tylko raz mi się połączył) ,
ponieważ musi być lekki mróz, aby włączyły się świeczki wydaje mi się,
że tak nie powinno być, nawet nie mrugną po włączeniu kluczyka np.: przy 0 sC.

Moja B4 1Z miała na Godulce 9.96s a potem miała jeszcze lepszy sofcik

Mojej nie mierzyłem do setki ...
Rogal: jakie wtedy miałeś zmierzone moc/moment ?

No to gratuluje. Tyle ,ze ja mam te wyniki jeszcze bez ingerencji w komp. Stawiam na 12 ponieważ nie chce się rozczarować, a jak sie miło rozczaruje to tym lepiej

Wtedy miała coś około 118km i 317Nm...potem znowu było mało...potem pojawiła się A4 która jest duuużo szybsza a teraz A4 chce sprzedać

Taaaaak, zaraz się okaże że większość 1Z`ów ma poniżej 7 sekund do setki

To by nie było nawet takie głupie



Moc w normie, ale skąd wytrzasnąłeś ten moment? miałes oryginalną suszarke?