.: AUDI KLUB POLSKA :.

szukam od godziny i nie moge znalezc czegos na temat. Potrzebuje informacji gdzie sa czujniki od temperatury wewnetrznej w podsufitce itemperatury otoczenia przód.Problem pojawil sie w C4 2,5tdi.Na termometrze temperatury na liczniku pokazuje mi -45 st.C,wiec sprawdzilem na klimatronicu bledy.Wyszlo mi błąd
02,2 czujnik tem. wewn. w podsufitce,ciągłe zwarcie 05,3czujnik temp. zewn.(otoczenia) przód,czasem przerwa. Co mam zrobic żeby poprawnie mi pokazywał temp. otoczenia na liczniku ,gdzie ten czujnik jest.Z góry dzieki za informacje.

Przeczytaj sam co napisałeś?. ja nic nie rozumiem , jeżeli chodzi Ci o czujnik temp zewnętrznej to jest na wtsokości końca lewej podłuznicy pod zderzakiem, bo w sumie chyba o ten Ci biega?.

maly - teraz kumasz?
w sumie to andrzej sam sobie odpowiedziales
a w podsufitce szukalbym gdzies wentylacji dla tego czujnika (krateczka; moze okolice lapki u gory?)

Ło masz jasno i wyraznie , jeden jest na wysokości włącznika od szyberdachu w tej krateczce, drógi po prawej stronie na desce ta krateczka a trzeci .... nie wiem gdzieś na dole ???

Na pierwszy strzał rozłączyłbym klimatronika na 5 minut ze wszystkich kostek i podłączył ponownie - powinno pomóc - jak nie na zawsze to na jakiś czas

a co z temperatura ktora wyswietla na zegarach.Dzisiaj mi wyswietla -45 stopniC.Jak to naprawic czy padl mi czujnik z przodu samochodu

Zasadniczo on nie pada, przypuszczam ze nazbierało się soli w kostce łączącej, czujnik z instalacją.

Do tego co małyV8 napisał dodaję jeszcze że przewodzik czujnika może mieć uszkodzoną izolację i dotykać do masy auta. Będą takie same błędy. I jeszcze jedno...jak czujnik jest zupełnie odłączony - przewod oderwany, to tez tak może być - naprawialem takie coś w Opelku.

dzis jak jechalem to zaczelo samo spadac od -45 do normalnej temp.Trwalo to jakies 2 minuty.Potem wylaczylem zaplon i jak znow wlaczylem to znowu pokazywal -45 st.C i tak zostalo.Jak czujnik sam nie pada to sprawdze przewody i ta kostke.Apropos ta kostka jest blisko czujnika czy gdzies indziej?Odlaczenie napiecia nic nie dalo.

Ok 30cm od czujnika.znajdziesz bez problemu.

Dzieki za info .Postaram sie szybko z tym uporac.Musze wpierw sciagnac oslone dolna silnika .Jak sprawdze przewody i kostke to dam znac czy jest ok.

Sory za 1 post moze faktycznie bylo troche balaganu.

no i sciagnalem ta oslone ze spodu.Na niej lezaly kostki roznego koloru.Wsumie bylo ich z 5 sztuk.Wszystkie rozebralem i przeczyscilem.Ale wydaje mi sie ze to nie sa te kostki.Jedna pojedncza znajdowala sie obok zbiorniczka z plynem do spryskiwacza i szedl dalej jeden przewod do wtopionego w blache czegos tam.Blacha ta jest przykrecona do podluznicy (lewej),zaraz przy zbiorniczku.Obok byly jeszcze 2 podobne wtopione "coś" w ta sama blache z wychodzacymi kablami.Ktory to jest czujnik od temperatury.Jesli ktos wie niech napisze .Na zegarach mam caly czas temp.-45st.C.

no i znalazlem na forum jak wyglada ten fatalny czujnik.KOlega z forum przeslal zdjecie .W poniedzialek w kanal i poszukiwania.