.: AUDI KLUB POLSKA :.

witam!!!! trochę jest tematów o gwiżdżącej turbinie ale po przeczytaniu ich mam mętlik w głowie!!! jedni piszą ze turbinka powinna gwizdać na niskich drudzy ze na wysokich obrotach a inni ze wogole nie powiinna gwizdać!!! o to sytuacja w moim aucie!!! gdy mam otwarte drzwi boczne i dodam gazu to do 2000obr turbawka gwiżdże a powyżej już nie!!! nie jest to gwizd jak w f16 ale słychac go!!! jest to miłe uczucie ale czy tak ma być??? prosze o odpowiedzi.dodam ze autko tak jak sie fajnie zbierało to tak jest do tej pory!!!

cześć,

nie wiem jak u innych kolegów ale u mnie turbiny nie słychać, gdybym jej nie widział na własne oczy, gotów byłbym stwierdzić, że jej wogóle nie ma

pozdrawiam

tak, to normalny objaw.
oczywiście nie może być tak głośny jak karetka pogotowia, lecz jedynie słyszalny.

dzięki meszrumie!!!! kamień spadł mi z serca!!! ja już myslałem ze turbawka poszła...ZzZzZ. ps to u lukmat77 dlaczego tego nie ma??? coś ma nie tak??? czy u niego jest poprostu jeszcze lepsza sytuacja???

Zawsze suszara generuje jakiś dzwięk, tylko jedni go słyszą inni nie. Poza tym ogromny wpływ na dzwięk ma drożność katalizatora, no i oczywiście program w ECU

witam, u mnie turbinka była dość słyszalna i niestety był to zły objaw , poszła do wymiany , ale oczywiście takie decyzje dopiero po zlogowaniu autka

Osobiście nie słyszę swojej turbinki [A6 c5 2.5TDI]

przeprowadziłem dokładne oględziny z porównaniem turbiny nowej i gwiżdzącej (dosyć głośno) z przebiegiem 250 kkm - silnik 1.9 TDI AFN ...

wniosek - łopatki wirnika tłoczącego w turbinie z czasem wycierają się - dzieje się tak od ciągłego mielenia powietrza (w piku nawet do 200000 obr/min) - krawędź łopat pod wpływem szybkości obrotowej wirnika i drobin pyłu/kurzu wyciera się odsłaniając "drugi rząd" wirnika - przez to zawirowania powietrza wytwarzają charakterystyczny gwizd- im głośniejszy gwizd tym łopaty bardziej wytarte - niestety spręz z takiej turbiny jest mniejszy i auto niedomaga w pewnych prędkościach obrotowych silnika - zależnie od wytarcia łopat

jest to bardzo dobrze widoczne na wykresie z hamowni (przede wszystkim wykres momentu obrotowego jest pofałdowany) - testy robiłem jakieś 2 lata temu szukając przyczyny spadku mocy w zakresie obrotów 2200-2500 - było to bardzo odczuwalne podczas max przyspieszania autem - po wymianie turbiny na nową (nie regenerowaną) gwizd ustał - auto zaczeło jeżdzić - a hamownia potwierdziła wnioski jakie nasuneły sie podczas testów

BTW - turbina zawsze delikatnie gwiżdze - podczas normalnej eksploatacji jest to zazwyczaj nie słyszalne - jeśli ktoś chce usłyszeć - wystarczy rozpiąc wydech za turbiną ... dzwięk jest bardzo przyjemny dla ucha - dzwięk zdrowej turbiny oczywiście

dziękuje chłopaki, ale wole ustosunkować się do wypowiedzi meszruma skoro to normalny objaw ze lekko gwizdze do 2000obr to niech tak będzie po co mam sie denerwowac niepotrzebnie suszarką !!! co niezmienia faktu ze i wy racje macie P.S a nie orientujecie sie może czy jesli bym zakupł pasek rozrządu w aso a wymieniał poza aso i on by nie daj boże strzelił???? czy moge sie do nich zwrócić o pokrycie kosztów??? czy tylko jesli wymiana by była tylko i wyłącznie u nich to dopiero wtedy????

BOSE,

co do turbiny, to powinieneś ją słyszeć np.: na IV biegu podczas normalnego przyspieszania w okolicach 1600 - 1900 rpm [to wynika z jej konstrukcji]. powyżej 2200 rpm powinna być już cicha.


co do części, to w topiku o diagnostyce znajdziesz pełen zestaw części potrzebnych do wymiany rozrządu. jeżeli kupisz je w ASO, to masz na nie 2 lata gwarancji, niezależnie od tego, kto wykonał montaż [ASO może mówić inaczej, lecz zwyczajnie będzie konfabulować - zastosowanie mają przepisy Ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego].
jeżeli części kupisz w ASO, to ASO udziela gwarancję na części/odpowiada za zgodność towaru z umową, a warsztat, który dokonał wymiany udziela oddzielną gwarancję na montaż. jeżeli cokolwiek stałoby się z rozrządem, to należy auto rozebrać w obecności biegłego sądowego [najlepiej] z zakresu budowy silników wysokoprężnych, ktory wyda opinię nt ewentualnej przyczyny uszkodzenia. dopiero wówczas można dochodzić roszczeń od tego, kto ponosi odpowiedzialność [ASO za części, warsztat za montaż].

najlepiej jednak jest zlecić warsztatowi zakup części w ASO oraz wykonanie montażu - wówczas wystawia jedną fakturę na części i na montaż, tym samym udzielając Ci gwarancji na jedno i drugie na 2 lata .

meszrumie ale mi chodzi o to czy jak auto jest na luzie i robie mu takie przygazówki to powinna gwizdac do 2000???

tak, możesz ją wtedy słyszeć.
lecz generalnie przegazówki na jałowym nie są dobre dla zdrowia silnika.

oki!!! dzieki za info!!! jak zawsze można na ciebie liczyć

Gwizd turbiny zalezy od wielu czynnikow. Duze turbo po stronie zimnej bedzie slychac wyrazniej niz male. Nie ma zasady , ze jak turbiona wydaje świst to pracuje prawidlowo. Wszystko zalezy od tego jak jest dopasowana do obciazenia i jakie cisnienie wytwarza . Turbin pracujacych do 1 bar praktycznie nie slychac to samo odnosi sie do sprezarek o duzej srednicy , ktore maja duzy zapas wydajnosci. Zaslepiajac EGR bedziemy slyszec gwizd z szerokim zakresie obrotow . W silniku AEL praktycznie nie slychac turbiny jezeli jest sprawna , w BMK slychac delikatny gwizd w zakresie 1800-2500 obr. Turbina , ktora slychac na wolnych obrotach i jest glosna w szerokim zakresie , nadaje sie do wymiany.Gwizd powstaje na stronie zimnej i jest spowodowany oporem powietrza na lopatkach turbiny i kiedy one sa wytarte to wtedy spada wydajnosc turbosprezarki wiec aby utrzymywala zadane cisnienie, wirnik musi sie krecic szybciej i wtedy staje sie glosna.