.: AUDI KLUB POLSKA :.

Witam

Mam okazję kupić powyższe Audi w dobrych pieniądzach. NA wyposażeniu jest pełna elektryka, wspomaganie, ABS, centralny zamek, podgrzewane lusterka, klimatronik oraz szyberdach. Nie miałem szczególnej styczności z marką Audi, i trochę się boje że mnie ten samochód może zjeść. Kieruje pytanie do was, jaka jest awarykność tych aut, czy części są drogie, no i jakie są ewentualne koszta intsalacji gazowe (ktora generacja)?
Z góry dziękuje za odpowiedź...
Pozdrawiam



-------------------------------------
Niezdecydowany

Ile planujesz wydać na utrzymanie autka w miesiącu (poza kosztami paliwa)??
Ile kilometrów jeździsz miesięcznie?

Pamietaj, ze w audi jedynym ewentualnym problemem jest jego ostatni wlasciciel, wiec jesli auto bylo w dobrych rekach, to nie ma prawa sie psuc kase musisz miec wiec tylko na normalne materialy eksploatacyjne, jak w przypadku kazdego innego auta...

O gazie w ng zostalo na forum duzo napisane, opcja 'szukaj' jest kopalnia wiedzy na ten temat.

Pozdro

Silnik na mechanicznym wtrysku, nie do zdarcia jeśli był zadbany.
Audi 100 z takim wypasem to duża radość z podróżowania.
Palić będzie średnio ok 10-11 l. benzynki i 13-15 gazu.

Jeśli pakowac gaz to oczywiście najlepiej na wtrysku, ale i na instalkach II gen będzie działać, niemniej moja opinia nt gazu jest niezmienna: nadaje się do kuchni gazowych, silnikiem benzynowym jeździć nalezy na benzynce, a jeśli nie stać na benzynkę to traktora i to o małej pojemności.

Hmm po za kosztami paliwa chciałbym ograniczyć sie do minimum, zdaje sobie sprawe że takie rzcey jak klocki, rozrzad, olej, filtry itp musza byc wymieniane na bierząco, dlatego też chcę się dowiedzieć czy standardowe koszty utrzymania takiego auta są wyższe niż np. Audi 80, czy VW Golf III?

Bardzo porównywalne, wszystko zalezy ile twój lokalny dostawca części sobie marzy naliczy.

Napewno mniej wydasz na zawieszkę... ale dynamicznie tym autem nie pojeździsz... to jedyna jego wada - bo komfort podróży jest niesamowity, do gabarytów szybko przywykniesz - dostępność części też bezproblemowa... a że wypasik dobry to tylko brać...

Mimo ,ze audi to super marka nie wierz w cuda - Audi psuja się tak sam o często jak auta innych zachodnich marek (nie licze francuzów oczywiście). Co do rocznika 91 to troche latek to auto ma i będziesz musiał tak czy siak na początku trpche kasy włożyć (pare tysiaczków). Co do silnika to tak jak Baskecior napisał - nie do zdarcia. Ale osprzet silnika i owszem - do zdarcia (wtrysk mechanicnzy sterowany podciśnieniami). Szczególnie jak łożysz gaz ropier... go raz dwa, a oczesci do niego trudno (sam szukałem sprawnego rozdzielacza wtrysku dwa miesiace). Jak chcesz tańsze w eksploatacji kup B4 2.0 ABT od 93,94 wzwyż najlepiej w kombi i zagazuj (jak musisz). Nie leć na klimatronic bo w takim roczniku pewnie którys z włascicieli po kolei narzeźbił i mało prawdopodobne żeby był całkiem sprawny. Pełna elektryka to w audi żaden wypas. Wszystko zalezy od ceny - pamiętaj 1991 rok to stare auto i ma sie prawo to i owo sypać. A jak masz mozliwośc kupic ładnego golfa 3 toczesci cię dużo mniej jedą kosztowały (giełda). Reasumując:
masz gruby portfel - kupuj audi c4 2.3, 2.6, 2.8 etc., cienko z gotówką szukaj golfa lub b4 na monowtrysku.

P.S.
Sprawdź szyberdach - jak nie dizała to połowa elektryki i osprzetu w aucie pewnie też - każ wtedy sprzedawcy sie schylić i daj mu takiego kopa w dupe, żeby nie męczył uczciwych ludzi.

przylaczam sie do przedmowcy szczegolnie puenta jest trafna,generalnie c4 jest drozsza w utrzymaniu niz b4 czy golf ,ale tragedii nie ma ,cos za cos,c4 to c4