.: AUDI KLUB POLSKA :.

Mam w komplecie 2 kluczyki ,jeden zwykły z oswietleniem
(zaznaczam ze swieci),a drugi taki gruby z wystającą z
otworku bialą diodą.Jak kupilem samochod to w tym drugim
nie bylo baterii.Mysle sobie warto sprawdzic co w nim
siedzi i kupiłem 4 baterie.Poszedlem do samochodu i
nacisnąłem na tym grubym kluczyku przycist bo myslałem
ze to sterowanie centralnym zamkiem.DO tej pory centralny
zamek otwieralem i zamykalem kluczem wkladajac i przekrecajac
w zamku przy drzwiach.No i stalo sie nie moglem odpalic
samochodu.Naciskalem ten cholerny przycisk przy tym kluczu
i nic.Trwalo to jakis czas.Po jakims czasie (nie pamietam
czy nacisnąłem ten przycisk) zapalił.Pytanie;kto ma takie cudo
na 4 bateryjki z przyciskiem na nim, wystającą diodą (taka jak
przy pilotach od telewizora) to niech mi odpowie co mam zrobic
z tym kluczem i do czego on służy.

To jest kluczyk z pilotem do centralnego, z tym ze ten pilot jest na podczerwien.
Na slupku miedzy drzwiami powinienes miec prostokat (troszke zaokraglony na bokach) to jest "odbiornik podczerwieni. Wciskasz i otwarte, wciskasz i zamkniete

Dzieki .Mam taki prostokąt.NIe wiedzialem co to jest.Tylko ze centralny nie dziala dalej.Aproblem z odpaleniem to chyba inna broszka.Tylko co to bylo.Wczesniej przy wiekszych mrozach palił dobrze.A wczoraj bylo na plusie i była taka kicha.