.: AUDI KLUB POLSKA :.

Może się do tego czasu przedawni i wszyscy o tym zapomna ..

Jest kilka rzeczy nieuniknionych , m in podatki i mandaty

To jak wyjaśnisz to że dostałem mandat w 2000 roku na kwotę 350zł i nie zapłaciłem. Do tej pory słuch po nim zaginął...

Miałeś szczęście, niemniej wcale nie bądź taki pewien że ta sprawa nie wypłynie. U mnie jeden z mandatów wrócił po prawie 4 latach, gdy juz sie cieszyłem że nie zapłacę zajęli mi nadpłatę podatku ...
Sprawa trafiła do komornika przy US a ten sie nie patyczkował tylko zajął to co było najłatwiejsze do zajęcia. Nawet potwierdzenia nie dostałem tylko zadzwoniłem do US i zapytałem dlaczego mi nie oddają nadpłaty.
Panienka uprzejmym głosikiem oznajmiłą że oddali .. komornikowi.

No ja się łudzę że zapomnieli...
Ps. Fajną pajęczynke stworzyliśmy tym naszym dialogiem - jakby nie było gg

Forum tym się rózni od GG że poczyta sobie to kilkaset osób i komuś sie to przyda , na GG ograniczasz sie do 2 osób ...

W sumie masz rację.. W sprawie mandatu napiszę jak się coś zmieni...
Ps. Pajęczyna a w środku Leo

No właśnie chciał mi dać 900, przekroczenie o 99 km/h nie zapięte pasy, itd...
Ale i tak nie zapłacę...

nie ma się co chwalić własną głupotą. Skzoda, że Ci dowodu nie zatrzymał to może w przyszłości by top komuś wyszło na dobre. Sorry stary, ja rozumiem przekroczyć prędkość o 10, no 30 km/h , ale 99 ???? Przecież to idiotyzm. Zakładajac ze tam byla 40 to poc cos ona tam byla nie - pewnie w okolicy byly jakies pasy, szkola, zwezenie czy cokolwiek innego. A Ty z cala swoja madroscia zapieprzales 140 na godzine i ciekawe co bys zrobil jaby Ci pies na droge wylecial....jak to sie mowi - szkoda by bylo.......psa Wiecej wyobrazni

Tia... aleja Włókniarzy rządzi..... Na tym odcinku nawet nie ma kolein i dziur ale z tym 160 km/h pod wiaduktem to trochę przegiąłeś, na wiadukcie to co innego Ale odkąd lata piękna Octavia to ja już się tam pilnuję

Nie wiem co z niedzielą...... ja dzisiaj od 4 rano do 24 wieczorem (czyli całe 20 godzin) jeżdziłem z kinyem. Byliśmy w niemczech, urwaliśmy koło w mojej 200'ce, zniszczyliśmy (pośrednio) xenony w niemoim aucie, jechaliśmy 110 km/h na holu (na lince) pasatem 1Z po niemczech, jechaliśmy we mgle w widoczności max 10 metrów, oglądaliśmy największego dęba (drzewo) w Polsce (750 lat i 12 metrów w obwodzie), i czort wie co jeszcze robiliśmy..... a kinyo jeżdził A6 1Z w automacie co się cofa jak się gaz wciska (ciężkie auto, automat i 90KM)..... no i A6 AEL'em w ośce i nie chciał go oddać mimo że quattro nie miał

Dzisiaj (sobota) był dzień pełen wrażeń

Coś z tego wszystkiego wyszło, a co to się okaże w poniedziałek na spocie
Jabyłem holowany na lince 110km/h ,facet to warjat tak się starałem żeby mu tyłu nie zrezać aż się hamulce zgrzały .
A co do AEL to zaczynam zbierać kase jak będą stać na szrotach to sobie kupie to jest odrzutowiec zapiołem 200km/h moją żabą to nawet z żaglem i z Gubałówki bym się tak nie rozpędził .

Mam dzisiaj dosyć i idę spać do odwołania.

Coś z tego wszystkiego wyszło, a co to się okaże w poniedziałek na spocie

Liczba audic się niezmieni tylko będzie nowszy model

To czas pokaże