.: AUDI KLUB POLSKA :.

Czesc,

Moze ktos juz z Was przerabial albo bedzie mial jakis pomysl:

Temperatura zaczyna przekraczac 90 stopni (wlacza sie pierwszy bieg wentylatorow) rosnie dalej, dochodzi do 100 wlacza sie drugi bieg (dzieje sie tak w trakcie normalnej miejskiej jazdy).
Praca wentylatorow spowalnia wzrost temperatury ale nie ogranicza i nie chlodzi silnika...

Generalnie wiatraki sie prawie nie wylaczaja (no chyba ze w trasie).
Jak wlacze ogrzewanie na maksa to temp spada prawie do 90 ale wiatraki chodza...

I teraz uwaga - co bylo zrobione:
-wymienione wszystkie czujniki (2 w krućcu i jeden w chlodnicy)
-temperatura potwierdzona na VAGu
-wymieniony 2 razy termostat
-pompa wody, przy okazji caly rozrzad
-sprawdzona chlodnica - przedmuchana, przeplukana itp.
-caly uklad plukany ze 4 razy odkamieniaczem
-zalany plynem G12
-nagrzewnica (ale to niezaleznie od tego problemu)
-usuniete wszelkie nieszczelnosci ukladu

aktualnie auto stoi teraz w warsztacie (ze zdjetym zderzakiem) i czeka na decyzje co dalej.
Podejzana jest glowica ale sam nie wiem

Prosba o opinie, rady itp bo juz nie mam sily

Witaj

jak glowica to wywalało by Ci płyn a nie wywala? (chyba)
zakladam ze odpowietrzone wszystko....
wywal termostat na probe....

pozdr

no nie wywala plynu ale slyszalem ze moze byc jakies mikropekniecie czy cos takiego (tzn ze wcale nie musi plynu wywalac). Wlasnie problem w tym ze brakuje mi tu wiedzy i doswiadczenia zeby to stwierdzic.

termostat dobry napewno bo sprawdzalem poprzedni w garnku termometrem cyfrowym

to może jeszcze (tak na wszelki wypadek..) taka błacha rzecz jak korek zbiorniczka na płyn chłodniczy i układ odpowietrzony oczywiście? a jaką temperaturę osiąga? jeśli nie to trzeba szukać objawów uszkodzonej głowicy (spaliny w płynie-są urzadzonka do wykrywania spalin w ukł chłodzenia, płyn w oleju, dymi na biało..)

no wlasnie z tym testem to zapomnialem napisac ale byl robiony i nie wyszlo idealnie ale nie wyszlo tez zle (niestety nie bylo mnie przy tym ale chodzi tam podobno o zmiane koloru jakiegos tam plynu czy cos w tym stylu)

temperatura dochodzi spokojnie do 100 stopni a czasem wyzej (wtedy wlaczam ogrzewanie) nigdy nie przetrzymalem go dluzej..

mechanicy proponuja mi zdjac glowice dac na testy splanowac, nowa uszelka, uszelniacze itp ale boje sie strasnie ze to nie bedzie to i wbije sie w koszty niepotrzebnie tak jak z ta pompa, termostatami itp...

Można sprawdziwć czy nieszczelność jest w głowicy lub gdzie indziej.Są specjalne preparaty dzięki którym możesz sprawdzić czy nie ma spalin w układzie chłodzenia.

ok
glowica zdjeta. Dalem do sprawdzenia szczelnosci, planowania, obrobki gniazd zaworow, zaworow, uszczelniaczy, szklanek ...
Dzisiaj odbieram a jutro bedzie pewnie zalozona.
Robilem tutaj: http://www.nos.motoogloszenia.pl/

Chwila prawdy nadchodzi


Jak to nie bedzie to to ja juz wymiekam

no i dupa

glowica po kapitalnym remoncie wszystko na najlepszych czesciach i nic.
Jak bylo, tak jest.



Moze ma ktos jakis pomysl ?

termostat ....nie raz pisali że nowe oryginalne mogą źle otwierać zamykać obieg

jak ktoś pisał wyżej...wyciągnij całkiem poskładaj i sprawdź czy też będzie sie grzał z max otwartym obiegiem

jeżeli dalej będzie sie grzał to strzelam że coś tam może powodować większą temperaturę, coś sie zaciera? nie jest słabszy ?
zły olej, pierścienie....

jeżeli silnik "gotuje się " może być to oznaką zużytych panewek , sprawdź temperaturę oleju po normalnej jeździe jak i jego ciśnienie , nie bierze ci autko oleju ?

Ja bym jeszcze sprawdził wszystkie węże czy się nie zrobił jakiś korek tak miałem w audi 80 zaczęło się od wymiany termostatu potem uszczelka pod głowicą pompa wody wreszcie pojechałem do konkretnego mechanika co się zajmuje tylko audi i VW a jak się okazało był zatkany przewód od chłodnicy do zbiorniczka ja ten przewód sprawdzałem sam ale tylko w jedna stronę z zbiorniczka do chłodnicy dychałem i było wszystko ok a gość mi się pyta czy też w drugą stronę sprawdzałem odkręcił przewód odmachnął wyskoczył zarąbisty syf i auto śmigało jak ta lala

ale masakra

dzis posprawdzane wszystkie weze + nowa chlodnica
niedlugo wszystko bedzie nowe albo zregenerowane (co akurat na zle nie wyjdzie) ale nadal sie grzeje.

jakies fatum ciazy nad tym chyba (

1. kiedy, w jakich okolicznościach sie to zaczęło dziać, czy było coś wcześniej robione z autem.
2. czy masz lpg
3. czy nie brakło ci wody w układzie bądź nie zamarzła ci przez mrozy kiedykolwiek.
4. jakiej f-my jest pompa wody?
5. czy pompa wymieniona dlatego że sie grzeje czy żeczywiście przy robieniu rozrzadu.
6. czy był czyszczony przy okazji zdjęcia głowicy dół silnika?
7. możliwe że mechanik niesumiennie podchodzi do prób wyjaśnienia problemu.
8. czy węże masz twarde gdy złapie temperature?

śpiesze z odpowiedzią

1.ciezko stwierdzic - dlugo z tym problemem juz jezdzilem (raczej bylo to stopniowe pogarszanie niz nagla akcja)
2.mialem ale wywalilem (najpierw sam mikser a ostatnio parownik wylecial z obiegu) bez zmian
3. nigdy
4. byla SKF teraz HEPU
5. byla wymieniona z przypuszczenia ze to ona (raczej rozrzad byl przy okazji)
6. jutro sie dowiem (ale smiem przypuszczac ze nie byl czyszczony)
7. no nie wiem, ale sam jest strasznie ciekawy co to moze byc i widze zapał
8. mieciutkie

no to ostatnie - jakie jest zużycie oleju na 1000km i czy jak zostawisz na biegu jałowym - również to wystepuje?
p.s szkoda że jak mieli rozebraną góre nie popatrzyli również na dół to pare minut więcej roboty
- węze miękkie - układ chłodzenia i upuszczania ciśnienia wporzadku.
- sprawdź jeszcze czy pompa (hepu jest raczej ok.) nie jest klejona wirnik-oś.

podejrzewam przegrzany motor jesli oczywiście było sprawdzane wszystko tak jak napisałeś.

około 0,5 0,7 l

jak na jalowym to koncowka (90 stopni w gore) idzie bardzo bardzo powoli ale idzie

wlaczy sie wiatrak ale to nic nie daje temp leci dalej (bardzo powoli ale wzrasta).

dowiem sie jutro co z tym dolem...

jak przegrzany motor to co sie wtedy dzieje ?

wyjmij termostat bo skoro chlodnica jest nowa i dalej sa takie objawy to tylko termostat moze powodowac taka usterke. gdyby bylo cos z dolem to temperatura oleju by rosla mocno , woda niekoniecznie

ok jutro poproszę o wyjęcie termostatu i spytam się czy patrzyli na dół...

Dzięki..

no i po sprawie. winien byl termostat i chlodnica.

Na setupie stara chlodnica bez termostatu tez sie grzal. Dopiero nowa chlodnica + brak termostatu zalatwil sprawe.

nigdy juz nie kupie nie orginalnego termostatu!

Wielkie dzieki dla wszystkich za porady!!