.: AUDI KLUB POLSKA :.

po odkręceniu korka zauważyłem biały nalot w oleju, co to może być??

woda

Poczytaj forum jest o tym sporo, jak nie ubywa płynu chłodniczego to nic groznego poprostu skrapla sie woda krórej kropeliki są w oleju i tworzy się "masło" więże sie to z jazda na krótkich dystansach, wyczyśc i tyle, proponował bym jeszcze zdjac odme i wyczyścić.

U mnie oznaką na koru białej mazi była wywalona uszczelka pog głowicą ,ale wcale tak nie musi być u Ciebie .

Masz niedogżany silnik i tyle.Nic sie nie martw.Przyjdzie wiiosna i problem sam zniknie.

Widzę że muszę się udzielić w tym temacie bo jest często poruszany.Mianowicie z tą wymówką o jeżdzie na krótkich dystansach.Ja pokonuję dziennie 10 km do roboty i z powrotem i żadnego smalcu nie ma.Po drugie gdybym miał takie obiawy to dokładnie obejrzał bym silnik,czy nie ma wycieków oleju spod uszczelki, pojechał bym na zmierzenie ciśnienia w cylindrach,bo z tym ubywaniem płynu to różnie bywa.Koleś w Pugeocie 806 też się łudził ,że wszystko jest dobrze arz w końcu przyjechał do roboty na dwóch garkach.

Tytułem wyjasnienia: ja też mam do pracy coś koło tego i mam majonez, a głowica świeżo robiona i płynu nie ubywa. Tylko ty, jak wynika z danych w profilu, jeździsz po Warszawce a ja po mazurkiej pipidówie bez świateł I co z tego? ..... a mianowicie czas przejazdu, on tutuaj decyduje o możliwości zagrzania silnika.
A marginesie oględziny silnika nikomu jeszcze nie zaszkodziły.

"majonez" pod korkiem u mnie też się czasami zbiera - ale wtedy gdy w zimie zrobie tylko kilka wypadów do miasta, na zakupy itp gdzie silnik nie osiąga normalnej temperatury, do tego dochodzi skraplająca się woda z LPG, ale wystarczy porządna trasa np 200 km do rodziców i "majonez" znika (znaczy się odparowuje)

nic sie nie przejmuj u mnie to samo
mechanik powiedział ze normalny objaw w zimie i jazdy na krótkich dystansach(ja jeżdze ok 2km i silnik nie daje rady sie zagrzać)
jeszcze jedno zobacz czy masz krople wody na wydechu - jak tak to "podobno "dobrze(info uzyskałem od pewnego mechanika)
pozdrawiam

Ja słyszałem od jednego mechanika, że to normalny efekt w przypadku używaniu olejów Castrola nawet gdy uszczelka pod głowicą jest OK. Ja uważam, że warto obejżeć silnik i baczniej obserwowac stan oleju i płynu chłodzącego. Tak swoją droga wilgoć w oleju nie jest zbyt dobrym zjawiskiem i jeśli wynika z jeżdżenia na małych dystansach to chyba warto zmieniać olej nieco częściej niż zaleca producent.

Irpac